Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cykl: z bajkomatu



znudzony bieganiem po zachwaszczonych polach
w kierunku miasta szedł na polowanie
zamek potężny z wieżą zatopioną w chmurach
upodobał sobie wziąć we władanie

taki był początek bajki

dziś ruiny z dawnej postury
na murach obronnych mięso
bezbarwnie zwisa porcjami
naturalnym atramentem jest substancja
do impregnacji żył

używam tylko czerwonego
rozcieńczam w nim codzienną papkę
mięsnych dni
zapamiętać radzę
weź na wstrzymanie czasu i nie obracaj go
przeciw sobie
boś przepadł z kretesem
doświadczyłeś aberracji
(to wina zbiegów
okoliczności)
ale nerki nadal w cenie

na czczo też bywam dumny
auu…!
a wolf

swoim kosztem nie lubi się tuczyć
ani dorabiać na własnej biedzie
jeśli zapędzisz się w jego strony
bacz byś nie dostał podobnej schedy

myślą mową uczynkiem czy zadbaniem
w zamku bez duszy wilk
ki diabeł…

Opublikowano

Twoje wiersze są bardzo oryginalne. Wszystkie. ta bajka również. O rany, to jakiś horror! Chyba zjadliwy pod adresem dorobkiewiczów?... :-)
Bo rozumiem, że morał z tego jest taki: uważaj, żebyś nie stał się podobny do tego wilka. Dobrze czytam?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Może nie tyle zjadliwość, co przestroga, wszak sam wilk o tym prawi.:)
Czytasz dobrze, Oxywio, chociaż chciałam jeszcze więcej.
Z horrem, też racja, bo to bajka dla dorosłych :)))
Dziękuję za słowa zostawione pod wierszem, pozdrawiam.
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Z ciekawości spytam, w czym ta niestrawność tkwiła? Może coś da się zaradzić.
Bo początek, to akurat pikuś.
Dziękuję za wgląd i pozdrawiam.
:)
Właściwie, to odwołuję pytanie. Zapomniałam, co pan chciał zrobić z wierszem Ani na warsztacie.
Mój niech zostanie niestrawny po mojemu, zamiast okaleczony.
;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Lucyna strąca krople z jesionki wełna chrzęści pod palcami niczym zlepek waty tej samej która zalega we framugach okna na głogu przysiadła sójka patrzy na świat spode łba tylko turkus gdzieniegdzie przebija na skrzydłach aż żal puścić ją wolno opasłe gruszki tłuką ziemię cóż ona winna że leży odłogiem zamiast rodzić raz po raz już nawet chrzan zwinął zieloność by nie zakłócać przeobrażenia w taki dzień nosisz w sobie pleśń rozgarniając zgniłą przestrzeń niby zwyczajnie podzielność uwagi między ich troje
    • gdy świetlik gaśnie to go rozpal bez ograniczeń jest wyobraźnia daj siebie innym wśród nich pozostań bo na samotność są przyjaźnie :))
    • @E.T.   Piękny wiersz napisałeś – o pragnieniu bliskości i o tym, jak wyobraźnia potrafi utrzymać przy życiu nadzieję.  
    • @Roma Wow! To frapujący wiersz. Zestawienie aktu twórczego z estetyką BDSM jest niezwykle mocne i odświeżające. Tak o relacji z samym słowem, o dynamice władzy między autorem, tekstem a może i odbiorcą to jeszcze nie czytałam. "Klaps na goły wers" to genialny obraz - aż chce się spersonifikować ten wers. Fajnie przechodzisz z roli dominującej do uległej - raz autor panuje nad materią słów, a za chwilę staje się niewolnikiem własnej wizji czy idei. "Trytytkowo" - nie da się łatwo takiej więzi rozerwać. (W kryminałach teraz sprawcy używają wobec swoich ofiar trytytek - są niezwykle skuteczne). Ostatnie trzy wersy ("głębiej i mocniej, / lekko / nierealnie") połączenie intensywności, bólu i wysiłku z poczuciem lekkości i odrealnienia to kwintesencja momentu, w którym wiersz wreszcie "działa" i zaczyna żyć własnym życiem. Pisanie to akt totalny – angażuje nie tylko intelekt, ale całe ciało i psychikę. Pozdrawiam -y. :)
    • @andrew "dziś … dziś kobieta jest tajemnicą"   Ale za to mężczyzna (czyli połowa populacji)  jest nieskomplikowany - do życia potrzeba mu picie, jedzenie i tajemniczej kobiety. Bo podobno lubi rozwiązywać (i rozpinać)  zagadki.   Tak stwierdził pewien mądry mężczyzna. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...