Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ten utwór pochodzi ze zbioru miniatur "Gwoździe" liczącego aż dwa teksty. Napisany został w 2007 roku i nie był dotąd nigdzie publikowany. Dziwne. Pora więc, by zadebiutował. Krótko, luźno, bez zbędnego wysiłku intelektualnego przebrniesz przez "Quantuma Tarantulę".





Znany reżyser filmowy Q.T. został dziś przyłapany jak w biały dzień w czarnych rękawiczkach przelewał krew w Miejskim Instytucie Krwiodawstwa im. Ala Capone. Podczas działań operacyjnych sprawca nie stawiał oporu, co zaskoczyło kajdaniarzy, można nawet z całą pewnością stwierdzić, że wywołało u nich szok porodowy (ich brzuchy urosły niczym brzuszki amerykańskich gliniarzy po zjedzeniu pączków).
Q.T. lubił obsadzać w swoich filmach rolników, gdyż uważał, że tylko oni potrafią tak doskonale wczuć się w rolę. Warto także wspomnieć o ulubionej aktorce reżysera. Ula Trumna, bo o niej mowa, mająca podobno polskie korzenie, po wielkiej powodzi w 1997 roku została wysiedlona wraz z rodziną na suche piaski Teksasu. Od razu dostała angaż w rodzinnej rzeźni Quantuma „Kill Pig”.
Rozprawa odbędzie się prawdopodobnie w NYC za kilka tygodni. Towarzyszyć jej będzie blask fleszy papparazzich (tych samych, którzy skazali na śmierć księżnę Di) oraz duszno-sztuczna atmosfera moderowana przez opary z metra (wszyscy w pamięci mamy ten cudowny obrazek, gdy Marylin Monroe uśmiecha się beztrosko, a jej sukienka faluje i podnosi się do góry pod wpływem powietrza wydmuchiwanego z... wywietrzników klimatyzacyjnych metra).






-------------
SH:
Zero stresu: www.sanestishombre.blogspot.com/
e-zin: www.bez-kultury.pl/
vlog: www.youtube.com/user/VLOGERKonrado
Opublikowano

Gdybym traktował pisanie poważnie:
1) Nie publikowałbym na forach (kiedyś i dziś)
2) Wysyłałbym teksty do redakcji pism, portali, zinów
3) Byłbym pewnie w jakiejś redakcji któregoś z powyższych
4) Miałbym pretensje do komentujących... o cokolwiek, wchodziłbym w polemiki, podważałbym słuszność wskazywanych błędów
5) Inne... (wpisz sobie).

Żadnego z powyższych nie czynię.

Opublikowano

Nie wierzę w to co mówię, ale podobało mi się. Z jakiś niewyjaśnionych, kosmicznie nieokreślonych powodów.
„Q.T. lubił obsadzać w swoich filmach rolników, gdyż uważał, że tylko oni potrafią tak doskonale wczuć się w rolę.” – tym zostałem pokonany.

Pozdrawiam,
Adam

Opublikowano

Napiszę kontynuacjo-rozwinięcie z większą liczbą przypisów oraz wstępem, dołączę moje psychodeliczne grafiki wykonywane flamastrem na krowim dzwonku. Będzie to rodzaj twórczej manifestacji, podążania za niezbadanym, eksperyment testujący wytrzymałość odbiorcy.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




oj Ońbre, Ońbre.
zwrot na półkę ze słownikiem po "kajdaniarzy". rozumiem, że to potoczność słowa miała tu zagrać, ale kontekst niestety nie wspomógł jej na tyle, żeby nie zarzęziło paskudnie użytym znaczeniem
zasatanawiam się, po co Ci np ten szok porodowy.
tekst fajnie się zaczyna w związku z białym/czarnym, to błyskotliwe miejsce, ale później to już tak sobie bardziej yyyy leciałeś na przebudowie skojarzeniowej chyba.
czego nie czuję? nie czuję celowości tekstu, z awyjątkiem tych właśnie przeróbek rzeczy-wistościowych

