Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

/ lubię koty - są jak ciepło
falujące przyjaźnie
bywa że wracają nie takie same
i niekoniecznie ciepłe/

natrętne myśli niezmiennie
zajmują to samo miejsce

już nie walczę o ciebie
jest coś silniejszego ode mnie

nadzieja nagle umarła a ty
jesteś za tęczowym mostem
tam jest kocie niebo

troska o ciebie zajęła
wszystkie wolne chwile
nie udało się oszukać przeznaczenia

biegaj kotku
już nie będzie bolało

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




niestety nie udaje się ono jest ponad nas!!!!
ponad wszystko!!
a Tosia i Lady mają swoje światy za tęczowym mostem
cmook Kosy w nosy!!!
Ważna teraz jesteś TY!!!!
KOsie, zdrowiej i miej sie dobrze! trzymaj sie ciepło!!!
mam szczupaka!!! 2 kg, dla ciebie przybywaj!!!!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"już nie walczę o ciebie" - tylko "nie przywykaj" do tej myśli droga "peelko".
To kolejny wiersz ,w którym widzę rezygnację.Kup Arę ,one żyją cholernie długo:) pozdr
No tak wyszło. Z tą "arą" masz sporo racji, tylko ja
nie lubię ptaków w klatkach. Dziękuję za koment i pozdrawiam:) E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




niestety nie udaje się ono jest ponad nas!!!!
ponad wszystko!!
a Tosia i Lady mają swoje światy za tęczowym mostem
cmook Kosy w nosy!!!
Ważna teraz jesteś TY!!!!
KOsie, zdrowiej i miej sie dobrze! trzymaj sie ciepło!!!
mam szczupaka!!! 2 kg, dla ciebie przybywaj!!!!
Myślę o przyjeździe i cieszę się. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję.
Zadzwonię i się umówimy ok? E.
Opublikowano

Witam serdecznie mimo późnej pory - miło i przytulnie i troszkę smutno - ale razem
bardzo ciepło .
Lubie zwierzęta - mam w domu żółwia od maleńkości - a teraz ma już piętnaście albo dopiero lat - teraz urósł i muszę zamienić akwarium na akwen ...
A tak serio to fajna sprawa mię przyjaciela .
pozd.

Opublikowano

Ewo, czytam ten wiersz wieloznacznie - od zewnątrz smutek po stracie ukochanego zwierzaka ale od wewnątrz ogromna tęskonota za kimś, kto zgodnie z przeznaczeniem odszedł do wieczności; Peelka boryka się z samotnością i wciąż nie może odzyskać równowagi, nabrać dystansu do smutnych przeżyć - oj, znam to aż za dobrze z autopsji! trudno było ale się pozbierałam, czego z serca życzę Peelce :)

serdecznie pozdrawiam -
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Niegdyś nadstrzępiony kalendarz stary, Okraszony licznymi czarno-białymi fotografiami, Przypadkiem na strychu znaleziony, Przestrzegł mnie niesłyszalnymi słowami… - Pamiętaj o przeszłości…   Niedawno stara pożółkła pocztówka, Która przed laty kilkunastoma, Zapomniana pod biurkiem się zawieruszyła, Odnaleziona cichuteńko mi wyszeptała… - Wszystko ma swój czas…   I mój pierwszy komputer 8-bitowy, Gdy przedwczoraj wyciągnąłem go z szafy, By bezcenne wspomnienia odświeżyć, Szepnął mi o dzieciństwa chwilach beztroskich… - Czas zatrzymany w wspomnieniach tkwi…   I stara zabytkowa moneta, Gdy obracałem ją w palcach, Przez nikogo o to nieproszona, Czule do ucha mi szepnęła… - Historię całym sercem kochaj!   Zbierając myśli rozproszone, Wszystkim im w duchu odpowiedziałem I starej nadpleśniałej pocztówce pożółkłej I błyszczącej niegdyś monecie zaśniedziałej… - Z całego serca wam obiecuję!   O starym kalendarzu nie zapomniałem, W kącie wieszając go na ścianie, Starym komputerem się posłużyłem, By stukając w jego przybrudzoną klawiaturę, Taką oto napisać im odpowiedź…   ,,Ja o Historii zawsze skłonny pisać jestem, Zarówno prozą  jak i wierszem, Skrupulatnie, rzetelnie i obiektywnie, By rozradować niejednego pasjonata przeszłości serce, Zawsze oryginalnym tematu ujęciem.   By odkryć grobowców faraonów sekrety, Zasnute mrokiem nieprzeniknionej tajemnicy, By chłodnym wieczorem jesiennym, O niezłomnych partyzantach choćby parę zdań skreślić, Pisząc o dalekiej i niedalekiej przeszłości.   By ku Grunwaldu polom rozległym, Wędrując myślami natchniony, Usłyszeć w wyobraźni tamten szczęk mieczy, By rozmyślając o kamiennej Mysiej Wieży, Dociekliwymi domysłami legendę króla Popiela zgłębić.   Pisząc o Historii zawsze jestem szczęśliwy I nad rozwikłaniem niejednej przeszłości tajemnicy, Z uśmiechem głowię się niestrudzony. Przeto zawsze dla szerzenia o przeszłości wiedzy, Gotów jestem ochoczo ofiarować uniżone usługi…”
    • @Lidia Maria Concertina Ooo! To jest tekst, który mi się podoba:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zwłaszcza to! ( czytałem sobie po swoim przeredagowaniu)   Pozdrawiam cię!
    • @kwintesencja Skoro coś świta, warto poczekać; od odpowiedzi — na kolejny dzień   Pozdrawiam cię
    • @Domysły Monika -:) 'Fraszencją' zalatuje na odległość, nawet bez ogonków czyta się fajnie-:)   Patelnia jak piec rozpala z fajer gotowy przysmak   (nie wiem czemu? Tak mi się napisało)   Z podobaniem dla treści. Pozdrawiam cię
    • Nic nas nie łączy. A nie ma dnia byśmy o sobie zapomnieli.     Nic nas nie łączy. A myślimy o sobie.     Nic nas nie łączy. A codziennie rozmawiamy.   Nic nas nie łączy. A uczucia do siebie mamy.   Nic nas nie łączy. A z dobranoc lepiej się spało.         Nic nas nie łączy. A nie możemy wyjaśnić tego co jest między nami.     Nic nas nie łączy. Ale świat nas połączył.     Nic - inaczej tez wszystko.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...