Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam.
Powiało przegraniem , rezygnacją.
Niesamowity pierwszy wers "zimie pękną oczy" - najlepszy koniec zimy ,jaki można sobie wyobrazić.
Tylko w życiu bohaterki roztopy przynoszą powódź osamotnienia.
Podoba się:)
pozdrawiam


Czasem tak bywa.
Miło, że się podoba :)
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Podobają mi się dwuznaczności "stawowe", forma i myśl zawarta w wierszu, ale czuję pewien niedosyt, tak jakby jakiś wers, strofa lub słowo zostało z niego ucięte ...
Pozdrawiam.
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Grażyno, jakem pedagog, nie trzeba rozumieć, żeby się nauczyć. (zwierzęta też się uczą itp itd)
Zatem Twoja ingerencja w wiersz nie jest uzasadniona a dodatkowo zaburza melodię i rytm wiersza.
Pozdrawiam i dzięki za wgląd
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Podobają mi się dwuznaczności "stawowe", forma i myśl zawarta w wierszu, ale czuję pewien niedosyt, tak jakby jakiś wers, strofa lub słowo zostało z niego ucięte ...
Pozdrawiam.
:)

Ot Agato, bo i zostało.
W oryginale było:

mówiłeś że kiedy zimie pękają oczy
może być już tylko lepiej

a tu nadal trzeszczy
nie tylko w stawach

śnięta jak ryba
usprawiedliwiam cię
automatycznie

wszystkiego można się nauczyć
nawet chłodu

Ale powyżej komuś ryba bardzo przeszkadzała więc eksperymentalnie ją wycięłam.

Pozdrawiam
  • 3 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ... a gdyby gdyby się rozglądnąć  spojrzeć poza … zrobić dla siebie  to co zatopione w niemożności    kochać świat mimo...   może życie smakowałoby jak kasza manna  z sokiem malinowym zrobiona przez mamę    może może warto  … nie zapominajmy o sobie    11.2025 andrew  Sobota, już weekend   
    • @KOBIETA Mądrość mędrca jest cieżkością ksiąg, mądrość ideologa jest mądrością tez, mądrość księdza jest mądrością sumienia, mądrość związkowa to mądrość bycia w razem i wspierania się w przede wszystkim trudach, a mądrość poety / poetki to mądrość lekkości, rokoka, baroku, stylu, słów i wyrażeń i tym podobne. Tak bym to generalnie widział :))  @KOBIETA Mądrością może być to, aby cechom swojego charakteru i swojej mądrości odpowiednio wybrać właściwą rolę. To tak jak Maria Antonina Aystryjaczka powinna zostać aktorką, a nie Królową, a Jerzy Waldorff wielkim politykiem światowej sławy, choć on akurat dobrze wybrał swoją rolę. 
    • Czy potrafisz tak się zapomnieć, by dzień zostawić za plecami, by godziny nie uwierały, w ciszę zaplątać się czasami?   Wsiąść do pociągu bez bagażu i w szybie odbić swoje myśli, które rozpłyną się w pejzażu miasteczek, pól i sadów wiśni.   Potem wysiąść w miejscu nieznanym, gdzie nie pamięta się imienia, a drogowskazy pchają prosto w stronę miękkiego nieistnienia.   Tasiemką drogi związać kroki, by nie kusiły do powrotu, w miejsca za ciasne przez nasze myśli i dni z bezsensem tkwiące w roku.   Dogonić siebie za zakrętem, swoim widokiem się ucieszyć, ruszyć pod rękę w dalszą drogę i w zapomnieniu lekko zgrzeszyć.  
    • @Leszczym   No właśnie! Toyer doskonale to ujął :)    w zasadzie należało by sprecyzować czym jest ta „mądrość”.? :) na pewno nie racją.!  pozdrawiam :) 
    • Ej i pelikan z Wanią i na wznak ile pije!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...