Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Do P:

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14080 (Nasza Ojczyzna)

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14046 (domykam te zwoje ust niedomknięte)

Uwagi pod wierszami wypisałem (jakby co)
pzdr. b.

  • Odpowiedzi 287
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Pan Marek Hipnotyzer - chyba ten do P:
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14136

Panna Powroźnik - chyba też:
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14129

Pan Ciok (TA CHOLERNA PROZA :)
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14021

Opublikowano

a co ja mam do Twojej myszki Piotrze? no naprawdę..

Pan Ciok to raczej nie proza, przynajmniej nie taka, jaką przyjmujemy w dziale "proza" :) więc ja go nie biorę do siebie, ma chłopak taki styl i dobrze, nie wyrzucajcie go z poezji, najwyżej przenieście do P jeśli coś tam Wam szwankuje.

TA CHOLERNA PROZA :) = Bezeet, nie podskakuj, jesteś tam też moderem, więc mi tu prozie nie zwymyślaj.

aaa..., właśnie się zorientowałam, że to TEN Konrad, a już chciałam pisać do niego... pffff niech się wypcha.

niech któryś spróbuje mi go w prozę wpakować to nie ręczę za się!

ja już raz do niego pisałam, nic nie odpowiedział, kasowałam jego wypowiedzi, też nic, teraz zastanawiałam się, czy by nie napisać do Pana Cioka, z propozycją, żeby zaczął pisać prozę a nie wiersze, ale nie, drugi raz ze ścianą nie gadam.

Opublikowano

Wnioski o przeniesienie w dół:
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?pid=96750#96750 (Już czas - P) - bezformie

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14253 (.sheila - P) "sens wydaje się bzdurny"

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14246 (Pole do podpisu - P) opsane fakty nie udźwignęły przesłania, za dużo słów bez znaczenia (szarości faktów)

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14227 (res publica - Piach) płasko, płasko, płaściej niż możliwe

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14226 (każdy płatek - P) nic, nic, nic poza opozycjami

Tyle.
pzdr. b
(nie mam dziś czasu na przenoszenie ;)

Opublikowano

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14284 do P - choć zakończenie bardzo ładne...

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14293 - można by go przenieść do Z, gdyby nieco w nim poprawił. Druga zwrotka jest zbyt rozciągnięta, przyspiesza tempo - nie pozwala na chwilę przemyśleń. Myśl, rozwinięcie, zakończenie, (nawet) forma - oryginalne :)

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14287 do Piasku.

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

A dlaczego ten wiersz znalazł się w Z? Coś mnie ominęło?

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14267

Tym razem czarna ma rację. Są o wiele lepsze, które pozostają nisko.
Wiersz Patrycji bez ładu i składu pocięty "enterami", "12.00 w południe", na wysokości splotu słonecznego wszystko stoi a poniżej pępka znowu leży (niech sie kobieta zdecyduje, bo to jest to samo miejsce), no i "możnaby"

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14334 - też cięcie "enterami" bez zastanowienia. Przerzutnie powinny jednak mieć swoje uzasadnienie. Ja dla powyższych takowego nie widzę

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14334
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14328
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14318 - a to już totalny bełkot
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14307 - "gdzie tętnią stukotem
stukrotne stąpnięcia"
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14304




  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break Bardzo poruszający wiersz o byciu w zawieszeniu, w oczekiwaniu, niby blisko cudzego ciepła, ale jakby zawsze odrobinę za późno, za szybą. Puenta jest pięknie skromna i boli dokładnie tyle, ile trzeba.
    • Gwiaździsta pożoga przegarnia łan podnieba, pnącze ognia rozciągając się w mętną kolumnę powietrza szczelnego jak czerń tuląca trumnę, nad jaką wisi słońca wykluta maceba.   Jestem tu — w owalu światła, u brzegu kresu, niemy, choć głośny; ślepy, choć nadal widoczny; bladym palcem naznaczam szept na ustach mroczny, jak zapis dni ludzkich na krawędzi limesu.
    • Zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę. Latarnia dławi się od światła. Przynoszę moje śmieszne słowa i karmię nimi obce gniazda.   Dawne ogniska wciąż się jarzą, nie pozwalają mi wejść dalej, niż do zacisza wiatrołapu, gdzie tylko letarg czeka na mnie.   Patrzę na ślady innych cieni, które tu przecież są u siebie; słyszę ich głosy, gdy gorąco pragną się splatać z twoim śmiechem.   Zawsze rozumiem, zawsze czekam, z niewidzialnością pogodzony, bo może jeszcze, może kiedyś - ktoś szerzej jasne drzwi otworzy.   A to co moje, deszczem spływa, jak mgliste krople - z drzew bezlistnych, a to co daję - na stracenie - skrzętnie upycha noc w klepsydry.   Byłem pomyłką od początku, będę pomyłką aż do końca, zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę,  by odbić blask cudzego ognia.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      O, tak.  
    • @Mitylene   Wspomnienie twojego imienia   (Autor tekstu: Chris Rea)   Czas upływa I każda jedna łza Musiała już dawno wyschnąć I samotne noce Stały się dziwną formą akceptacji I minęły lata Zupełnie jak mówi stara pieśń Ból z czasem się zaleczył Nie mógł przecież wiecznie trwać Ale przyjaciel Jak głupiec wspomniał twoje imię Słoneczne dni, pijane noce Uśmiechasz się i mówisz "wszystko jest w porządku" Ale zimny, zimny deszcz Na wspomnienie twojego imienia Wybacz mi proszę Jeśli wzruszę ramionami Kiedy będę uspokajał swoich przyjaciół Starzejąc się To nie tak, że jestem zimniejszy niż wcześniej Stałem się po prostu tak dobry w ukrywaniu Tego co czuję bez drgnięcia (mrugnięcia powieką)   Wiesz, jest nadal tak samo Na wspomnienie twojego imienia    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...