Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ze starej płyty


Rekomendowane odpowiedzi

usiąść przy stole i zagrać: Wacek na akordeonie,
Antek na skrzypcach, Kostek na pokrywkach od garnków.
wspominać: zupę z brukwi, tamtą zimę (czterech w jednym łóżku),
znaleziony na strychu atlas ptaków (Marian znał wszystkie,
jeszcze długo potem umiał je nazywać tylko po niemiecku),

powrót. na Odrapankach stanął szałas, dym z ogniska
łzawił oczy. brakowało Icka Goldmana, Mośka Krenca,
później czasu, pieniędzy, zdrowia. kamienicę rozebrano.
bloki były z wielkiej płyty, meble z płyty wiórowej,
płyty nagrobne z lastriko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Niedokończony film", miasta i ludzie, których pochłonęło szaleństwo, wiersz wg mnie bardzo mocny w wyrazie. Swoją drogą, miałem okazje w tym (i w zeszłym roku) dużo zwiedzać,w dodatku mając za przewodnika osobę, która doskonale zna kulturę żydowską - i naprawdę, w roku 2011 aż się nie chce wierzyć w coś takiego. Stąd doskonale rozumiem puentę.
Piękny wiersz.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię wiersze traktujące o życiu, niezawieszone między słowami z których czytelnik ma dopiero ułożyć sobie sens.
Masz znakomite pióro i zawsze wartu tu wracać....a zakończenie super:
"bloki były z wielkiej płyty, meble z płyty wiórowej,
płyty nagrobne z lastriko."...z autentyku zostaje erzac...i jak tu się cieszyć tym co jest...?...:(

Serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...