Tryptyk pijarski

[cezary_dacyszyn]

" KAC "

ostry szczyt
ale najpierw
na sam pik

świnoujskie trotuary
ce de whisky podszywany

czekan w mózg
w mordę prask
głowy trzask

" TAJANIE "

zimny policzek
wiatr sporządził
na mojej twarzy
odcisk

" TRZEŹWIENIE "

do kosza
pusta butelka
i wiersz



Świnoujście 10 III 2010

[Magda_Tara]

:))))))
nie wywalaj do kosza.... wiersza. niech zostanie.
buziak, Cezar!

[Ela_Ale]

Bardzo to jest śmieszne! Aż tak bolesne można mieć rozstania ze sobą i ....wierszem! Pewnie, że nie wyrzucaj! Zachowaj dla przyszłych poetów! Fajne! Pozdrawiam. Elka.

[teresa943]

coś Ty? zachowaj na pamiatkę :)

serdecznie pozdrawiam, Cezary -
Krysia

[Judyt]

faktycznie kac J.(;

[Emmka_Szlajfka]

nie będę oryginalna : "na kaca najlepsze jest powietrze z pompki do materaca":)
nie mam obaw- do kosza tylko butelka; a wiersz?...ku przestrodze:))
pozdrawiam:)

[Grażyna_Kudła]

Bardziej kojarzy mi się z doznaniami po-ostatkowymi :)))
Podobne mam odczucia po "mękach tworzenia"... pustka huczy w głowie rozbijana o myśl: już nic więcej nie napiszę!
Podobasia zostawiam i pozdrawiam, Cezary.
:)

[Zawstydzona]

'Wyrzucić trzeźwienie', a z butelki zrobić lampkę nocną... kosz do góry nogami, a na nim postawić lampkę z energooszczędną żarówką... i pisać, pisać - więcej ;)))