Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ułóżcie się litery wygodnie.
Ukochane „i” oprzyj główkę
o miękką kartkę,
którą dla ciebie rozścieliłam.
Bez ciebie słodki irys traci smak,
nie cieszą igraszki,
ciepło nie grzeje.
Choć na krótką chwilę
oprzyj ciężką głowę
czerwonej boi na kołdrze jeziora,
która przykryła denne kamienie,
potrzyj główkę zapałki o ostry brzeg kartki
i rozpal w moim wierszu ognisko,
jak w szałasie
na białej pergaminowej plaży.


Kartka z bloku
bieli się pustką.
Dopiero co pościelona,
niezamieszkana,
ale już za moment wstawię pierwsze słowa
i urządzę bardzo przytulny wiersz.

Na razie śpię tu sama,
na dmuchanym materacu.
W kącie, w reklamówce trzymam elektryczny czajnik,
przeżartą przez mole bawełnianą duszę,
którą kiedyś próbowałam cerować kaktusową igłą
i trochę płyt.

Kiedy nie śpię, przesuwam słowa, mebluję.
Niektóre są ciężkie.
Jest kilka słów,
których sama
nie dam rady przenieść przez próg.
No chyba, że przez sen.

Biała kartka z bloku
to może być prześcieradło,
koc piknikowy,
ręcznik o kociej sierści
i perski dywan.
Dla mnie ta biała kartka to jest wszystko.
Pokój schadzek, w którym moja i twoja proza
kochają się na boku, tworząc poezję.

Tutaj dba się o słowa,
o każdą literę z osobna,
a najbardziej o „i”,
bo irys bez niej nie słodki,
chwila traci na znaczeniu,
rozmowa się nie klei.

Przepraszam za bałagan.
To dlatego, że czekam na ciebie
i cały czas coś zmieniam,
przestawiam,
żeby było pięknie
na twoje przyjście.

Jestem z nim,
ale na boku kocham twoje delikatne wiersze.
Dotykam ich każdego wieczora
w pokoju schadzek,
w bloku, który niby taki szary i przeciętny,
a w środku ma najprzytulniejsze kartki,
białe, jak prześcieradła,
ręczniki o kociej sierści, piknikowe koce
i perskie dywany…
Twoje delikatne wiersze..
Twoje delikatne słowa..słodkie jak irysy.

Opublikowano

"Choć na krótką chwilę
oprzyj ciężką głowę
czerwonej boi na kołdrze jeziora," nie sądzisz że to jest bezsensu??
(zresztą cala strofa jest do d*** po uj pisać jak się nie wie co ?)

dam Ci może coś co kiedyś napisałem

jeśli chcesz tworzyć
serce w to włóż
używaj słów
które z głębi ,z duszy Ci płyną
pisz tak jak czujesz
smakuj (dla innych bądź)
jak stare wino...

pozdrawiam

Opublikowano

przecież to tylko krytyka(w zamknięty kręgu,lub studni jak wolisz:)ja tam się nie obruszam daj mi po "garach" i wytknij ułomności:) przecież po to tu jestem(eśmy) by czegoś się nauczyć prawda ?

pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie pucuj Stachu! to nie jest anatomia,nie rozbieramy Krowieńczaka na czynniki pierwsze :) ma pisac anatomia jest mnie obojętna(wiem tylko ,że to kobieta /czytaj "laska")
pozdrawiam
Opublikowano

Nie obruszam się:)) Po prostu poruszają mnie Wasze komentarze.
Fragment z boją faktycznie jest bezsensu, tj. bezsens mówi, że się pod nim podpisuje.
Powiem szczerze, że on cały wiersz na spółę ze mną napisał...no i dobrze wiedzieliśmy,
co chcemy przekazać, tylko bałagan w warsztacie i słaba znajomość narzędzi sprawiła, że wyszło, jak wyszło... Ale majsterkować będziemy dalej:)) Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam porannie:))

Opublikowano

bardzo wdzięczny ciepły wiersz :) duży plus :) bardziej rysuję niż piszę i wiem, że czasem nie warto poprawiać. To co oparte na prawdzie ma dobry fundament. Boja jest dla mnie dobra.
Boja strzeże bezpieczeństwa - nie powinno się jej przekraczac. A na Twojej kołdrze boja "i" może odpocząć - tu może czuć się bezpieczna. Podobnie jak czytelnik.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Cienia tu nie dostrzegłem;) raczej tak intensywny proces spalania, że wystarczyłoby budulca - lirycznego, metaforycznego, emocjonalnego - na kilka wierszy. Gdy już opadnie ferwor, może warto pomyśleć nad uporządkowaniem tej materii. Tekst odsłania bogatą wyobraźnię, swobodnie przemieszcza się między obserwacją realnych zjawisk a warstwą metafizyczną i symboliką odniesień, a jednocześnie miejscami skręca w obszary, które poezja powinna omijać. Pył rozkoszy, żar serc, ciężar pustki, ból, wieczność, ból kwitnący w ekstazie.... W tekście jest tyle fantastycznych metafor, oddających siłę, brutalność i niesamowitość opisywanej namiętności (np. kapitalny fragment o rekinach), które bezlitośnie docierają do samego szpiku pierwotnej zmysłowości, że nie potrzeba dodatkowo ich tak łopatologicznie rozkodowywać na oczach czytelnika. W utworze jest też bardzo dużo powtórzeń, nie wszystkie wydają mi się konieczne. Za jakiś czas weź ten wiersz do tablicy i przepytaj z każdej linijki. Co jest naprawdę uzasadnione, a z czego można zrezygnować. Zdaję sobie sprawę że chaos tekstu (nawiasem mówiąc, bodajże trzykrotnie pojawił się w utworze) jest zamierzony, bo chaos to dzikość a wiersz ma być kosmiczno - cielesną topielą. Jednak Twoim zdaniem, jako poety, jest wywołać wrażenie żywiołowości w głowie odbiorcy, a samemu zachować kontrolę nad słowami. To istotne, zwłaszcza że lubisz utwory raczej dłuższe niż krótsze, gdzie nie można pozwolić sobie na werbalny bezład i na to, żeby treść zjadała sama siebie.  
    • Była taka knajpa, porządna nawet ceny w niej były zupełnie dzisiejsze ktoś poprosił o stawki sprzed trzech lat i ok. Cóż, nie dało się tego zrobić. No ale ktoś w knajpie wpadł na ceny z niechybnej półki za dwa lata... I dopiero wtedy nastał rodzaj końca. Knajpa - owszem świeciła - ale głównie pustkami. Popijał w niej właściwie tylko pewien pan bogacz, ale on już osiągnął pensję w wysokości za dwa lata.   Warszawa – Stegny, 19.07.2025r.  
    • @Corleone 11 Cieszy mnie, że tak wnikliwie przeczytałeś mój tekst. Bardzo, bardzo dziękuję. Postaram się wszystko poprawić według powyższego i zapamiętać na przyszłość;-)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję za odwiedziny! Pozdrawiam serdecznie! @Leszczym Bardzo mi miło, pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Nie wiem, co mam ze sobą w życiu zrobić, to pójdę w politykę. Słabe. Nie w sensie poetyckim, oczywiście. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...