Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moje spojrzenie
rodzi w tobie
agresję

nie umiemy rozmawiać
nawet gdy nic
nie mówisz
nadmiar złości
buduje ołtarz
w twoim secu

dobroć się nie przeciśnie
nie będzie mogła
do ciebie trafić
umiejętnie
zabijesz ją
w połowie drogi

Opublikowano

Wiersz bardzo oszczędny w słowa i bogaty w treść. Czytam go jako status quo danej chwili. Bo po chudych latach przyjdą tłuste, po rozczarowaniach, zadowolenie. A z pierworodnym tak już jest, że czasem zbyt wychuchany, w okresie dojrzewania i szukania siebie unosi się buntem. Pozdrawiam Ewo.
J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie zazdroszczę peelowi ,-lce relacji .Bardziej jednak na mnie podziałał "ołtarz złości" ,który potrafi przeistoczyć się w ołtarz nienawiści..Mam lekki niedosyt jeśli idzie o zakończenie.Chyba ,że ono jeszcze się nie wydarzyło.pozdr
cały czas czekam na zakończenie; narazie
wszystko "wisi w powietrzu". Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to bardzo smutne kiedy dzieci z rodzicami nie potrafią już rozmawiać,
kiedy złośc buduje sobie gniazdo, gorzej kiedy ołtarz!
bardzo to smutne, powtórzę kosie,
głowa do góry niech pel zadrze nosa:)) tyż:P
ściskam mooocno
to już nigdy nie będzie takie samo:( Ale co tam.
dziękuję za wizytację uściskowuję i już dzwonię
do Ciebie:)) E.
Opublikowano

cóż, trzeba przeczekać, aż wyrośnie na ludzi , dojrzeje. nie dane mi było doświadczać chłopięcego dojrzewania, ale dziewczyny też mają za uszami...:))
takie koleje losu, konflikt pokoleń. nic nowego pod słońcem, oby tylko pierworodny nie wylądował na manowcach. temat oczywisty, a obserwacja trafna ubrana zgrabnie w słowa:)
pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Fajna sprawa dziadkami być zobaczyć w drzwiach szkraba małego gdy z wizytą przychodzi, do babci, dziadka swojego.   Wiadoma sprawa wszyscy tak mawiają dziadkowie bardziej wnuków niż swoje własne dzieci kochają, więcej czasu dla nich mają.   Gdy się babciom, dziadkiem zostaje niczym ptakowi skrzydła u ramion wyrastają, radość i duma rozpiera, gdy na ten świat przychodzi nasz mały skrzat.   Wnuki wiedzą, że dziadkowi ich kochają bywa czasem, że to wykorzystują, sprawa całkiem błaha jest gdy wnuki latek mało mają.   Nam los dwóch wnuków, urwisów sprawił w tym samym domku sobie mieszkamy, niczym Paweł i Gaweł z bajki znanej, my na dole oni na górze.   Nasz duecik ciągle nas odwiedza, my przed nimi drzwi szeroko otwieramy, bo jak tu nie witać takich skarbów kochanych.   Radości tak wiele nam dają, niczym skowronki czasem śpiewają, babcia zawsze coś słodkiego dla nich ma, dziadek zaś kieszonkowe da.   Taki już wnucząt przywilej póki dziadków mają być oczkiem w ich głowie, bo dziadkowie swoje skarby bardzo kochają.                               K.W.      
    • @RomaCieszymy się bardzo, ale ja nie jestem poetką. Nawet nie lubię tego określenia. Dobraliśmy się jako historyk i fizyk. :)  Najlepszy dobór naturalny pod słońcem. :) 
    • @[email protected]@Omagamoga@Nata_Kruk@Leszczym@obywatelPięknie Wam dziękuję i serdecznie pozdrawiam. :)
    • Nocą ląduję pomiędzy kanałem, A zlewozmywakiem, obok ogrodu. Więziony wdziękiem pijackiego Smrodu — na Holiday Park Garden.   Nie myślę już dawno, co kiedyś. W sprawczości ląduję bezwładnie, Pomiędzy tym, co wczoraj, a dzisiaj — Bez pieniędzy, skrojony po równo.   Obdarty z ubrań, otruty smogiem, Mijam przechodniów pijanym wzrokiem. Zrywam z gabloty afisze grozy, Zlizuję tabletki jęzorem prozy.   Ścieram z czoła papierem ściernym Okruchy nocy — by kiedyś do mnie Raz jeszcze Zechciały powrócić.      
    • @Waldemar_Talar_TalarBardzo dziękuję! Masz rację, ale niestety są. Sam napisałeś pięknie o domku z kart - zawsze cierpią dzieci, z traumą na całe życie. Pozdrawiam.  @violettaBardzo dziękuję! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...