Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wbrew pozorom i logice na białej mapie zaznacza
przystanie kroplami wina obmyśla cel podróży
cały poranek układa plastry koziego sera jak kompas
tylko jeden kierunek południowy wyznacza długą podróż
wbija narzędzie w niedostępne miejsca – może uda
się albo nie uda mocniej szybciej dojść do celu

wbrew pozorom i logice geny górali są najbardziej męskie
pozwalają zdobyć szczyt po kilkugodzinnej wędrówce
umierać sto razy i żyć od nowa rozpoczynać drogę od stóp
na ścieżkach wiatr coraz silniejszy i kropić zaczyna
szaleje pomiędzy szczelinami rzeka rozrywa krzyki echa

wbrew pozorom i logice tylko tutaj żywi idziemy do nieba
spadamy ze skały i nas nie ma dusze się zmieszały błądzą
ubrania włosy trzymają się już nie swojej głowy
na zboczu góry język czeka zmęczony pragnieniem
musisz mnie wziąć na ręce abyśmy wrócili przed zachodem
i zdążyli znowu napić się herbaty w jaśminach

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Najlepiej dużo. skrócić, zostawić to co niezbędne, a potem jeszcze skreślać, cierpieć i płakać. I kreślić.


ho,ho,ho...

widzę, że jestem napiętnowana na tutejszym portalu.

Co więc proponujesz?

Najlepiej sobie pójść, tak?

Okej.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Sorry, nie tak chciałem, raczej zmobilizować, ale... to wymaga prywatnych konsultacji, a sprawa nierealna - musi Pani sobie poradzić jakoś; jest w tym tekście wiersz.
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Piszę to z pewnym dystansem (oczywiście potępiam patologię czyli handel organami).                            Naczytałem się mnóstwo historyjek o zmianach jakie zachodzą w psychice biorców (nowe upodobania, zachowanie po dawcy np serca). I to jest temat do myślenia. Wszystko, co ziemskie zostaje tutaj na ziemi i jeśli zamkniemy w trumnie po 30 latach zostaje proch i jakiś fragment kości (sam widziałem w trakcie ekshumacji dziadków). My zmieniając formę bytu zabieramy, to co jest "duchowe"                               Nie ma nic cudowniejszego, jak przedłużenie komuś życia i jeśli tak jak napisałem "te podroby" ocalały i mogą jeszcze parę lat w kimś pracować - to dlaczego tego nie wykorzystać. Operacja, cierpienie trudny okres rehabilitacji (też cierpienie) to jest kolejna szansa oby nauczyć daną osobę pokory aby coś zrozumiała - to wszystko czemuś służy. Zacytuję: "bez Mojej zgody nawet wam jeden włos z głowy nie spadnie" Pozdrawiam:)                
    • Tętni_ak     loteria - pomimo tego - we mnie spokój  że też rzekom bagiennieją brzegi nurt czasem zwalnia to znów przyspiesza zależy - jak utkane dorzecze w głowie -                               nie w jeden dzień bo czymże jest doba  dwadzieścia cztery godziny porozdzielane lub zwarte jak jądro supernowej - jednak   dwadzieścia cztery lata już potrafią      wrzesień, 2025    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie oszukujmy się, nasze teksty zostały już dawno zeskanowane, a głos wygenerowany przez AI nie jest głosem Pana Kazimierza Staszewskiego. I może na tym zakończę. :)
    • na parapecie osiadło światło w kształcie twojej nieobecności herbata stygnie powoli — też się uczy cierpliwości szum ulicy przypomina wiersz którego nigdy nie napiszesz choć nosisz go w sobie jak ukryte pęknięcie wszystko tutaj jest na chwilę rośliny, dźwięki, spojrzenia ale niektóre chwile trzymają się mocniej niż lata kiedyś zapytasz: czy to już było ważne? a ja odpowiem: nie wiem ale było nasze
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...