Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z pojętną dziewczyną
W poezji głębinę
Ze zdumioną miną
W dyskusję popłynę

Najpierw powierzchownie
Werbalnie namolnie
W te strofy dorodne
Rozsupłując problem

Porównując z sobą
Skąd swą siłę biorą
Z rymów wyciśnięte
Poetyckie ręce

Delikatnie potem
W kolejności zwrotek
Muskając jedynie
Poezji gęstwinę

Kiedy zachwyt niemy
Nad liryzmu splotem
Przekładać zaczniemy
Na rytmu prostotę

Tu wierszyk zakończę
Wiedzą, a ja splączę
Poetki poeci
Jak to dalej leci

Opublikowano

zręczną metaforą zgłębisz kobiecą duszę

co zwykle bywa potem, zgadywać nie muszę

słowa, gesty, westchnienia w zapomnieniu się splączą

zaistnieją w realu, przenośnię utrącą


teraz skup się, rozstrzygnij męczący dylemat:

lepszy flircik werbalny, czy "przekładać" zaczniemy?

;)))))))))))))))) frywolnie - Elka.

Opublikowano

Fajny flircik "na poezję". ;-)
Tylko wydaje mi się, że zabrakło literki:
"Porównując z sobą
Skąd swą siłę biorą
Z rymów wyciśnięte
Poetycki ręce" ................. Chyba: Poetyckie ręce?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję za uwagę słuszna po części.
(Sam się opluwasz pisząc komuś że sadyzmem jest jego pisanie, tu wystarczy dykcja)
Bez złośliwości pozdrawiam
ja mam fatalną dykcję
i nieuleczalną alergię na grafomanię
alergie jak wiadomo powodują nadprodukcję wydzielin
Opublikowano

kiedy wersik bez konća
(i pies go trącał..)
poetówek w poetówkach do piruetu..
jak chmary piszczących dzieci
jak ciem do Dyźka ka
dogłębnie
w noc przesilenia naleci


-ale się urobiłem.. (z akcentem na humor)

poz Ran

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dla mnie jesteś wytłumaczony.
Przepraszać pewno nie umiesz, więc innym jakoś to wytłumacz, że nie miałeś chęci ich obrażać.
Myślę że sam czytałeś wielu uznanych grafomanów. I oni muszą istnieć, choćby dla ustalenia skali porównawczej. Np. 1 do 10 w skali Ignacego.

(Swoją drogą, że budzą uczulenia alergeny zewnętrzne, nigdy własne- samoobserwacja)

Z sympatią pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dyskrecji nie ruszę
poetki poeci
bo dalej jak puszek
ta historia leci

owoce zachwytu
nad liryzmu splotem
spadają bezliku
ale o tym po tym

w pierwej jeszcze dodam
z uśmiechniętą miną
poezja - uroda
jest piękną dziewczyną

którą jeśli czule
wypieścisz wykochasz
to ci może ulec
i nie strzeli focha

urodzi miliony
wierszy poematów
będziesz obdarzony
jak bukietem kwiatów

myśl do głowy przyjdzie
i nie byle jaka
żeby się zatrzymać
pod wierszem Dyźka ka

pozdrawiam Jacek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    • Nie widzieliśmy się ile? To ona by musiała powiedzieć. Oczywiście wszelkie sztampowe wyznania, w stylu "Nie mogłem przestać o tobie myśleć...", sobie darowałem - niczego w życiu nie znosiłem gorzej niż wpisywania się w jakiś archetyp, spełniania czyiś założeń, jakichś wyobrażeń mnie, nawet tych pozytywnych. I tutaj, konwenanse romantycznego, kruchego kochanka z anemią, zostawionego u bram dorosłego życia wolałem sobie darować, z szacunku do samego siebie, jak i do niej. Wyczuwałem, jakby ona również dzieliła moją niechęć do archetypów, może to mnie do niej podświadomie przyciągało. Zdarzało mi się prowadzić z nią rozmowy przed snem, zwierzałem się z wszystkiego co aktualnie ciążyło mi na sercu, czy na żołądku, ona kołysała mnie nogą na nodze, a ja usypiałem się własnym słowotokiem. Ale jak to jej powiedzieć, i po co? W takich momentach naprawdę zaczyna się odczuwać jakim skazaniem dla ludzkiego charakteru jest mowa. Nie mogłem znaleźć słów ani celnych, ani w ogóle jakkolwiek przydatnych, musiałem pozwolić ciszy, poezji momentu zagrać to, co chciałbym usłyszeć, w końcu w ciszy zawiera się już każdy wybrzmiały dźwięk, a wprawne ucho znajdzie w niej dokładnie ten, którego oczekuje. Ja niestety byłem zbyt zajęty, aby słuchać, dla mnie cisza nie była brakiem odzewu z jej strony, była brakiem mojego głosu. Czy to narcystyczne? Może nie w tym przypadku. Bo i ona to dobrze wiedziała. Kolejny raz poczułem jakby linię porozumienia, wspólną zabawę, improwizację na cztery dłonie na tych samych klawiszach, szum wiatru biegający od mojego ucha do jej i z powrotem. Ona również szukała się w ciszy. Dojrzały kasztan upadł z głuchym łoskotem na ziemię, gubiąc się w trawie. Poczułem ten sygnał, po tym spotkaniu wiele razy jeszcze słuchałem kasztanów, lecz nigdy nie mogłem powtórzyć tego uczucia. Wydało mi się, jakbym usłyszał w tym uderzeniu wszystko co chciałem usłyszeć, a zarazem wszystko co chciałem wyrazić, że ona równie to czuje, że ona wypadła z łupiny, i że ja się przed nią obnażam, nie musiałem już więcej słuchać, nie musiałem już więcej mówić. Choć wiem że ona również to czuła, nie miałem czasu zobaczyć tego w jej twarzy, wstała wspierając rękę na moim kolanie i odeszła. No tak, w tej chwili to już było oczywiste.

