Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tatry-Zachód słońca

W ciepłych oparach,
Duszny dzień gorąca,
Rzeżki wiew wiatru,
Wróży zachód słońca.

Złote promienie,
Odbija w granitach,
Wodzi szkarłatem,
Po tatrzańkich szczytach.

Błyszczą srebrzyście,
Życiem skał tryskają,
Inne ukryte już spać
pokładają.

Promień przenika poszarpane
chmury,
W stopy skaliste noc się wciska
z góry.
W bezkresie lasu cieniem się
układa,
W zręby szczeliny, w dolinach
zapada.

A słonko krwawe w chmurach
nieba wodzi,
Trudno opuścić,lecz w końcu
odchodzi.

Józef Bieniecki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...