Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wodospadem ...


Rekomendowane odpowiedzi

kiedyś wodospadem nadziei ... wśród drzew
usłyszałem ptaka śpiew
cudnego co kolorem zabarwił mi serce
nadal i wciąż go słyszę szumem liści wielce

na zielonej darni co wiatrem wczesana
moimi marzeniami, mchem będąc posłana
polana, co niebem rozbłysła
piękna, zielona ... i czysta

inne ptaki śpiewały tam w górze ... inaczej
szumem białej wierzby, co płacze
a ten jeden kolorowy ptak ... znał
śmiał się, ochh, jak On się śmiał

czystym trelem co zniewala myśli
powiewem, słońcem, tęczą ... co przyśni
się temu, któremu dane ją zobaczyć
gwiazdami posłana ... miłość ... nie inaczej

krzewem, każdym drzewem ... oddychała
niepokojem co jest ... jak skała
trawą co z ziemi wzrosła
czarnej matki ... co marzenia niosła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie również wiersz się podobał. Wiele jest tutaj ładnych zabiegów. Niestety nadużywasz niepotrzebnie wielokropków. Podmiot liryczny ulega egzaltacji, w której trwa do końca. Nawet jeśli może to wyglądać na celowy zabieg, nie uważam, że jest on uzasadniony. Warto jeszcze docenić specyficzny, radosny klimat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...