Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5-9 lipca 2011
Lubiąż /k Wrocławia
(Wirydarz na terenie kompleksu pałacowo-klasztornego)



Bunt – Sztuka – Progres

Drodzy Towarzysze! Poeci! Prozaicy! Dzieci Sztuki! Zapraszamy na Scenę Rewolucyjno-Literacką do zgłębienia „polskiej myśli szkoleniowej” z nurtu „literatura dla wszystkich”, buntu, warsztatu pisania oraz anegdot z życia literackiego. Grupa Towarzyszy w składzie: Jadwiga Skowron TW. Skowronek, Anna Czyrska TW. Xsiężna, Maciej Taranek TW. Dresu Dres oraz Mateusz Kulesza TW. Kulesza będą wam wpajać myśl rewolucyjną z szeroko pojętej dziedziny literatury.


Od wtorku 5 lipca do soboty 9 lipca:

11:00-12:45 - Creative writing. Rozgrzewka literacka
15:00-16:45 - O buncie w Literaturze
18:30-19:30 - Open Mike
19:30-21:00 - Wieczory autorskie zaproszonych poetów


oraz wyjątkowo w sobotę 9 lipca:

18:00-20:00 - Slam z nagrodami
20:00-21:00 - Koncert - poeta Kamil Zając solo


WARSZTATY
Codziennie dwa rewolucyjne warsztaty.

Creative writing. Rozgrzewka literacka z Towarzyszką Skowron.
I tura: godz. 11:00-12:45

Budzimy nasze głowy do twórczego myślenia. Wyklejanki, wykreślanki i wszelakie układanki uczynią język giętkim, aby powiedział wszystko, co pomyśli głowa (a nawet więcej!).

O Buncie w literaturze
III tura: godz. 15:00-16:45

Niezwykle ciekawe zajęcia. Towarzyszka Czyrska rozprawi się z bruLionem, ciemną stroną życia literackiego, naprowadzi was na drogę pozytywnego buntu, własnej ścieżki w literaturze. Zagrzeje do walki z kapitalizmem i złem w tym strasznym świecie literatury. Wyjdą na jaw rzeczy, po których nie będziecie mogli zasnąć! Jeżeli chcecie, aby wasze głowy doznały oświecenia, przyjdźcie.


OPEN MIKE
Po tak silnych emocjach nadchodzi pora, abyście pokazali, czego się nauczyliście. Rewolucja pełną gębą tylko na Open Mike. Przynieście swoje prace, wiersze, prozę – wszystko to, co chcecie zaprezentować światu. Nikt was nie będzie oceniał! Żadnego jury! Tylko Ty i Mikrofon. Przyjdź i się odważ!

Od wtorku do piątku w godz. 18:30-19:30.


WIECZORY AUTORSKIE
Każdego dnia tuż po Open Mike’u posłuchacie Towarzyszy poetów i prozaików. Niektórzy już mają za sobą wydane tomiki. Wszyscy są bardzo zdolni i niezwykle prawdziwi. Przyjdźcie i posłuchajcie!

wtorek: Jadwiga Skowron, Anna Czyrska (tomik „ZERO”)
środa: Ola Olejniczak, Szymon Stoczek (tomik „ARIEGARDA: PRÓBA CAŁOŚCI”)
czwartek: Beata Podsiadły oraz laureaci OKP im. Iana Curtisa Majka Walencik, Michał Wolny i Bogumiła Jęcek (tomik w drodze).
piątek: Marta Kucharska i Mirosław Marcol (tomik „VULGARIS AUANTRA”)


SLAM
9 lipca – 18:00-20:00.

Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się Slam. Porcja krzyku, darcia gardła, pokaz tego, czego się nauczyliście przez cały festiwal. Oceniać będziecie się sami. Osoby, które dostaną największą ilość głosów od publiczności, zdobędą nagrody: dla trzech najlepszych zawodników gadżety slotowe, dla zwycięzcy dodatkowo nagroda niespodzianka.


KONCERT
I na koniec apetyczna wisienka na literackim torcie: w sobotę o 20:00 będziemy mieli okazję posłuchać poety Kamila Zająca solo.


www.slot.art.pl/?D=27&id=316
-------------------------------


Ktoś się skusi?

Pozdrawiam :)
/b
Opublikowano

Chciałam dodać, że w czwartek występuje Bogusia Jęcek (bona) jako laureatka konkursu imienia J.Curtisa. Jeśli w imprezie biorą udział inni orgowicze, to miło by było się zapoznać.

