Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie dostrzeżesz jej
między jednym otwarciem
drzwi które prowadzą
do kuchni

a drugim które
nowe miejsce odkrywają

nie dostrzeżesz jej
w tramwaju przepełnionym
potem
w łazience wyłożonej płytkami
złuszczonej skóry

ani wśród słów wieloznacznych
ni w jednym znaczeniu

więc nie patrz gdy szukasz
nie szukaj gdzie patrzysz

po omacku na rzęsach
odnajdziesz
strzępki fikcji na gumie
od majtek zawieszone

nic więcej



(wersja popr.)

Opublikowano

Sama tego chciałaś :)

nie dostrzeżesz jej
między jednym otwarciem
drzwi
prowadzą do kuchni
-> bez które, inna wersyfikacja

a drugim
odkrywającym nowe miejsce
->znowu bez które... wystrzegaj się zbędnych słów

nie dostrzeżesz jej
w tramwaju przepełnionym
potem
w łazience wyłożonej płytkami
ukojonej wodą skóry
->poprzednia wersja była obrzydliwa ;)

ani wśród syboli
ni w bajkowej alegorii
->wielocznaczne,znaczenie... brzydkie powtórzenie

więc nie patrz gdy szukasz
nie szukaj gdzie patrzysz
-> fajne to. Parafraza:
sięgaj tam gdzie wzrok nie sięga
łam czego rozum nie złamie? ;)

(po omacku)[ na rzęsach]
odnajdziesz
strzępki fikcji na gumie
od majtek zawieszone
-> albo po omacku, albo na rzęsach... razem nie brzmi to przekonująco

nic więcej
->dokładnie,to wszystkie moje uwagi :)
A tekst nie jest zły, poprawiony będzie znacznie lepszy.

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Opublikowano

Ja tylko w kwestii tej złuszczonej skóry.

Pisząc "złuszczonej" miałam na myśli 2 istotne -"antymęskie" czynniki:

1. skłonność do łupieżu i ignorancja skóry głowy
2. skórę wysuszoną brakiem balsamu - niedbałość o ciało

To rodzaj apelu do tych, którzy widząc się 100% samcami są ignorantami wobec w/w czynności ;-)
Zmiana na "kojący"wers - zmieni moje przesłanie ;)

Dzięki wielkie za cenne rady i poświęcony czas:) Zapewniam, że skorzystam -przynajmniej z niektórych.

Pozdrawiam

Su

Opublikowano

zmieniaj śmiało chętnie zobaczę ostateczną wersję.

Ale droga Lady... jeśli piszesz do facetów, to musi być to proste i jednoznaczne, bo my żadnych subtelnych aluzji nie wyłapujemy ;)
Bez Twojego wyjaśnienia nie zrozumiałbym o co chodzi :)

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Historia nieraz wykazała, że wszelkie manifesty, przewroty i rewolucje źle się kończyły dla milionów ludzi, a najokrutniejsze fanatyzmy (do czego nawiązujesz) zrodziły się z niepohamowanej chęci stworzenia nowego wspaniałego świata.       I szły za nim tłumy, bo pozostawał blisko nich, przemawiał skromnymi, prostymi przypowieściami, które brały źródło z ich codziennego życia, a nie grzmiał przy akompaniamencie trąb jerychońskich.   Nie dyskutuję z treścią utworu, możesz zostać nawet apostołem Kościoła Latającego Potwora Spaghetti, mnie nic do tego. Odnoszę się tylko i wyłącznie do formy tekstu. Oczywiście, że znajdą się czytelnicy, którzy zobaczą w wierszu dusze, ziemskie katusze, przebudzenie z ciemności, kajdany, metafizyczny bunt i tym podobny repertuar. Może nawet przypomną sobie, że coś podobnego gdzieś czytali w szkole, o u Mickiewicza na przykład, tam też były katusze, szkieletów ludy, wody trupie - prawie tak, jak tutaj, znaczy drugiego Mickiewicza mamy i co najmniej nową Odę do młodości albo Wielką Improwizację. Niestety, to co w epoce romantyzmu było mocne, świeże, teraz stało się tylko niepasującym, groteskowo prezentującym się kostiumem. Besserwiserem jest Twój podmiot liryczny, takim go napisałeś. Gdybyś go wypuścił na ulicę, zostałby uznany za pijanego lub niespełna rozumu. A to przecież to Ty, jako autor, odpowiadasz za to, co i kogo (w przestrzeni lirycznej) stworzyłeś.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Im bardziej ktoś usiłował zbawiać ten świat, tym bardziej go psuł.     Ja się bawię jeszcze lepiej.   Nie ma czegoś takiego jak dobry i zły wiersz. Każdy wiersz jest dobry, to czytelnicy bywają źli i z zazdrości nie chcą podziwiać autora. (...) W ogóle wszyscy wielcy artyści byli zaszczuci, więc jeśli Cię krytykują, to jest ostateczny dowód, że jesteś wielkim poetą.- S, Płatek, Dekalog początkującego grafomana.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Zmienia wszystko. Prawda was wyzwoli. Początkiem drogi do odzyskania siebie jest właśnie świadomość tego, co się dzieje, a z osobami toksycznymi (choćby jak ta opisana w wierszu) nie ma kompromisów. Inaczej jest tak, jak piszesz - wampir energetyczny i jego ofiara.
    • @Domysły Monika Ten jest dobry. Wierzę podmiotce lirycznej w każde jej słowo, w narastające z kolejnymi strofami emocje. Przekaz tym razem niezmącony, oszczędny, słowa nie wyskakują przed szereg, tylko płynnie prowadzą zakończenia przejmującego w swej surowości.
    • Mroczny tekst, najprawdopodobniej o traumie z dzieciństwa. W tym wierszu czas nie leczy ran. Starzenie się jest tylko zmianą skóry, jak wylinki, Pozostaje rozdarcie i wyuczona bezradność. W tekście obrazy dobre mieszają się ze słabszymi. Miły (ukochany) trąci myszką. Marny czas, ruiny pamięci, te określenia są tak wyświechtane, że nie mają już w sobie potencjału.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...