      Edytowane przez yfgfd123 (wyświetl historię edycji)
  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Chyba tak :-)) Wolę mieć kwiaty na zewnątrz okna :-) Dziękuję :-)         Pelargonie nieco odstraszają także komary. Co prawda nie liczyłam, ile wpada, gdy ich nie ma, a ile, gdy są, ale podobno mają takie działanie. Ale rzeczywiście, motyle wolą inne kwiaty. Kwitną aż do mrozów, przetrwają i troszkę pluchy, więc na pewno się już lubicie. Dziękuję i pozdrawiam :-) (Też lubię trochę chłodku :-)     @iwonaroma Dziękuję :-)               @Sylwester_Lasota Dziękuję :-)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            W białym kangurze. Zakupił róże.   Pzdr :-)    
    • Z sięgających nieba sobótkowych ognisk, Iskry sypią się tysiącami, Poproszę by sekret mi zdradziły, Zdobycia mocy czarnoksięskich…   Zdradźcie mi zatem skrzące iskiereczki, Nim zagaśniecie na wieki, Ten jeden jedyny sekret szczególny, Jak zostać czarnoksiężnikiem potężnym?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, Choćby nie wstać miał świt, Posiąść bowiem mocy czarnoksięskich, Godnym tak naprawdę nie jest nikt,   Bo choć dają uczucie potęgi, Kryją za nimi się biesy, Pod pozorem ziszczania marzeń najskrytszych, Sączą one jad do ludzkich duszy…   Błysk spadającej gwiazdy, Przeszył nocnego nieba mroki, Zdradźcie mi zatem świętojańskie robaczki, Gdzie na Podhalu ukryte są skarby,   Czy w skrzących zielenią dolinach, Strzeżone upływem kolejnych lat,   Czy w wielkich jaskiń czeluściach, Z czasem zapomniane przez świat?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, By mogli o nich wciąż śnić, Chłopcy starymi legendami urzeczeni, Gdy do snu rozmarzeni zmrużą powieki,   By rozbudzona senna wyobraźnia, Gdy mrok okryje już świat, Odmalowała nocą miejsca ich ukrycia, Śpiącym młodzieńcom o czystych sercach…   Do uszu mych dobiega z oddali, Górskiego strumyka szum cichy, Zdradźcie mi zatem szumiące sosny, Gdzie zbójnicy niegdyś ukryli swe łupy…   Czy w skrytkach najwyszukańszych, Mocą tajemnych zaklęć je zapieczętowali na wieki, Czy w zaroślach prędko dukaty swe rozsypali, Co tchu uciekając przed hajdukami?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, Bowiem skarbów prawdziwych, Winieneś poszukać w serca swego głębi, W najgłębszych uczuć skrytości…   Tam bowiem i tylko tam, Najprawdziwszy ukryty jest skarb, Jakiego nigdy zamkowa nie strzegła straż, Jakiego nie widziało oko żadnego zbójnika…   - Wiersz zainspirowany utworem ,,V mojej zahradôčke" w wykonaniu zespołu KOLLÁROVCI.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Naram-sin to po co ty tu skoro tak uważasz , a błędy robiłam i będę robiła zawsze ... a wyobraźnia to nie wyobrażanie sobie odpowiedniej pisowni ... to zupełnie coś innego ... nigdy nie zrozumiesz ... szkoda mi takich ludzi jak ty...  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Czy to jest wiersz dla alergików?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...