Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wyczerpał się repertuar czasu
czas już nie tańczy czas się spieszy
jakby chciał zdążyć na ostatni pociąg
donikąd
i zdążył czas i odjechał
i nie ma czasu na nostalgię
i nie ma czasu na wspomnienia
puste perony nie śpiewają marzeń
bo nie ma czasu na marzenia
i nie ma czasu na rozmowy

tylko wiatr pozostał po ucieczce czasu
jako siła napędowa lotni która co dzień
nas niesie w przestrzeń samych siebie
odległą jak kosmos samotną
jak człowiek w tłumie

Opublikowano

repertuar ciekawy ale czasochłonny dla odbiorcy :)
powtórzenia rażą.
W sumie czytając chce dotrzeć się do jakiejś zaskakującej puenty
a końcówka nie powala. Wszystko jest jednostajne przydałby się gradacja,
coś co napędzi wiersz chociaż w końcówce.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ode mnie jeszcze plus, na zachętę

Jedyny zauważalny, autorski zamysł, to chęć napisania wiersza. Z chęcią poznałbym (choćby skrótowe) rozwinięcie zamysłu komentatorów o zachęcającym odróżnianiu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ode mnie jeszcze plus, na zachętę

Jedyny zauważalny, autorski zamysł, to chęć napisania wiersza. Z chęcią poznałbym (choćby skrótowe) rozwinięcie zamysłu komentatorów o zachęcającym odróżnianiu...
jest pomysł na grę słów, znaczeń,
jest lekki dystans; próba zmierzenia się z paradoksem - na poły z żartem, pół serio,
tak, jest zamysł, jest iskra finezji,
brakuje szlifu, bo całość jednak rozłazi się na boki
ale - tekst, w odróżnieniu od większości zamieszczonych tutaj, nie traktuje o gnieceniu w dołku,
takie pisanie, choć dalekie od doskonałości, będę wspierać zachętą, komentarzem
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wsiąść do pociągu byle jakiego... Byle Na wprost, przed siebie :) Uśmiechnął mnie Twój wiersz i dobrze, a gdzieś w tle, w ostatniej cząstce jakbym słyszała Lokomotywę Tuwima :) Pozdrawiam.       
    • @Adam Zębala - dzięki -  @Natuskaa - uśmiechem dziękuje - 
    • Ileż, tutaj pięknych i niezwykle rzeczowych komentarzy! Dziękuję Wam serdecznie.  Każdy komentarz, refleksja są niezwykle cenne. Jeszcze raz wszystkim dziękuję.
    • Co ta dziewczynka wyprawia z gołębiami, cudo. Nie wiem czy Chopin piękny czy balet. Jedno i drugie piękne.:)  
    • Mama z tatą, trącając się łokciami, Szatkują kapustę do kiszenia na zimę. Córka gołymi stopami, z chichotem, W beczce tańcuje na dyskotekowe rytmy.   Nadchodzi jesień, robią zapasy na chłody. Wujek wędzi schaby, balerony, cuda same. Kręci kiełbasy na metry, bez umiaru żadnego. Tu salceson, tam kaszanka – jak z PRL-u.   Przyprawy dobiera i w gary układa. Ciocia Maja, rozwiedziona z Guciem, Łezkę puszczając z oka smutnego, Mak uciera na ciacho przepyszne.   Para bucha pod sufit, plątanina, krzyki, Po piętach się kaleczą, palce rozdeptują; Jedno klnie, drugie przeprasza na klęczkach. Pies zwąchał kęs smakowity na stole,   Jęzor wywalił i łuuu – wyje wniebogłosy. Przy piecu chlebowym, rozgrzanym, Romek, lekko przypudrowany mąką, Nadzór baczny trzyma, a piec czujny   Nad Romkiem podchmielonym. Taka to piekarska komitywa. W tym rwetesie, w tej bieganinie Za własnym cieniem i ogonem,   Łomot od drzwi słychać, łubudu! Ki czort? – pada pytanie gospodarza domu. „Listonosz Maciek, dobre wieści przynoszę” Azor, bierz go, kapusia, bimber wyniuchał.   Nagle coś zamarło, nikt się nie spieszy, bezruch. Nawet zegar zawiesił wskazówki na kołku. W kuchni, pachnącej jeszcze wiejskim jadłem, Czas utknął w kadrze, a projektor zgasł…    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...