Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ooo! wiersz z warsztatu, jaki stary :))))))))))
dobrze, że wyciągnęłaś go z W, Paro.
znajduję w nim truskawki z oszołoma, co prawda, ale tak jakby z mojej Świętokrzyskiej.
to nie są te same niestety - bez zapachu i mocy, jaką miały wtedy :)
ale wiersz piękny, klimatyczny. i powinien nazywać się....Julia może? albo...wiesz sama - jak
:P
brawo, Paro!
powiem - nareszcie coś optymistycznego (bo starego!)
:)))))))))

dziękuję

Opublikowano

Ponakładały się minione obrazy i muzyki. Tak bywa, kiedy w świadomości zostają tylko poprzerywane ślady pamięciowe po minionym, co nieuniknione. Pobudzenie mózgu obniża się do wartości progowych, gdzie już za chwilę może zaniknąć. Mózg radzi sobie z tym posługując się symboliką. Truskawki (niekoniecznie z oszołoma) są odpowiednikiem niezaspokojonych potrzeb niejednoznacznie określonych płcią. Rajstopy, z drugiej strony, to symbol atrybutów męskości w kobiecej, słabo zidentyfikowanej, roli. Wprawdzie wolałabym, aby truskawki były z obu stron, ale to już, co kto lubi. Anno, dokonałaś uroczej analizy problemu identyfikacji z płcią i włożyłaś ją w poezję. Pozdrawiam. E.

Opublikowano

Musiałam (skreślone), chciałam się wgryźć, i nie żałuję. Jest w nim kobieta ze sporym kawałkiem wnętrza udostępnionym (z truskawą czułą i żywą, i rajstopami ;) i rajem tutaj. Tak mi się podoba ten wiersz, że już bardziej nie może. Pozdrawiam :)

PS
Jakoś nie możemy do Ciebie na priva z Rudą z BeZnut dotrzeć. Pomożesz, Anno? :)

Opublikowano

Byłem, czytałem, wiersz ładnie poprowadzony, truskawki serca zaskakujące porównanie, też musiałem się wczytać. Ponoć w każdej kobiecie jest kilka kobiet, taka ode mnie dygresja ;)
Pozdrawiam Aniu

Opublikowano

Myszkino:

Tak mi miło! Dzięki za dobre słowo dla wierszyka. Stary, bo nowe nie chcą się pisać, ale... fajnie, że się to - to podoba.

Ps. Już nawiązujemy kontakt. Na ten tychmiast wysyłam priva;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Lubię Twoje wiersze. Są starannie przemyślane i dopracowane. I mają własny niepowtarzalny styl, ale myślę, że jesteś tego świadoma :-)).
Pozdrawiam ciepło i czekam na nastepne. A
Opublikowano

Aniu, zaintrygowały mnie te truskawki "po jednej stronie"...czyżby niespełnienie tak "smakowitego" raju...nie tylko w gębie? Kurcze, faktycznie jesteśmy "wariatki" :) przynajmniej ja - utożsamiam się z Peelką :)Pamiętam ten wiersz z warsztatu.
Treść poprowadziłaś jak z nut! Gratuluję! Pięknie!
:))
Serdeczności -
Krysia

Opublikowano

Mam ogromny sentyment do imienia Magdalena.
Anno, dla mnie Twój wiersz pokazuje ogromną miłość matki do córki, najprawdopodobniej już nie takiej malutkiej. Uczucie to pozwala na pewną metamorfozę w konkretnej zaistniałej sytuacji (ale chyba nie tylko) kiedy dziecko z jakiegoś powodu dąsa się... strofa z truskawkami w kształcie serc, bardzo piękna i wymowna, ale i w zakończeniu czuć powiew "raju"... póki tylko chcemy... i te wariatki..!!!..dla mnie w pozytywnym znaczeniu. Skojarzyło mi się poza tym, raj - stopy.. raj dla stóp... po tych schodach do nieba.
Dla mnie, zbędny jest fragment... żeby tylko czubeczki... czytam wiersz bez niego i sprawdziłam już w komentarzach, o co chodziło.
Zastanawiam się, co powiesz na moją interpretację, bo teraz widzę, że większość czytała inaczej. Z drugiej strony, jeśli wiersz może być wieloznaczny w odbiorze, to chyba dobrze..?
Ogólne wrażenia - jak najbardziej pozytywne.
Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Nato:

