Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na bezkresnym dachu nocy
będę Twoją spadającą gwiazdą
przy ognisku we dwoje zaczniemy gawędę
dotknę najskrytszych marzeń
jedwabiem nieba przytulę drżące ciało
z piersi poduszkę podłożę pod głowę
będę przy Tobie, będę

będę lasem i łąką, baldachimem ze snów
kolorowym motylem i zapachem bzu
falami na morzu, tańcem Ci będę
wiatrem we włosach i smakiem poziomek
z blasku księżyca, śpiewu ptaków
szumu drzew i z bryzy jeziora
złotą nicią pragnienia wyprzędę

przy płomieniu, żarem ognia co w sercu
czerwoną pomadką ust Twoich
pomaluję pożądanie żądzy magią
rycerzem na białym koniu, nadzieją przybędę
by cały Twój lęk zamknąć w jednej dłoni
tak byś nigdy nie musiała się już bać
będę wyobraźnią, balsamem na duszę
Tobą po prostu będę

Opublikowano

treść gęsta od czułości, jak duszące perfumy (to nie zarzut merytoryczny)
odbieram to jako miłość nachalną, zaborczą, zawłaszczającą. w efekcie trującą.
zagłaskana na śmierć.
pozdrawiam:)

Wiersz jest odrobinę przesadny, jeśli chodzi o uczucia. Wysławiasz swoją miłość ponad wszystko.
Może zakochany jesteś ...
Emm Szlajfka ja tego tak nie odbieram, bo wiem czym jest miłość, zwłaszcza, ta nachalna.
Zaborcza? Zawłaszczająca? Trująca? Gdzie? Lekka przesada.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...