Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj na ulicy widziałem chłopca bawiącego się starą rybą
nie, nie była zepsuta! nie śmierdziała była cała, nawet świeża
tylko stara

no i później to srebrne wiadro
(tak, to które dostałem od ciebie na gwiazdkę
i -choć nigdy tego nie powiedziałem- było dziwnym prezentem
takiych prezentów można się było po tobie spodziewać)

Wczoraj, ale już wieczorem kiedy wróciłem do domu
(nawet nie wiesz jak bardzo brakuje mi smrodu
jaki rozsiewałeś wokół siebie nie myjąc się przez te miesiące)

Więc wczoraj znowu był program o tobie w telewizji
i znowu pokazywali twoich najbliższych przyjaciół,
których nigdy na oczy nie widziałeś
ani ja.
mówili o tobie, że szkoda, że taki młody, że taki zdolny
Ale tobie na pewno podobałoby się to

Wiesz, strasznie wkurwiała mnie twoja próżność
I to twoje popadanie ze skrajności w skrajność
od euforii graniczącej z nirwaną do stanów jak to nazywałeś,
śmierci psychiczno-emocjonalnej

a teraz patetycznie pozostałeś mi już tylko we śnie.
i śpię lepiej.

Opublikowano

Raczej nie.

Opowiadania - proza poetycka - czy jakkolwiek je klasyfikować, to - moim skromnym zdaniem - wieeeelka sztuka... niestety, w tym utworze tego nie widzę. Widzę natomiast kawałek pamiętnika - fatk, naładowany przemyśleniami, ale w jakiś taki antypoetycki sposób.

Ale się nie znam i tylko wydziwiam pewnikiem :D

Pozdrawiam
Wuren
ps. wulgaryzmy - patrz Regulamin - potępiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ten wiersz jest właśnie jak letni deszczyk. Lekka forma współgra z treścią, a dzbanek zsiadłego mleka w towarzystwie słoneczników ma przyjemny, rustykalny urok.
    • gdy smutek zapuka do drzwi otwórz je niech się wyżali niech poczuje że nie jest sam że ktoś go rozumie przytuli   pomoże zrozumieć jego stan że pomoże mu w tej trudnej  chwili którą obarczył go los z którym trudno mu wygrać   gdy smutek zapuka do drzwi nie udawaj że nie słyszysz tylko otwórz swoje serce a na pewno będzie mu lepiej   tak moi drodzy smutek to nie grzech to życiowa prawda która każdemu z nas może się przytrafić  
    • jakież to jest miłe już się rozmarzyłem mieć kilka żywotów jak w tych modnych gierkach właśnie w tym zabili i już przeskoczyłem jest żywot następny w nim nadzieja wszelka   zabawa z ekranu jest w życiu prawdziwym można żyć zabijać nowe życie czeka lecz to tylko bajka i jest niemożliwe bo po życiu ziemskim inne życie czeka :))))  
    • @Bcmil I Twoja odpowiedź, leży mi jak ulał.  :) 
    • @Leszczym dziękuję bardzo! Miło mi, że się spodobało, ballada to forma, której zawsze chciałem spróbować, dlatego wdzięczny jestem za docenienie. @Naram-sin dziękuję pięknie! @Alicja_Wysocka bardzo mi miło. Wiadomo oczywiście, że ta historia jest fikcją, ale starałem się napisać to w taki sposób, by można było wyciągnąć coś uniwersalnego o miłości - jednej, a może wielu. Bo gdy na nowo zakochujemy się, czasami uczucia te są zupełnie inne, zdarza się jednak, że kolejna miłość zdaje się znowu być tą pierwszą.   Wierzmy w poezję, to jest piękna wiara. Jak ostatnia nadzieja i jak pierwsza miłość.   A nawet, jeśli to jest niemożliwe, to póki jest piękne - czy trzeba czegoś więcej?   Pozdrawiam i dziękuję za ten budujący komentarz! @Dagna bardzo dziękuję! Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...