Bardzo dziękuję. W tym wierszu "zaszyfrowałam" spotkanie dwóch bliskich sobie kobiet. Jeśli odczytałaś to jak rozmowę córki z matką - to bardzo dobrze. Dziękuję, że wiersz przypadł Ci do gustu. Pozdrawiam cieplutko,

Para:)

Opublikowano

Anno, nie wiem kim są postacie w Twoich wierszach i to powoduje, że nie zawsze potrafię wszystko "wyrozumieć" z utworu, ale obrazy jakie malujesz są po prostu piękne i dla nich warto zagłębiać się w Twoje wiersze. Pozdrawiam.
J.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA Wiersz do zinterpretowania w czterech wymiarach a może i coś więcej :) Pozdrawiam. 
    • @Leszczym @Berenika97 Cieszę się, że mój dokument wierszowany przypadł wam do gustu.  Wielka historia na prowincji, działa na innych częstotliwościach :) Dziękuję, pozdrawiam. 
    • W Dniu Święta Niepodległości 11 Listopada warto przypomnieć wiersz Aleksandra Fredry: "Ojczyzna nasza."        Ojczyzna nasza Autor: ALEKSANDER FREDRO Na długich górach czarne świerki rosną, Z wiatrem północy szumią pieśń żałosną, A dołem, dołem, jak wzrok sięgnąć może, Złocistych kłosów kołysze się morze; Na morzu wyspy kwiecistej murawy I rozproszone, jak wędrowne nawy, Gdzieniegdzie domki bieleją z poddasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza! Ciemne błękity mleczna droga dzieli, Ziemia spoczęła w zroszonej pościeli, Czasami tylko koń zarży na stepie Lub na jeziorze ptak skrzydłem zatrzepie, Czasami tylko spływa z gór jak struga Trąby juhasa nuta smętna, długa: Obudzą czujność i napaść odstrasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza! Zima pokryła pola, lasy, skały, Nad strumieniami zawisły kryształy; Po srebrnych wstęgach przez białe doliny Suną się sanie, jak szare godziny; Liszka na słońcu czerni się z daleka, Gromada ptasząt pod strzechę ucieka, A dym w słup bije, w obłok się rozprasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza! Dworek przy drodze, na słupach wystawa, Wrota otworem, na dziedzińcu trawa, Studnia z żurawiem, gołębnik przy stronie, Za gumnem w kwiecie bielą się jabłonie; Krzyczy na słotę paw w stercie schowany, A na lamusie klekocą bociany, Gospodarz wita, do domu zaprasza - To Polska!.. Polska!... To Ojczyzna nasza! Gdzie jeszcze mężne nie wygasło plemię, Co za swych ojców wiarę, mowę. ziemię Ciągle nadstawia piersi, serca, głowy Na miecze wrogów, najeźdźców okowy, Co pói:y działać, walczyć nie przestanie, Poty żyć będzie, póki tylko stanie Jednego męża, jednego pałasza - To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza. 
    • @Robert Witold Gorzkowski  w duchu Inwokacji Mickiewicza. tu jest miłość ( napisana językiem romantyków), realistyczna- jak pamięć.   Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
    • @Maciek.J  dziękuję Maciek. Ale tak sobie myślę, że to nie ma sensu.  Każdy popełnia błędy, Kościół też je popełniał: "Święty Kościół grzesznych ludzi" I tyle razy było przepraszam. Ale to nie ma sensu. Nienawiść jest chorobą i nic się nie da z tym zrobić. I nie wiadomo ile razy by o tym pisać- to agnostycy i tak będą swoje- bo oni samo złoto, a nie są i o tym wiedzą- i to dlatego takie ataki, próby obrażania i ośmieszania. Dziękuję bardzo  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...