Ponadto, SLOT chętnie skupia ludzi młodych, poetów i prozaików, gdyby ktoś chciał jeszcze wziąć udział :)

Pozdrawiam
/b

Opublikowano

Wszystko ładnie pięknie tylko czemu tak daleko?;p
nie można było w Katowicach lub Krakowie?
Na mój napięty grafik taka wycieczka to za dużo
Miło by było poznać Bea ale no cóż...Miłej zabawy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no, to nie ode mnie zależy. trzeba było wpaść na Port do Basi do Chorzowa, było bliżej :)
to miejsce daje właśnie taką możliwość swobodnego poznania się w realu

dzięki, hej :)
/b


PS
długo zamierzasz tak ostentacyjnie paradować z tym nickiem po forum? ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no, to nie ode mnie zależy. trzeba było wpaść na Port do Basi do Chorzowa, było bliżej :)
to miejsce daje właśnie taką możliwość swobodnego poznania się w realu

dzięki, hej :)
/b


PS
długo zamierzasz tak ostentacyjnie paradować z tym nickiem po forum? ;)
Mój nowy Pseudonim artystyczny jest wołaniem o to by nie patrzeć na mnie przezeń:)
Jak się zdenerwuje urządzę zjazd gwiazd u siebie i jak coś jesteś zaproszona:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no, to nie ode mnie zależy. trzeba było wpaść na Port do Basi do Chorzowa, było bliżej :)
to miejsce daje właśnie taką możliwość swobodnego poznania się w realu

dzięki, hej :)
/b


PS
długo zamierzasz tak ostentacyjnie paradować z tym nickiem po forum? ;)
Mój nowy Pseudonim artystyczny jest wołaniem o to by nie patrzeć na mnie przezeń:)
Jak się zdenerwuje urządzę zjazd gwiazd u siebie i jak coś jesteś zaproszona:)


tak też się domyśliłam, choć wolę kokopustelnika :) dzięki
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no, to nie ode mnie zależy. trzeba było wpaść na Port do Basi do Chorzowa, było bliżej :)
to miejsce daje właśnie taką możliwość swobodnego poznania się w realu

dzięki, hej :)
/b


PS
długo zamierzasz tak ostentacyjnie paradować z tym nickiem po forum? ;)

Niedługo :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Wiersz ujęty w miękkość drobnej, ciepłej deklaracji tęsknoty, podanej z lekkim autoironicznym uśmiechem.
    • może to nieprzyzwoite gdy powiem że stopy w zwrotkach wciąż marzną mi w pojedynkę nie mogąc twoich napotkać   a może to nietaktowne aż tak się naprzykrzać wierszem jak głupia składam ci rymy nie bacząc że łamię serce    
    • Im wiek i zmarszczki bardziej ciebie pochłaniają i gdy byłeś bo musiałeś broić na froncie w sytuacji istnienia wielu ważnych decyzji gdy zamieszałeś w niejednej tutejszej relacji urosła ci karma w nie najmniejszą określoność   Karma ta – jeśli w ogóle jest – rzecz jasna wybitnie i właściwie ciebie oddaje opisaniem jest być może zacnym niezacnym podsumowaniem twojego przepływu energii gdzie tyle naplotłeś ta karma – o ile jest – znakomicie cię ujmuje   Tyle tylko, że przecież nie pamiętasz za wiele nie dałeś rady objąć percepcją wszystkich spraw nie słyszałeś nie widziałeś i się nie domyśliłeś wątpiące otoczenie co do wielu bardzo wielu rzeczy nie zdało ci dokładnej relacji z ciebie i z ciebie w sobie   Nawet jeśli mega mnogo po wielokroć wspominasz nawet gdy czas da ci moc chwil na rozmyślania i być może nawet gdy byłeś tutaj mocno uważny i być może przemyślałeś płynące potoki codziennych zamiarów wszystko to zbudowało twoje wyobrażenie własnej karmy   Wcale niełatwo jest się jednak domyślić i objąć pojęciem wiedz i to, że karma faktyczna i karma wyobrażona absolutnie nie muszą być jakkolwiek tożsame byłoby wręcz czymś niepojętym gdyby takowe były siostro i bratku bądźcie spokojni, macie w tym rozdźwięk   Piękna damo jeśli w swe życie mnie kiedyś zaprosisz skorzystam i wejdę w nie z moim rozdźwiękiem karmy oczekuj więc ode mnie nie najmniejszych niespodzianek nie myśl sobie, że przejrzysz w jedną chwilę nasz efekt może się udać tylko dobre lub złe całkiem zamieszanie   Ludzie słowa podobnie jak ludzie czynu i myśli całkiem nierozważnie igrają z pojęciem karmy dziwne im życia i chyba w sumie nie wychodzą podważają ich nawet urosłe własne ziarna i manifesty im lepsi są w skuteczność tym trudniej ich przeto ocenić w świecie jedynie tylko w dziwnych intencjach nieocennym   Jeśli natomiast czegoś co nazywa się karmą nie ma potraktuj ten wiersz jako tylko refleksyjny żart zresztą generalnie w świecie pytań trudno jest o odpowiedzi rozmyślam więc wiem że nie wiem Więc wiem że nie wiesz Świetnie zdaję sobie sprawę że wszyscy nie wiemy.  Ale czy w ogóle chcemy wiedzieć? Ja chyba już nie chcę.    Warszawa – Stegny, 25.11.2025r.   Inspiracja – Poetka Aniat (poezja.org).
    • oboje nasyceni nocną grą witają nas rano jej gesty dotykamy się stopami w  kuchni oddzieleni stołem    rozmawiamy o nowym dniu uśmiechamy się do dzieci jednak myśli nas zdradzają kusząc powtórzeniem nocy
    • @Adler Kruki, czarne i głośne stały się inspiracją.   Pozdrawiam Kruku ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...