Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Przekleństwem ludzi złych i utrzymujących z nimi duchów piekielnych jest więc tragiczny błąd w postrzeganiu.To, co złe i mętne, widzą oni jako dobre i piękne, widok zaś prawdziwego piękna i dobra budzi w nich lęk i odrazę, tym większą, w im większą dysharmonie widok ów wchodzi ze stanem wewnętrznym patrzącego"
Swedenborg

tańczcie, wśród burz i ogni
czterdziestoletni starcy i ich żony
odpadają minione kartki z drzew
listy pisane na odwyku

zapłodniliśmy fabryki i koszary
wciąż niewinni i pewni
jest tyle zbawień, ile jest sumień
stąd nie trwożę się o jutro

i za wczoraj nie przepraszam
zdrada przyjaźnią prawdy li tylko
zostawiam niewygodnych by biec
do słońca wyznania i wiary

mam krzyż na szyi i dobre rady
mam wzgardę dla grzesznych
mam poparcie dostojnych mężów
zmywają krew po powrotach

święta wódka i twoja krew też
z cierpienia wyrosłaś, przez cierpienie idziesz
z nadzieją na żywot wieczny, zresztą ze mną
chyba nie myślisz, że sam tam upiorę skarpetki

szanowany i godny
kluczy Piotrowych
dzieci z sinymi plecami
z siniakiem na sercu
od bicia się w piersi

bo wznosimy co wieczór modły do Ciebie, Panie
o chlebie zbyt drogim i kieliszkiem gratis
bo prosimy Cię o dary wciąż i wciąż, Panie
- ileż można kaszę mannę zabierać z urzędu?

a sąsiedzi patrzą, sto plag na nich
za to, że zadzwonili, bo zbyt głośno krzyczałaś
znowu szepczą i pokazują palcami
mówiłem, żebyś uważała na schodach

ale już jutro zaświecą gwiazdy, wybierzesz sobie jedną
jak wtedy, jak później, kiedy przysięgałem
czegoś, co dać nie mogłem, wytłumaczysz to dzieciom
że Pan Bo miłosierny i łaskawy jest
dla nas

Opublikowano

W moim odczuciu wiersz jest z przymrużeniem oka, taka satyra na "prawdziwych katolików" czy też w ogóle wszelkich fanatyków. Te pobite dzieci, te obietnice bez pokrycia, ta wiara w gwiazdki z nieba i w dobroć Pana Bo (ale tylko dla wybranych, czyli wyłącznie dla żarliwie modlących się do Niego) i wiele innych dobrych napomknień w tym wierszu. Fajny jest. ;-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



O, to jest arcydziełko takie -
www.youtube.com/watch?v=_-clFZFdLQk

a jaki kunszt słowa!

np.:
"żebyś mógł pokazać coś córce
nie tylko że matka plewi przy komórce" (cytat niedokładny)

majstersztyk
Opublikowano

O tak! To jest naprawdę dobry rap! Bez niepotrzebnego mięcha świetnie oddaje przeciętnego polskiego tatulka. No i dlatego nie powinno nikogo dziwić, że dzieci i młodzież schodzą na psy i gubią podstawowe wartości.

Opublikowano

wiersz jest manifestem-modlitwą , albo w drugą stronę
nie mogę się dokopać sedna, bo walka to tylko rozlew od krwi do czyśćca
ale w wierszach szukam kwintesencji i tu ja znalazłem w wersie
jest tyle zbawień, ile jest sumień
pozdrawiam
r

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Arsis taka skoczna:) przyjmuje takie hiszpańskie, meksykańskie, dominikańskie:)
    • Prowincjony show biznes   Trzepoczą kokoszki rzęsami zalotnie W blue jeans ubrane i czerwoną szminkę Klijentów opasłych w chuć i pieniądze Prowincjonalny zgrania show biznes   Różowa landrynka panterka czy oksy Nawet na rzęsach mogą usiąść motyle Tej baśni z tysiąca i jednej nocy Niepowsydziłby się sam little finger   Tuż przy obwodnicy stoją misjonarki  Podobno dłużej niż same laternie W make-upie z "tych dla odważnych"  Bo bywa że z naczep zdzierają lakier   Tu lepkie powietrze od tanich fajek  Do drzwi otwartych wypełnia korytarz  A każde pragnienie szyte na miarę  To dla alfonsa jedynie lubrykant   
    • mam ja buty mam ja buty co sięgają mi do   pępka   przez to brzuch flakami stęka muszę kupić buty nowe drażni bardzo twarda skóra te po prostu są do   picu   nie chce takich w moim życiu wtedy ze mnie jest pokraka wciąż na boki ciało kiwam chyba zaraz się   zapatrzę   na dziewczynę też ma takie wciąż narzeka nie dziwota kiedyś weszła w żyto żyzne podrapała sobie   ręce   teraz żyje w swej udręce przez te buty jak wieżowce nawet pośród nieużytków dosięgały jej do   ramion   już jej mówię tuląc całą tylko skradnę ja onuce po zmaganiach w sklepach tylu wnet dostałem ja po   twarzy   teraz leżę z nią na plaży romantycznie jest i chłodno aż tu skorpion bestia głupia ukuł mnie tak prosto w   palec   my nie chcemy być tu wcale mamy skwierczeć tak na boso nasze mózgi bardzo strute po co tu zawracać   słowem    lecz na koniec wiersza powiem znowu kupę w buty zrobię na paluszkach brak odcisków kiedy w miękkim są klepisku  
    • @Somalija rogale Świętomarcińskie nie są zbyt słodkie? @violetta miłości?   ach...   masz tutaj muzyczną kwintesencję miłości    
    • @Zawierucha7 jeden był Pitagoras , co ty:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...