Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kiedy pora umierać


Krzysztof_Kurc

Rekomendowane odpowiedzi

najspokojniejszym miejscem jest weranda
deski wokół pianina kochają dąb
który umie utrzymywać huśtawkę pod niebem
przez lornetkę można patrzeć na dwa sposoby
kiedy nie ma chętnych do rozmów
i trzeba domknąć skrzypiące okna
nocą zwidami gra co godzinę kurant pamięci
w tym starym domu przy ulicy panny wodnej
życie parzy przez szkło szklanki
a porcelanowa filiżanka nie lubi pośpiechu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli umiem opowiadać bajki to, po co mam udawać, że pracuję nad formą?
Zwłaszcza udawać.
Pomijając fakt, że "Zlewanie się do kupy" dziwnie brzmi, czy to źle że coś jest spójne?
Pozdrawiam Krzysiek

Po co? By napisać dobry wiersz, to chyba oczywiste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli umiem opowiadać bajki to, po co mam udawać, że pracuję nad formą?
Zwłaszcza udawać.
Pomijając fakt, że "Zlewanie się do kupy" dziwnie brzmi, czy to źle że coś jest spójne?
Pozdrawiam Krzysiek

Po co? By napisać dobry wiersz, to chyba oczywiste.

Aaaa, chyba że tak, dobrze, teraz będę udawał że pracuję na formą.
Pozdrawiam bez udawania
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...