Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wróciła
znów jako dziewica
choć każdy wie że na Jana
nie puszczała wianków

przysiada na parapetach
prosząc o ogień chłopców do wzięcia
niedopałki rzuca w zaspane trawy
by płonęły ze wstydu

i płoną
wzdłuż torów pędzących
zadymionych spojrzeń

prowadzonych pod koła
nieletnich kochanków
zastępy

za garść kwiatów we włosach
oddają kapsle i fajki

raz jeszcze uwiodła
wiosna

Opublikowano

zbyt jestem nietrzeźwuy by napisać jak mocno dobry to wiersz
z zabobonnych pieśni wyłania się teraźniejszość i mimo że wiosna przychodzi co roku to każdy rok jest inaczej podany
i tak się zastanawiam co nam przyniesie wiosna 2011
Klaudio jak dla mnie jeden z lepszych i Twoich i na tej stronie
pisz wciąż a ja będę czytał
pozdrawiam
r

Opublikowano

Jestem trzeźwa w niedzielny poranek i mam to samo zdanie. Wiersz jest bardzo dobry.



za garść kwiatów we włosach
oddają kapsle i fajki


ten fragment uwiódł mnie ostatecznie. To nie jest wiersz jedynie o wiośnie, czyż nie? Pozdrawiam serdecznie. E.

Opublikowano

Ta wyluzowana wiosna ma niewątpliwie swój urok, czy czytana na trzeźwo, czy w niezupełnej trzeźwości, jak widać ;) Przyciąga taki jej wizerunek - wabiącej, beztroskiej małolaty.
(Trochę się biłam z myślami, czy rzeczywiście "prowadzonych", czy "prowadzących", ale nie osiągnęłam ze sobą porozumienia w tej kwestii.)
Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ha! alko alko i wszystko jasne:) mam na dzieję że na trzeźwo też dobrze brzmi
będę:)
dziękuję za te słowa
pozdrawiam
klaudia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



poezja nie znosi jednoznaczności mi do poezji sporo brakuje ale owej również unikam:)
dziękuję i pozdrawiam ciepło:))
vica
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


co do prowadzonych i prowadzących ja również , więc może wstawię oba [według uznania skreślić]
dziękuje za czas:)
pozdrawiam
klaudia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • najistotniejsze powiedziane dystans i melancholia  Pozdrawiam  
    • Eden, chociaż cały w głazach. chwila nieuwagi – i można rozkwasić cztery, albo pięć liter, nałożyć głową czy nosem, przypłacić zębami chęć wspięcia się ponad tłumy traw o pazurzastych źdźbłach. idylla, ale powstała jedynie w celach dekoracyjnych, raj, gdzie sny są niczym żaróweczki zatopione wewnątrz brzuchów mumii, aby oświetlały wędrowcom drogę pomiędzy rozpadlinami (trzeba stąpać ostrożnie, wystrzegać się lekkomyślnych kroków, ciągle mieć na uwadze, że chłodnie-otchłanie mogą rozewrzeć się pod nogami w najmniej oczekiwanym miejscu). tak widzę ten ogród, gdy ciebie w nim nie ma. to kontener powitalny, czartowski, mało zabawny absurd kiełkujący z innego absurdu, przeklęte państwo rządzone przez błazna o nazwisku Okiełbasa. to impreza w szlamowni. ...wypatruję komet powitalnych. z zamkniętymi oczami. wabię cię snopem pluszowych iskier, jakie wręcz wystrzeliwują spod czaszki. chodź, przenicuj dzikie i paskudne skałowisko, wywróć mój wzrok na drugą stronę. nakarm język.  
    • "Mobilizuj swoje siły tak, abyś zawsze była tak samo blisko Mnie, choć niekiedy będzie cię to wiele kosztować, a czasem zupełnie nic. Taki stan powinien być twoim celem i pragnieniem. Jest to stan świętości jednoczący ze Mną w sposób trwały. Stan, którego nic zachwiać nie może,ani trudności zewnętrzne, ani wewnętrzne.                               Potrzebny jest ciągły wysiłek. Koncentracją twoich wszystkich sił w jednym punkcie: pragnienie i prośba. Wykonywanie wszystkiego z tą jedną myślą: aby spełniła się  Moja wola. Ta myśl musi przesączać w tobie wszystko, ciągle z maksymalnym natężeniem.                                     Nie jest to łatwe. Jest to ogołocenie i przyjęcie krzyża. Od ciebie oczekuję, abyś podjęła to sama z własnej woli i własnym wysiłkiem. Będę czuwał nad tobą, ale nie będę stwarzał sytuacji ułatwiających ci zbytnio podejmowanie tego trudu. Pomogę ci go pokonać, ale ty powinnaś pierwsza wykazywać inicjatywę w zbliżaniu się do Mnie.  Ja jestem, Ja czekam - ty musisz postawić pierwszy krok każdego dnia."                                                                                               Świadectwo Alicja Lenczewska pt 23.05.86 g.9
    • @Marek.zak1 Och tak, jesień ciepła, ze złotymi liśćmi ma swój klimat i urok i niech trwa jak najdłużej. Bo potem trzeba będzie jakoś przetrwać w tych martwych miesiącach. Miłej niedzieli.
    • Nie zasypiajcie, jeszcze nie pora. Pięknie to napisałaś. Pozdrawiam serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...