taralala, buziaki :D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



e tam, ilez razuy ja to już czytałam/słuchałam z przeróżnych ust i palców.. ;P
:)


bo ni mylmy "poważnego traktowania" z poczuciem ponuractwa czy przewrażliwieniem na krytykę. sądzę, ze gdyby pisanie nie było traktowane poważnie, nie opuściłoby szuflady, a zdaje mi się nawet, ze i głowy by tekst nie opuścił :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak właściwie, to chyba już zaistniało slowo trefni w języku polskim. Jest to liczba mnoga od słowa trefny. Chociaż nie jestem pewien czy autor to właśnie miał na myśli. :) Pozdrawiam. 
    • Witam - ciekawie piszesz -                                                       Pzdr.serdecznie.
    • @Domysły Monika             Zaraz pani pokażę na czym polegają filmy od A do Z na bardzo wysokim poziomie kulturalnym, tytuł filmu: "Sierżant" i dalej tak:   A:   Warszawa, dnia: 26 lutego 2025 r.                                           WYSTAWIAM              oficjalny list hańby: za panią Agnieszką Holland jako osobą współodpowiedzialną za pośrednie morderstwo na polskim żołnierzu - sierżancie Mateuszu Sitko, uzasadnienie: podczas kryzysu na granicy z Federacją Białoruską - oficjalnej wojny hybrydowej - wywołanej przez Federację Rosyjską, a sprowokowanej przez Stany Zjednoczone Ameryki Północnej - wyżej wymieniona osoba zrealizowała propagandowy film pod tytułem - "Zielona Granica" - ogłaszam następującą karę publiczną: pozbawienie czci, honoru i godności i dożywotnią banicję zewnętrzną.   Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór   TUTAJ:   Reżyser znany na całym świecie: Mel Gibson i jego współpracownicy i reszta i tak dalej i temu podobnie i muzyka operowa na samym końcu i wchodzimy do   Z:   I wtedy śpiewa Jakub Józef Orliński:   Partium*   Kiedy słońce i księżyc będą razem pod dłonią - nie ulegaj złudzeniu, nie ulegaj marzeniu, to ostatni z ostatnich leśny żołnierz pod bronią   kurantowy: kuranta - kurant, kołysze, kurant - melodyjnie o błądzeniu i biedzeniu - bajdurzeniu, kurantowy: kuranta - kurant, kołysze, kurant -   idzie, powoli, idzie, popiołami i błonią - posiwiałą: w rytm tanga po ciernistym kamieniu jak tykającą dusza z obłąkaną już skronią...   *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:   Łukasz Jasiński (kwiecień 2025)
    • Drogi Pamiętniku, czy przyniesiesz mi ukojenie? Pragnę zacząć, by nie kończyć. Zaczynam pisać, by nerwy uwolnić.   Tkwię w tym szaleństwie. Kocham. Cierpię. Próbuję zrozumieć bezkres, przytłaczający stres.   Gdy zniknę — oznajmię ci: to był mój grzech. Ten ciągły lęk.   Owszem, wiem, że masz żal. Ale podsumuj swój wszelaki wkład. Którą z moich wad karmiłeś?   Te wszystkie lata... Szukanie rozwiązań? A dziś stawiasz mnie nagiego, bez szacunku, w złym świetle wizerunku.   Źle mi patrzeć w lustro. Kiedyś widziałem w sobie bóstwo. Czas zmienił me odbicie w oszustwo.   Nienawidzę siebie. Skłonny jestem do szaleństwa. Uwagę przyciąga bestia. Mroczna agresja. Ciągnie mnie w dół, tam, gdzie presja ma głos.   Coś się kończy. Coś rodzi na nowo.   Przepraszam. Zawsze byłem sobą. "Nieświt"

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Domysły Monika   "I prawdą jest to, iż prawo nie ma nic wspólnego z prawdą - prawo próbuje manipulować prawdą."   Filozof Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...