Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z przyjemnością donoszę, że ukazał się właśnie nowy zbiorek wierszy Stasi Żak

Sława Żak - Mistrzyni metamorfozy

Książeczka (format 148x148mm) składa się z kilku cykli wierszy, pierwszy poświęcony jest Matce Autorki, kolejne mówią o Miłości, Wierze, a całość zamykają teksty satyryczno-obywatelskie.

Jacek Sojan w posłowiu (cupiąc na gałęzi) napisał:
"Sława Żak wie, jak ubrać w słowa lata doświadczeń, aby ich gorycz zrównoważyć przekorą i śmiechem. Dlatego nie unika kolokwializmów, obiegowych powiedzonek i sentencji przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Śmieje się zwłaszcza z siebie samej, gdy wyznaje: naprawdę nie grzeszę zdrowym rozsądkiem."

Jest to drugi tomik Stasi Ż. (w 2009 ukazała się książka nagrabiłam sobie).
Zainteresowani proszeni są o kontakt mailowy z Autorką: stasica[maupka]onet.eu
Zachęcam!

Bogdan Zdanowicz (wydawca)

PS. A tak to wygląda: www.bezet.org.pl/?a=inne

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Ksiażeczka naprawdę wyglada świetnie, posłowie bardzo interesujące dziękuję Bogdanowi i Jackowi za piękne wydanie!!
Stanisława Żak
tak to ja - złamane skrzydło... już zagojone:)))))

pozdrawiam serdecznie zaglądających!!!!
i chętnych do przeczytania:)))
Opublikowano

nie wiedziałem ale się dowiedziałem / złamane skrzydło - StasiaŻak /hm

tym bardziej miło /

gratulacje / dobrze że wciąż jesteś tutaj

a ja Cię poprawiałem :) i dobrze i będę poprawiał po swojemu :) nigdy mi tego nie broniłaś
podczas poprawek nieświadomość tego że ktoś się wydaje jest dużo dużo lepsza dużo słodsza niż świadomość że się kogoś poprawia kto ma już swój jakiś dorobek
ja pozostanę dalej w nieświadomości :O

t

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...