Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Pójdźcie za mną - poprowadzę,
Ktoś z nas musi iść na czele.
Unieść zbrojną dłoń na władzę -
Chodźcie za mną, przyjaciele!

Pójdźcie za mną bez wytchnienia,
Równym krokiem - ja znam drogę!
Przez czeluści, gdzie w płomieniach
Znów staniemy się Narodem.

Kiedy wszystkie gwiazdy zgasną,
Niech uniesie się nad miasto
Jednolity ognia słup.
By wrogowie, zanim zasną,
Wpadli w trwogę tak przepastną,
Aby huk tysięcy stóp
Skuł ich serca niczym lód.

Pójdźcie za mną w dół, w ciemności -
Tam wykrzesam iskrę zmiany.
W żarze nietłumionej złości
Spłonie świat - a my przetrwamy.

Pójdźcie za mną niestrwożeni,
Zrzućcie z barków los przeklęty,
Bo tu - w czarnym sercu ziemi -
W ogniu rodzą się diamenty.

Kiedy wszystkie gwiazdy zgasną,
Niech uniesie się nad miasto
Jednolity ognia słup.
By wrogowie, zanim zasną,
Wpadli w trwogę tak przepastną,
Aby huk tysięcy stóp
Skuł ich serca niczym lód.

Wejdźcie za mną w chmurę sadzy
Z dumnie podniesioną głową.
Wśród popiołów, czyści, nadzy -
Narodzimy się na nowo.

Pójdźcie za mną w dal, w milczeniu,
Bez ciężaru zła przeszłości.
Stawcie czoła przeznaczeniu,
Pójdźcie za mną ku Wolności!

Kiedy wszystkie gwiazdy zgasną,
Niech uniesie się nad miasto
Jednolity ognia słup.
By wrogowie, zanim zasną,
Wpadli w trwogę tak przepastną,
Aby huk tysięcy stóp
Skuł ich serca niczym lód.


15.08.2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj choćby gospodarczą. Polska na przykład pod tym względem z pewnością nie należy do krajów liberalnych.

A ja już tak mam, że mnie brzydzi zbędny przymus a karku łatwo nie zginam. ;)

PS. Polecam zapoznać się z myślą libertariańską... chociaż zdaję sobie sprawę, że znaczna większość reaguje alergicznie na wszystko, co ma nawet luźny związek z polityką.

PPS. Dziękuję ślicznie za pochwały. Szczególnie tę z Jackiem. Jestem nałogowcem jeśli chodzi o Kaczmarskiego. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, mam alergię na ludzi, którzy nie doceniają wolności. Zadyma w kraju, gdzie wolność rozkwitła, jak kwiat na mapie KDL-u, śmierdzi mi politykierstwem albo pogardą dla znajomości (jak tutaj) sytuacji gospodarczej na świecie. Nas (jak dotąd) nie dotyczy wielki kryzys "kredytowy".
A prawa dla proletariatu??? Oj, ... zarabia on, ten biedny, dwa razy więcej niż budżetówka;))))

A pióro masz. Tylko nie marnuj go na karbid! Napisz pieśń o miłości.

Pozdrawiam,

Para:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj skorzystam z rady i nie skomentuję. Kryzys, prawa proletariatu (??? - przez chwilę się poczułem jak bolszewik... brrrr), karbid, za dużo tego, a to nie jest forum ekonomiczne, polityczne ani nic z tych rzeczy.

[quote]Napisz pieśń o miłości.


Ile można? ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Amber Nie znałem tej historii, Madziu. Ubawiłaś mnie nią. On, jako prozaik, powinien być rozpoznawany. Inna sprawa, że może był trzeźwy wtedy, więc inny człowiek. Myślę, że łajdaczenie się było, natomiast w jego pijaństwo, takie, jak sam przedstawiał (picie przez całą noc whisky, spanie do południa, potem do 18 piwo i znów przez całą noc whisky) nie bardzo wierzę - nie miałby czasu na pisanie (w tym czasie miało każdego dnia powstawać 30 stron jak mówił, z czego zostawiał koło wspomnianego południa 10 z nich - reszta do śmieci; to i tak lepszy wynik niż u Młynarskiego np. - ten ze 100 napisanych zostawiał 1 utwór) i zdrowia, dożył jednak tych 74 lat, a to sztuka. Część rzeczy stworzona przez Bukowskiego jest świetna, część słabsza, jak u każdego. Z prozy Listonosz - doskonały na pewno, Faktotum czy Kobiety - już nie. Ale podobnie jest z J. Hellerem - ktoś powiedział, że po napisaniu Paragrafu 22 już nic więcej nie musi, bo i tak przeszedł do historii literatury.  I tak się stało. Inne jego książki dla mnie były rozczarowaniem. Jeszcze raz dziękuję za anegdotkę - znów się uśmiechnąłem :). @befana_di_campi Bardzo dziękuję. Twoje słowa są znacznie na wyrost. Ja mam problem z pisaniem od śmierci ojca (koniec kwietnia). Coś mi się stało z głową przez przeżyty stres - nie czuję już rytmu, słowa nie płyną, zresztą z tym jąkaniem się (patrz wiersz) to prawda (teraz już tylko w dużym stresie, ale pierwsze dni były dramatem).  Minie, na pewno, tzn. mam taką nadzieję. Być może wtedy znów uda mi się bawić pisaniem, ale to nie jest teraz na pewno. Piszę obecnie, żeby nie zapomnieć, jak się to robi, kiedyś czułem jakby przepływał tekst przeze mnie i był tylko do zapisania - gdzieś to uciekło niestety. Natomiast słowa Twoje - tak miłe - potraktuję jako wsparcie, tego mi było trzeba, za nie Ci serdecznie dziękuję. Dlatego nikogo nigdy nie krytykuję (raz mi się zdarzyło tutaj i żałuję, mimo że mogłem mieć rację - za wulgaryzmy niepotrzebne w wierszu pewnym, teraz myślę, że niepotrzebny był mój wpis raczej, mogłem przemilczeć) - każdy ma swój dobry i gorszy czas, a czas(em) też taki sobie - po prostu. Pozdr. serdecznie. Ptr
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @violetta oj Violetto... ;) Dzięki          @any woll :) no właśnie:) Dziękuję        @tetu Cieszę się, że do Ciebie Tetu trafiło :) Dziękuję:)   @Nata_Kruk :) dziękuję i również zdrówka      @Lidia Maria Concertina @Rafael Marius Podziękowania:)    
    • @Jacek_Suchowicz Myślę analogicznie ♥ 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...