Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Do niektórych cóż może dotrzeć
skoro nie mają wyobraźni.
Jakby nie wiedzieli o tym
że długi rozum na długo się nie zda.

Że trzeba mieć w sobie
(dla kogoś) coś więcej
niż tylko - zaraz wyjdzie na jaw -
dobre czy złe chęci
bądź pobożne życzenia.

Bo nie żyjemy w próżni
czy jakby już kto wolał - na księżycu.
Ale jakby nie było - tutaj
żyjemy na końcu świata
gdzie to jedni tracą a drudzy zyskują -
jedni życie a drudzy honor.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jak najbardziej, a tym bardziej (w kontekście tego), że to jest wiersz z kluczem. Pozdrawiam

-tylko prawda nie traci na wartości ....i życzliwość wzajemna....w popapranym świecie...czyli pobożne życzenia..:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie będę ukrywał, że inspiracją do napisania tego wiersza był ostatnio zamieszczony tutaj Twój wiersz (który to wyjaśnia trochę faktów dziejących się na tym forum, czyli również na końcu świata – jak ja to widzę). Szkoda też, że dodawanie komentarzy do Twojego wiersza zostało już zablokowane, ale co powiedziałaś, to powiedziałaś. Inni zresztą też się wypowiedzieli, bez mała do woli. I cóż zrobić, że jednych szczęście jest drugich nieszczęściem. Ale prawda (co by kto nie powiedział) jest tylko jedna. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jest jeszcze tak, że prawda prawdą, a racja i tak jest tych, którzy potrafią kogoś zakrzyczeć, bądź zagadać. A jak tego nie potrafią, to potrafią, jak gdyby nigdy nic (się nie stało) chować głowę w piasek (milczeć /głupio/). Jednego tylko nie potrafią, a właściwie dwóch rzeczy, przeprosić i więcej się nie stawiać ponad prawdę i prawo. Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wystarczy, że nad Twoimi wybitnymi zdolnościami przekutymi w wiersze czytelnicy się rozpływają w zachwycie. Ale ja Ci jakoś nie zazdroszczę, a Ty mi (skoro nie możesz obejść się bez mojej twórczości) widocznie tak i to bardzo. Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy pochwalasz, czy nie pochwalasz (chociaż wolę, żebyś chwalił i to jak najczęściej), ja jednak (z pewnych względów) uważam, że najlepszym, z ostatnich moich wierszy jest wiersz pt. „Na ziemi i na świecie”. Ale zgadzam się z tym, że wielu nawyków muszę się jeszcze pozbyć. Tylko, że dla mnie jest to najtrudniejsza do wykonania rzecz pod słońcem (jakoż najtrudniej zmienić charakter i upodobania) Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski Oczywiście, że znam LO, współpracował z senator LS. Osoba mi bliska zaangażowała się, aby pomóc im od strony historycznej, by prasa niemiecka nie pisała "polskie obozy koncentracyjne". A o sprawie, o której piszesz było kiedyś głośno - wystarczył błąd urzędnika z księgami wieczystymi a zapłaciły za to dwie rodziny. Wiele ciekawych historii się przypomina, warto je zapisywać :) pozdrawiam
    • Zerojedynkowy odbiór świata jest dla człowieka bardzo efektywnym mechanizmem obronnym. W momentach trudnych daje nadzieję, w momentach szczęśliwych potrafi być hamulcem przed euforyczną samozagładą. A jednak rzeczywistość na szczęście nie choruje na dwubiegunówkę, ten podział na Niebo i Piekło jest umowny, bierze się z zaspokajania ludzkich potrzeb, a nie z natury zjawisk. A na marginesie, co jest złego w wężach, robakach, rozkładzie? Są częścią przyrody tak samo, jak kwiaty czy ptaki. Kontrast bierze się chyba z odpowiedniego zaprojektowania naszego mózgu, który od dzieciństwa uczony jest konkretnych opozycji: dobro - zło, piękno-brzydota, na ogół przy wykorzystaniu do tego emocji, jakie odczuwamy (strach przed wężem vs. relaks na pięknej kwietnej łące). Potem można rzutować dalej, ale obiektywnie to w naszej głowie osadzone zostały takie, a nie inne przeciwieństwa. Wiersz próbuje je pogodzić na nowo, jakby przeczuwał, że w istocie przecież one wcale tego nie potrzebują i, pierwotnie, nie potrzebowały.
    • @Naram-sin Tak, możliwe tylko ja teraz nie bardzo wiem, która to partia jest ta rządząca :))) Stary jestem, mało czytam i się nieco pogubiłem :)
    • @Naram-sin Wiesz, tak sobie myślę: ciekawe, że ten tekst wzbudził w Tobie tyle analizy, ale ani grama emocji. A przecież to wiersz o ciele, ogniu, życiu i śmierci – nie o średniku w trzecim wersie. Może po prostu nie był dla Ciebie. Ale skoro już w niego wszedłeś, to szkoda, że tylko z linijką. Bez serca.
    • Zawsze można zastanawiać się, co odróżnia artystyczny nieład od zwykłego bałaganu ;) Znajdź mądrego, kto odpowie na to pytanie.  Oczywiście żartuję, każdy może mieć inną percepcję tekstu (jego formy) ;) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...