Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

idąc
obejrzyj się nagle !...
a kątem oka zobaczysz
postępującą za tobą
niewidzialną ścianę Czasu
nie do obejścia przez nikogo...
sekundę krok za nią
ogród z kruchej pamięci
spłowiałe motyle wspomnień
zatarte zdarzenia
wyblakłe postacie
...



. "ściana " 2


obejrzyj się idąc !
a kątem oka zobaczysz
postępującą za tobą
niewidzialną ścianę
nie do obejśćia z czasem

krok za nią
ogród z kruchej pamięci
porazbijane zdarzenia
spłowiałe sztuki wspomnień
zblakłe postacie

i ty za nią...

Opublikowano

obejrzyj się nagle !...
a kątem oka zobaczysz
postępującą za tobą
niewidzialną ścianę Czasu

Przy odpowiedniej "nagłości", można nawet obejrzeć swój "niewidzialny" tył głowy... ;)
Kiedy peel idzie, nśC postępuje...Co robi nśC, gdy peel jest np. w toalecie ? ;)

Kosz.

Opublikowano
idąc
obejrzyj się
kątem oka zobaczysz
postępującą za tobą niewidzialną ścianę
czas którego nie można obejść

krok za nią
ogród z kruchej pamięci
spłowiałe wspomnienia
wyblakłe postacie

ty jesteś wśród nich


to jest Twój wiersz , ale sobie tak myślę iż może w takiej postaci mógłby być lepszy - jak ci się poprawki spodobają to bierz go "z dobrodziejstwem inwentarza" :), a i...popatrz na retusz jaki uczyniłem

kamil
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jeszcze jedna ściana i gotowy dom :) - zrobimy go bez stropu, wtedy sny beda piękniejsze, a niebo usłane gwiazdami będzie będzie przypominały nam , że ludzie nie zawsze bywają podli, bo nie każdy jest negatywnym bohaterem książki Thomasa Harrisa.

pzdr
Opublikowano

Ran!

widzę, że dom z przeszłości prawie gotowy, nie dokładam czwartej ściany, za szybko by się wszystko potoczyło - skończyło...
czas można wygrać?

świadomość


dlaczego wciąż patrzę
tam za siebie
chcę powiedzieć?

(ściana)

od gniazda do gniazda
ciągną się kable
impulsy elektromagnetyczne
potrafią być niebezpieczne?


serdecznie - Jola.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kamil Olszówka Tak, należy im się cześć i chwała po wieki. Pozdrawiam!
    • Ponura polska jesień, Przywołuje na myśl historii karty smutne, Nierzadko także wspomnienia bolesne, Czasem w gorzki szloch przyobleczone,   Jesiennych ulewnych deszczy strugi, Obmywają wielkich bohaterów kamienne nagrobki, Spływając swymi maleńkimi kropelkami, Wzdłuż liter na inskrypcjach wyżłobionych,   Drzewa tak zadumane i smutne, Z soczystych liści ogołocone, Na jesiennego szarego nieba tle, Ponurym są często obrazem…   Jesienny wiatr nuci dawne pieśni, O wielkich powstaniach utopionych we krwi, O szlachetnych zrywach niepodległościowych, Które zaborcy bez litości tłumili,   Tam gdzie echo dawnych bitew wciąż brzmi, Mgła spowija pola i mogiły, A opadające liście niczym matek łzy, Za poległych swe modlitwy szepcą w ciszy,   Gdy przed pomnikiem partyzantów płonie znicz, A wokół tyle opadłych żółtych liści, Do refleksji nad losem Ojczyzny, W jesiennej szarudze ma dusza się budzi,   Gdy zimny wiatr gwałtownie powieje, A zamigocą trwożnie zniczy płomienie, O tragicznych kartach kampanii wrześniowej, Często myślę ze smutkiem,   Szczególnie o tamtych pierwszych jej dniach, Gdy w cieniu ostrzałów i bombardowań Tylu ludziom zawalił się świat, Pielęgnowane latami marzenia grzebiąc w gruzach…   Gdy z wolna zarysowywał się świt I zawyły nagle alarmowe syreny, A tysiące niewinnych bezbronnych dzieci, Wyrywały ze snu odgłosy eksplozji,   Porzucając niedokończone swe sny, Nim zamglone rozwarły się powieki, Zmuszone do panicznej ucieczki, Wpadały w koszmar dni codziennych…   Uciekając przed okrutną wojną, Z panicznego strachu przerażone drżąc, Dziecięcą twarzyczką załzawioną, Błagały cicho o bezpieczny kąt…   Pomiędzy gruzami zburzonych kamienic Strużki zaschniętej krwi, Majaczące w oddali na polach rozległych Dogasające płonące czołgi,   Były odtąd ich codziennymi obrazami, Strasznymi i tak bardzo różnymi, Od tych przechowanych pod powiekami Z radosnego dzieciństwa chwil beztroskich…   Samemu tak stojąc zatopiony w smutku, Na spowitym jesienną mgłą cmentarzu, Od pożółkłego zdjęcia w starym modlitewniku, Nie odrywając swych oczu,   Za wszystkich ofiarnie broniących Polski, Na polach tamtych bitew pamiętnych, Ofiarowujących Ojczyźnie niezliczone swe trudy, Na tylu szlakach partyzanckich,   Za każdego młodego żołnierza, Który choć śmierci się lękał, A mężnie wytrwał w okopach, Nim niemiecka kula przecięła nić życia,   Za wszystkie bohaterskie sanitariuszki, Omdlewających ze zmęczenia lekarzy, Zasypane pod gruzami maleńkie dzieci, Matki wypłakujące swe oczy,   Wyszeptuję ciche swe modlitwy, O spokój ich wszystkich duszy, By zimny wiatr jesienny, Zaniósł je bezzwłocznie przed Tron Boży,   By każdego z ofiarnie poległych, W obronie swej ukochanej Ojczyzny, Bóg miłosierny w Niebiosach nagrodził, Obdarowując każdego z nich życiem wiecznym…   A ja wciąż zadumany, Powracając z wolna do codzienności, Oddalę się cicho przez nikogo niezauważony, Szepcząc ciągle słowa mych modlitw…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @andrew Czy rzeczywiście świat współczesny tak nas odczłowieczył? Czy liczy się tylko pogoń za wciąż rosnącą presja społeczną w każdej dziedzinie? A gdzie przestrzeń, by być sobą?
    • @Tectosmith całkiem. jakbym czytał któreś z opowiadań Konrada Fiałkowskiego z tomu "Kosmodrom".
    • @Manek Szerzenie mowy nienawiści??? Przecież nie skłamałem w ani jednym wersie!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...