Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

opadające licie głuszą bunt
przeciw pożegnaniom
wśród tłumów terminali

dotykam nagich pleców
chociaż wreszcie zasnęłaś
ciągle drżą w ciepłej pościeli

taksówkarz czeka
w naszej uliczce
wiatr nuci piosenkę

odprasowane koszule
nigdy wcześniej
nie były tak ciężkie

za firanką poddasza
bezwiednie wciskasz
ręce głęboko w kieszenie

paznokieć wpija się boleśnie
w palec wskazujący
przeznaczenie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam.
Nie ukrywam ,że chętnie zaglądam w te twoje rymy.Wiersz jakby ciut inny ,ale z pewnością twój.
"paznokieć wpija się boleśnie w palec wskazujący przeznaczenie"- podoba mi się najbardziej ,ale cali "emigranci" mają swój "klej" .pozdrowionka
Opublikowano

o tak - bywamy emigrantami nawet we własnym domu...subtelny tekst;

a jednak usunąłbym ostatnia strofoidę - przeszkadza w wydźwięku tych "rąk w głebokich kieszeniach" - to jest tak szerokie, że wystarcza - wystarcza!

J.S

Opublikowano

Mnie się tam osobiście akurat bardzo podoba ostatnia strofa : ) pewnie wyjdzie że dlatego że jestem efekciarzem, ale trudno, no podoba się i już. Może właśnie ze względu na to że cały tekst tak subtelny, lekko mocniejszy akcent w ostatniej strofie jest dla mnie jak najbardziej na miejscu.

Pozdrawiam serdecznie
R.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka   Alu. wiesz przecież, że tym tekstem prowokowałem do myślenia. Do zastanowienia się ludzi nad swoim własnym losem. Jak czytam o cholernych deprawacjach ludzkości, o mordowanych dzieciach palestyńskich, o zegarze totalnej zagłady ludzkości którego wskazówki nigdy w historii nie były tak blisko końca świata, o odejściu ludzi od Stwórcy....... to lęki we mnie są wielkie. I o tym piszę :)   dziękuję:)
    • @Migrena   Przeceniasz mnie trochę, ale dziękuję.        
    • @Annna2 @Annna2   to jest niezwykłe ! Z taką łatwością rozrywasz teks na strzępy żeby wydobyć jego  esencję i przesłanie autora. Robisz to z mistrzowskim wdziękiem. Z analizy Twoich komentarzy widzę, że piszesz jedynie cząstkę z tego co widzisz i odbierasz. Myślę, że to z powodu Twojej elegancji rozumu. Jesteś genialna.   Co do mojego utworu. Napisałem jego dalszy ciąg. "Kronika nowego Boga". Z nowymi elementami dzisiejszego świata. Ale z samej istoty niepowtarzalności naszego istnienia to proza bardziej sf.   Aniu. Dziękuję pięknie :)       @huzarc lubię Twoje komentarze. Są "mięsite" i zawsze z głębokim rozumieniem tekstu. To pięknie świadczy o Twojej inteligencji. Podziwiam ! Dzięki wielkie za koment. :) @tie-break   no pewnie, że całe szczęście :) Ale tak naprawdę to nie ma na świecie człowieka który wie co wydarzy się "jutro". Jesteśmy już tacy "mądrzy" ale tego co się wydarzy nie mie nikt. dziękuję, że zajrzałeś :) dziękuję za koment.
    • @Migrena Trudny wiersz jak dla mnie.  Ale powiem Ci jak rozumiem - Bój nie zniszczy świata, stworzył ziemię na wieki, raczej zniszczy tych, którzy niszczą ziemię - coś jak właściciel wywali złych lokatorów. Nie lajkuję, bo nie trafia do mnie, ale byłam, czytałam  :)
    • @Annna2 To piękny, subtelny hołd dla muzyki, która ocala to, czego nie potrafi ocalić historia.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...