Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zumarraga
i noc czarna
jej włosom długa
księżyc bezkloszy
Ja boso ona naga
Jak noc czarna

Zumarraga
piaskiem gorącym
wracamy po śladach
co jednym były
nim dzień tronu wrócił

Zumarraga
bez słów się znamy
bez imion
ciał ciepłem tylko
po kostki wilgocią oceanu

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zajrzałam w google - Zumarraga - miasto w Hiszpanii, bo nie sądzę, żeby chodziło o biskupa, więc czemu miasto ma mieć włosy i być nagie, no chyba, że jakaś dziewczyna o tym wdzięcznym imieniu.
Druga i trzecia strofa do przełknięcia, za to pierwsza - brak logiki i jasności. Inwersje niepotrzebne, powtórzenia również.
Rozumiem, że to pierwsze kroki, dlatego uczulam - logika i sens gramatyczny oraz treść do przekazania - niech będzie coś ciekawego.
Pozdrawiam i czekam na następny kawałek:)
Opublikowano

Mnie się to z Meksykiem i plażą kojarzy, ale nie to jest istotne. Coś w tym tekście jest. Może i nielogiczne, może są inwersje (których ja akurat nie tępię en bloc). Logika też nie jest w wierszu na pierwszym miejscu. Ten tekst wywołuje obrazy i emocje. Celowo poszarpany, jakby pisany w tropikalnym biegu. "Księżyca klosza uboga" - rozumiem, że noc jest jasna, nieosłonięta. Nie znam się, ale dla mnie to dobry wiersz, natura pełną gębą - i w treści i w formie. Czy będzie dalej podobnie? Trzymam kciuki. Pozdrawiam. E.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...