Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

rozdwojenie języka


Rekomendowane odpowiedzi

okrągłe i lżejsze od kulek dmuchawca
z połkniętym słońcem łasiły się
szeptem o rzece
bez brzegów i dna

wyschła
ołowiane zgłoski
trafiły ze świstem
tam gdzie najłatwiej zabić
twoje nie ranić tych
którzy na to nie zasługują
jest sztuką życia

czytam dziś w dwóch językach:
dostąpiłam zaszczytu albo narodził się kicz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słaby ze mnie językoznawca, ale fakt, słowa mają moc, a podobno to tylko 20% przekazu, widocznie tyle wystarczy, by ożywić zranić, czy popełnić jakiś kicz. By uniknąć konsekwencji rozdwojeń języka, skłaniam się ku temu, żeby nie wierzyć słowom na słowo :)
Wiersz, bardzo delikatny i "myślący", autorka dobrze wie, gdzie słowa mają zmierzać :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam dziś w dwóch językach:
dostąpiłam zaszczytu albo narodził się kicz


Obawiam się Anno, że w dzisiejszej dobie postrzegane jest to za dar, tak jest wygodniej;
Dwulicowość zbiera plony, era prostolinijności dobiega schyłku, czas na show!!!
Ale czy umiemy już suchać...
Dajesz, Anno do myślenia, to ważne- w mówieniu i słuchaniu.
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"nie ranić tych
którzy na to nie zasługują
jest sztuką życia"
Z czego to cytat?
Dwujęzyczny jest także wąż - symbol szatana. (Biedne węże, swoją drogą). ;-)
Peel mówi, że czyta w dwóch językach, iż nie ranić tych, którzy na to nie zasługują, to sztuka życia - nie jest to chyba w ogóle możliwe. Dlatego z jednej strony jest to kicz, a z drugiej - głos węża (szatana) - taki chichot.
Nie umiem tego inaczej odczytać.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo" łasiły się szeptem o rzekę", albo "w rzece". Inaczej nie rozumiem pierwszej strofy. Słowa mają wiele znaczeń. Zależy ono od wielu czynników; sposobu wypowiadania, kontekstu, nadawcy i odbiorcy. Napisałam banał, ale o nim, tak mi się zdaje, jest Twój wiersz. Pozdrowienia z serdecznościami. Elka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To cytat z rozmowy Peela z Peelką z fazy gładkich słów, frazy, która od początku wydała się Peelce podejrzana, ale atmosfera inicjacji sprzyja przymykaniu oka ;) Dwoistość czyha w "nie zasługują" - albo nie są godni tego, by marnować energię na zadawanie im ran, albo niczym nie zawinili, więc nie zasługują na ciosy.
Dziękuję, Oxy, za chęć rozczytania. Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A jeśli to było szeptanie o tym, co będzie? Może jako obiecanki-cacanki da się przyjąć?
O tym właśnie napisałam - o banale-fenomenie odczytywania słów, zależnie od sytuacji.
Pierwsze odbiór autora cytatu przez Peelkę: "podejrzanie święty i troszkę patetyczny". Drugie, po podziobaniu słowami: "nadęty bufon" ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To cytat z rozmowy Peela z Peelką z fazy gładkich słów, frazy, która od początku wydała się Peelce podejrzana, ale atmosfera inicjacji sprzyja przymykaniu oka ;) Dwoistość czyha w "nie zasługują" - albo nie są godni tego, by marnować energię na zadawanie im ran, albo niczym nie zawinili, więc nie zasługują na ciosy.
Dziękuję, Oxy, za chęć rozczytania. Pozdrawiam :)
Dzięki za dopowiedzenie, Aniu. Wiesz, myślę, że wiersz jest albo przekombinowany, albo niedopracowany... Nie gniewaj się. Nie widać w nim tego, o czym piszesz - ani rozmowy Peela z Peelką (nawet nie przyszło mi do głowy, że tam są dwa podmioty), ani tego, że "nie zasługują" może być akurat tak rozumiane przez nich - i że właśnie akurat te dwa rozumienia oznaczają "dwoistość języka". Nie widać tego wszystkiego.
Ale sądzę, że wiersz można dopracować i uczynić czytelnym nawet dla mnie. ;-) Na pewno tak. Może za krótko leżał w szufladzie?
Pozdrówka serdeczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Też się cieszę, że już umiem dystansować się do własnych słów i nie zalewa mnie czerwona fala na widok krytycznych uwag pod moimi tworkami. Forma przekazu może się podobać albo nie, ale treść powinna dać się ogarnąć każdorazowo i spójnie da czytelnika, choćby nawet miała być różna dla każdego z osobna :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to łatwy wiersz, miałam kilka podejść plus komentarze z odpowiedziami. Rozumiem go jako stan czytania tego samego w różnych sytuacjach. Trochę bym to porównała do przypadku, w którym kiedy kogoś nie lubimy, nic nam się nie podoba, a w odwrotnej sytuacji przymykamy na to samo oko. Czasami pociąga to za sobą wyrzuty sumienia, że zapieramy się własnym zasadom - stąd kicz. Tak sobie przetłumaczyłam:)
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anno, Twój wiersz o dwulicowości, bo dokładnie wyrażasz to ostatnim werse. Wiersz o rozczarowaniu z powodu nie spełnionych obietnic. Wiersz o niesprawiedliwości, kiedy uderza się słabszych, a czasem tych, którzy na to nie zasłużyli. Tak sobie czytam Twój wiersz. Ale czy wszyscy nie jesteśmy tacy (chociaż trochę albo czasem), jak peel?
Pozdrawiam.
J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kocham życie Idź i pokochaj ten świat Idę tam, gdzie dusza zapragnie Podróżuje z miłością Jestem tutaj i zostanę i będę szerzył miłość Dni są inne, bo my jesteśmy inni Przejadę , przyjdę by być z wami Mój bagaż to worek pełen życzliwości i miłości Kocham życie, bo życie jest we mnie z biciem mojego serca Lekko miło i przyjemnie tańczę z życiem codziennie Chęć życia i miłości to poczucie własnej wartości Życie zmienia zwykłych ludzi                                                                                                            Lovej . 2024-10-01                    Inspiracje . Życie codzienne
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Brawo za poruszenie tematu!!! Dekalog przykazanie 5 - nie zabijaj. Albo jesteśmy chrześcijanami i nas obowiązuje albo - nie! Nie ma żadnych tłumaczeń że Kaczor taki a Pułtusk taki lub że małe i nie czuje. To wszystko bzdury Nic zabijania nie usprawiedliwia! przypomnę Ci tekst, który mi ocenzurowano : Pozdrawiam
    • jakby spostrzec na Jezusa wśród oczyma bez histerii ujrzeć brata, potem upaść przed podłością kokieterii lecz potrzebą obłąkani bez skupienia i odwagi całe oko kładąc na nim rozbić idzie swą uwagę będę zwiewny wśród smażonek musząc rozsiąść gniew po licach zacznę płatać wbrew święconek figlem drętwość kręgu przystań Jezus zawsze miał lśnić wzorem; chociaż gościa w szczerym tłoku nie poznałem, więc nie wziąłem wiodąc swoim bliźnich w mroku
    • @Leszczym, @Łukasz Jasiński Dziękuję za pochwałę. Bardzo mi miło. Pozdrawiam Was i wszystkich czytelników.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...