Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
myśli jak niedokończone pacierze

format A5, oprawa miękka, stron 72,
projekt okładki i grafik wewnątrz: Mariola Konarska,
Lublin 2011

debiutancki tomik Tomasza Kowalczyka
o nicku: Elea na poezja.org

książka ukazała się na rynku w marcu
jest już w sprzedaży - kontakt z autorem na PW
Opublikowano

Nigdy jeszcze nie trafił w moje ręce tomik debiutancki o tak jednorodnej tematyce. To świadczy, że autor nie jest "poetyckim młokosem", który publikuje wszystko co ma - jak leci, lecz twórcą świadomym już tego, co chce powiedzieć czytelnikom. Oferta poetycka, przepraszam za to handlowe sformułowanie, nie jest jednak skierowana do odbiorcy pragnącego wytchnienia, relaksu czy przeżyć estetycznych. Te wiersze są raczej zaproszeniem do ćwiczeń duchowych, jakiegoś wysiłku intelektualnego, do przekraczanie własnych stereotypów w sferze, która zwykle kojarzy się z pacierzami.
Zachęcam do czytania tego tomiku od końca, czyli od posłowia, bo jest ono ciekawym i myślę, że potrzebnym wprowadzeniem do lektury. Nie rozumiem dlaczego zostało ono umieszczone na końcu, ale że często i tak lubimy czytać nie po kolei, to być może taka "wpadka" redaktorska nie będzie miała większego znaczenia.

Gratulacje dla Autora.
pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



"Oferta poetycka, przepraszam za to handlowe sformułowanie, nie jest jednak skierowana do odbiorcy pragnącego wytchnienia, relaksu czy przeżyć estetycznych. Te wiersze są raczej zaproszeniem do ćwiczeń duchowych, jakiegoś wysiłku intelektualnego"

To jest bardzo niepedagogiczne ;) Dlaczego wysiłek intelektualny i ćwiczenia duchowe, mają wykluczać wytchnienie, relaks i przeżycie estetyczne ? Czy mózgowcy, to same przemęczone, estetycznie zdegenerowane ponuraki ?
:))

Gratuluję autorowi.
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc pięknie
    • białe chmury  rozkołysane w niedopowiedzeniach  letniej pieśni   drobniutkie  kropelki na twarzy wrastają w nas słodyczą   ciemnoczerwonym rumieńcem jabłoni spartan w gęstniejącej koperkowej mgle    uspokajasz  szeptem motyla szum wiatru   jesień  z zawiązanymi oczami wierszem   i w zmechaconym  metaforami    swetrze  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena Pięknie i wzruszająco.
    • Lato rozdarło się jak zardzewiała flaga. Nad morzem tańczyliśmy boso, piasek wbijał się w skórę jak tysiące igieł, czasem jak krwawiące ostrza. Twoje włosy były czarnym grzmotem wiatru, solą, co paliła w gardle jak rana. Kochałem cię jak pustynia ulewę, jak rekin krew, jak burza grzmot. Bez wahania. Bez litości. Do bólu. Aż woda stawała się winem, a słońce rozsadzało horyzont jak granat. Twoje ciało było oceanem, bez dna, bez brzegu, gdzie tonąłem i rodziłem się na nowo, w szepcie szaleństwa i przypływach ognia. Każdy dotyk jak rozcięcie, każdy pocałunek jak krzyk i krew w serce. A jednak pragnąłem więcej. Zawsze więcej. Bez końca więcej. Ale przyszła jesień – rdzawa, gnijąca, cicha jak dłoń trupa. Liście opadały jak spalone fotografie, a twoje oczy gasły, zamieniały się w popiół wspomnień. Został tylko szum fal, jak pusty śmiech Boga w pustej katedrze. Teraz siedzę sam, z piaskiem w oczach, z tęsknotą, co ma kształt noża wbitego po samą rękojeść. Palę wspomnienia jak suchą trawę, ale ogień nie grzeje, tylko dymi. A dym gryzie i dławi, jak imię, które wciąż słyszę w sobie - rozbitą butelkę na mieliźnie, z resztką soli na szkle, co pali jak dawna rana, echo, co nigdy nie wraca, lecz budzi widma wiatru, wycie psa przy torach, gdzie tory prowadzą w pustkę, morze, które zna i kocha tylko samotnych - a w ich sercach sieje burzę, co nigdy nie milknie.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - czysta prawda - ale czasem boli - dziękuje że byłaś -                                                                                                   Pzdr.niedzielnie.                                                                               @violetta - @huzarc - dzięki - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...