Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

impresja sączy chwile
kropla po kropli
wyzwala rytmiczny pląs
jawy ze snem

mieszam iskrami widzeń
przesłodzone libretto
gdy w niebie na ziemi
bezgranicznie ufałem
aż do dziś

chłodny rozejm za kilka srebrników
winne okruchy po jednej stronie
mam dość nienawiści
odchodzę

nie dla zysku
lecz by odzyskać barwy
zgodnie z naturą

jestem człowiekiem

Opublikowano

Smutny, sentymentalny wiersz; o rozstaniu, zdradzie,
uczuciach nie zawsze dobrych, których doznajemy od bliskich
sobie osób. Czasem trzeba odejść, by odzyskać godność i spokój
należne człowiekowi. Ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie, ściskam
- baba

Opublikowano

Romantyczne Smuteczki, bardzo ładne. Lubię takie. "Chłodny rozejm za kilka srebrników" zabieram do swojego codziennego słownika, o czym lojalnie uprzedzam Autorkę wysyłając za parę grosików sympatii. Nie! Więcej! E.

Opublikowano

smutne. życie bywa częściej smutne niż wesołe - takie wzniosłe odkrycie odkryję.
takoż - wiersze. ale nigdy nie bywa tylko smutnie.
i z tym optymistycznym akcentem odchodzę - z wierszem pod pachą.
buziak, Krysiu!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo dobry wiersz Krysiu

Chwila się za chwilą sączy,
życie nasze ciurkiem płynie,
może sen z jawą się złączy
w jakiejś niebiańskiej krainie.

Serdeczności:)
Witaj Bolku! Cieszę się, że "dobry".
Dziękuję serdecznie.
:))

Cieplutko pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Izo! Wczytujesz się dogłębnie, ale...przecież znasz życie.
Czasem odejście jest jedyną alternatywą, by nadal "być człowiekiem".
Ileż takich sytuacji wokół! Ech, aż się serce ściska...
Dziękuję.
:))
Ściskam mocno z pozdrowieniem -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Madziu, miło, że jesteś :)
Masz rację. W życiu nie tylko smutek
ale i radość (może nawet więcej).
Czasem decyzja o "odejściu" może rozpocząć
przewartościowanie życiowych priorytetów,
a więc - odzyskać optymizm.
Dziękuję.
:)))
Cieplutkie pa!
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




tytuł jakby nie z tego wiersza
niezła puenta
:)
"jakby nie z tego wiersza"???
a przecież puenta łączy się z tytułem...

dziękuję i ślę ciepłe pozdrówki -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No cóż? W życiu różnie bywa. Czasami najlepsze plany "idą w diabły" i trzeba zmienić życiowy scenariusz... w obronie ludzkiej godności (w sobie).
Dziękuję za refleksję, Aniu.
:-)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Między zaułkami duszy znalazłaś dla siebie miejsce i nic siłą Cię nie ruszy  Znając każdy mój zakątek,  wszystkie piętra, zmartwień, myśli  Krzyczysz z całych piersi i czekasz aż echo wybrzmi    Po omacku, zagubiony, trafiłem na twoją rękę  Z lękiem, że Cię stracę trzymam mocno  Jak tylko potrafię  Choćby zgasło słońce i zabrali nam powietrze  Ciemną nocą rozniecimy żar na lepsze  Dni, wieczory i poranki    Wiedząc, że nikomu winny nic nie jestem Zmieniam los swój prostym gestem  Wyławiam echo znajomego hałasu  Tak słodkiego dla mnie i gorzkiego  Jak owoc impasu    Ciepły głos, choć tak bliski jeszcze niedawno  Dziś tak jest daleko  I słyszę ledwo, jak jego dźwięk odbija się  po kamienicach duszy  Smutne , samotne echo  Kto ma je usłyszeć  Kto nastawi uszy  Odkrzyczy z nadzieją, że krzyk ten wykruszy  Mury , łańcuchy i nasze kajdany    Smutne, samotne credo Opuszczone wyznanie wiary  Czy jest ktoś, kto powie, jak bardzo niechciany  Może czuć się stary but bez pary    Czy jego stracie bez miary  Ktoś poradzi ?     Więc wszystkiego tu pełno, tylko Ciebie tu brak  Bez Ciebie nie mam już celu, jak statek bez morza  Opuszczony wrak    I dość mi już tego błądzenia  Od dawna jestem w twoim polu rażenia  Dalej mam oparzenia po Twoim dotyku Bez chwili wytchnienia w doznań Bałtyku  Promyku nadziei    Słodkie są dla mnie moje rany  Lecz nie dam się zranić  Nie zatracę miary  Sama odszyfruj mi swoje zamiary  Bo gubię się w Tobie, jak żeglarz bez mapy  Nudzą mnie puste atrapy A ty wśród nich, jak bunt bez utraty Harmonii Jak ogień, który nie parzy, lecz koi i grzeje  Więc w ciszy sie śmieje, skręcając w kolejną aleję  Swojej świadomości, czekając twojej wiadomości    A ty ,niemy aniele , nieś echo w swoim ciele  Mając nadzieję że dotrze w zaułki duszy   
    • @violetta A mój drugi Tomik Poezji polubisz-:)Właśnie widzę w Zapowiedziach…mój zielony kolor okładki…i cieszę się bardzo-:) @Alicja_Wysocka „ Na krańcach klawiatury” być może jesteśmy ( tego nie wie nikt)a jednak czujemy ..pisząc gupimy i znajdujemy aby znowu zgubić na chwilę ( wierzymy) pióra…i ten Twój wiersz ..moja zapowiedż drugiego Tomiku ach

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ..wzruszyłam się.Może to tylko deszcz…
    • myślenie mi dokucza bo zapomniałem o czym zapomniałem   mój cień się śmieje wiatr chyba też bawi ich to   żona głowę meczy wmawia mi że sie starzeje   a ja tak po ludzku po prostu o czymś zapomniałem   ale to odnajdę pokaże im że to wypadkowa   swój cień podepczę wiatr przegonie się uśmiechnę
    • @violettaOch, Violka, a mnie deszczyk ubiera we wzruszenia i rozbiera do gołosłowia - to jest na chwilę pisania Mistrz Magii. Pozdrawiam :)   @Bożena De-Tre Bożenko, jak pięknie to opisałaś - parasol, ławka, i deszcz, który rozrzuca pióra z dłoni... To już sama poezja. Dziękuję Ci za tak obrazowe, ciepłe słowa. Deszcz we Wrocławiu musiał się wzruszyć razem z Tobą :)  Ukłony! @lena2_, dziękuję
    • @Bożena De-Tre kapuśniaczek wiosenny bardzo lubię:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...