Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widziałem nurt rzeki tętniącej w biegu,
Niosła ze sobą istotnych spraw wiele.
Słabych chciwością topiła przy brzegu,
Innych wabiła na szczytne idee.

Kto się zawczasu poddawał prądowi,
Ratunku nie szukał w głosie rozsądku.
Do ucha szepcząc doradcy życiowi,
Spychali w kipiele w bez sensu wątku.

Gdzieś po środku tkwił mały patyczek,
Nieustraszenie opierał się fali.
Wciąż widzę jak się na wodzie kołysał,
Choć cel istnienia odmęty zalały.

Rodzime korzenie zostały w lesie,
Z nową komórką dryfuje do morza.
Gasnące nadzieje iskierką niesie,
Silny uporem jeszcze nie zgorzał.

Hej biedny sterniku, jakiś mi bliski,
Twój los przedziwny znam prawie na pamięć.
Dla ciebie z drzewa opadły już listki,
Byś na nich pływając nie osiadł na dnie.

Opublikowano

jak na moje odczucie trochę "rozdygotany" ten wiersz. ale przykładowo na piosenkę jak znalazł co raczej nie uznaję jako jego słabą stronę.
pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj, dzięki za odwiedzinki. Tak, tak... to ''rozdygotanie'' w penym sensie miało być.
To walka z przeciwnościami losu, a ten patyk... to ktoś walczący.
Co do piosenki... może.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Elu, uczucia? Tak włożyłem je i to sporo, chciałem coś skrobnąć o życiu.
W tym małym patyczku kryje się ktoś... ale to już zostawiam czytelnikowi.
Pozdrowionka... i z wody i z powietrza.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...