Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

najczęściej gwiazdy sfer niebieskich
otworzą jądra na powiekach

ostatnio uciekałem
kurząc parę powiek
zapalając szyk wąwozów
wysychaniem podtopienia

siedziałem na rozwodach
rysując nowe rany
na spękanych glebach

spławiki źrenic wyprawiając
na narybek godzin
namaszczony ławicami
na paterze nurtów
nabierając rychło
kształt taczek przy ziemi
blasków oświecania

pod dłonie nurt podawał
przystawkę w filiżankach oczów
nie miałem jak zapłacić

wbijałem kij widzenia
plam i horyzontów
by w stawy zakotwiczyć
grację wysmukłości
haftując kształt na trzcinach
plam i horyzontów
lub nurtem opłakania
dostawiając nowe drzewo
o pniu podłamanym
o silnych korzeniach

najczęściej gwiazdy sfer niebieskich
zatopią jądra w oczodoły

Opublikowano

miejscami (tylko) wiersz mnie przekonuję, jednak zbyt dużo koturnowych metafor, język niezbyt wyszukany i...gdyby ten wiersz (biorąc pod uwagę jego podtekst i specyficzny przekaz) napisał "uznany wieszcz" szukałbym jego wartości, ale (nie gniewaj się) jest to wg mnie płyciutki wiersz o puchnięciu jajec z braku stałej partnerki- oczywiście odnoszę to do peela a nie autora. :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



...i to mówi osoba która popełnia błędy gramatyczne. W pańskiej wypowiedzi powinno być przekonuje, a nie jak u pana 'przekonuję'.Do rzeczy: w wierszu nie zawarłem żadnego podtekstu na temat sfery ludzkiego nieudacznictwa i trudności ze zdobyciem stałego miejsca w sercu kobiety...Odnajdź drogi krytyku inną drogę...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




w takim tonie nigdy nie rozmawiam - moje literówki komentatorskie wyciąga pan jako argument - mówimy przecież o wierszu a nie o komentarzu do niego, a wiersz się nie obronił. Dosłownie : jest słaby.
Ponieważ pan nie potrafi uszanować komentującego, ja sie już nie znajdę pod pana wierszem - szukaj pan takich co kazdą beznadzieje będą chwalić.

bez urazy
kamil rousseau
Opublikowano

Nie potrzebuję uznania takich, którzy nie potrafią oceniać czyjejś pracy obiektywnie. Nie będąc w stanie nawet wystosować konstruktywnego sądu (w tym przypadku nad tym wierszem). Nie piszę wierszy aby zamknąć się w ich świecie jako egocentryk, by cały świat należał do nich. Szukam prawdy o samym sobie i dążę aby siebie oceniać sprawiedliwie, w tym wszystko co powołam piórem. Poza tym jeszcze nigdy własne teksty nie były dla mnie źródłem dumy. Muszę też wyjawić, że jestem zbyt młody aby pragnąć jakiegoś uznania, jestem dość skromną osobą.
Moim nadrzędnym celem jest doświadczenie z krytyką, bo mam naście lat. pozdrawiam...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Bronisławie.
Skoro do końca nie wiesz czego chcesz i mając nadrzędny cel którego nie chcesz , ja znikam spod twoich wierszy - na kaprysy takich jak Ty brak mi czasu.
Ponieważ piszesz , ze jesteś młody (wiersz nie jest z plakietką informującą o Twoim wieku) i jeszcze wiele przed Tobą, jest tu kilka miejsc gdzie powinieneś wklejać swoje wiersze - na pewno nie w poezji dla zaawansowanych.

Szczęśliwego Nowego Roku
Opublikowano

Pan się notorycznie upija słowem (nadmiarowość, nadekspresja, brak ciągu logicznego), wiersz zatacza się na boki i w końcu pada na twarz...
To nie ogon (słowo) powinien machać psem (autor), tylko pies ogonem... ;)
Grafomańskie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




No tak, co racja to racja. Postanowiłem wrzucać teksty tutaj, aby mieć lepszą o nich wiedzę. Bo gdybym tak je wklejał na forum dla początkujących wszystko obróciłoby się na internetowej przyjaźni, a komentatorzy podchodziliby do moich tekstów z dozą subiektywizmu.


Udanego roku 2011 :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Z jednej strony nie da się, bo choćby ci nie pozwolą nie opowiedzieć się, a z drugiej strony, jak już tak zaglębisz się w pisanie trudno z tym przestać. Ja nawet nie miałem przerwy od 5 lat dłuższej niż tydzień niepisania. Nie byłem w stanie i być może źle że tak było zrobić sobie choćby tygodniowych wakacji od notesu. A pisząc z kolei musiałem się mega opowiadać, niekiedy spowiadać wręcz, ale też wielu chciało mnie widzieć po swoich sprzecznych stronach. Pisanie jest dziwnym zajęciem i miej Bereniko 97 choćby tego świadomość, tym większą im bardziej się tu starasz, a starasz się bardzo, dawno nie widziałem tak aktywnej osoby na forum :)) @Rafael Marius Ależ wielu takich było, znanych nawet. Chęć życia ze wszystkimi w zgodzie przeradza się często w niechęć do wszystkich i zawód. Ale dlaczego? Otóż dlatego że nie spotka Ciebie nigdy przywilej bycia w bandzie. Bo to bandy rozdają tutaj przywileje. 
    • Podnieście wzrok – nad światem kruk kracze, Niesie przekleństwo, co w kościach się znaczy. Niech pękną ich trony, niech runą pałace, Bo przyszła godzina na sprawiedliwe kary.   W mroku borów, gdzie szept się nie kończy, Wiedźma rozpala ogień, co prawdę wytrąci. O tych, co dla srebra sprzedali swe dzieci, O tych, co jak wrony żerują na nędzy i śmieci.   O handlarzach sumień, w płaszczu z cudzych łez, O tych, co modlą się, choć w sercu mają grzech. O zdrajcach, co w blasku świec ślubują kłamstw sto, A nocą jak wilki rozdzierają ludzkie tło.   W kręgu kamieni, gdzie moc się gromadzi, Stare zaklęcie o winie was wskaże. O tych, co w uśmiechu ukryli jad, A lud w kajdany pchali dniami i nocami.   O tych, co śmieją się, gdy głodny brat płacze, A sami od środka gniją jak puste pałace. O tych, co z niczego chcą tworzyć swą cześć, Choć ich słowo dziś znaczy mniej niż deszcz.   Słowa jak grad, rozbiją wasz mur, W nich wasze winy – bez wstydu, bez skór. To głos przodków, co pod ziemią drżą, To wyrok dla tych, co żyją krzywdą złą.   To pieśń o panach, co ludzi depczą, O ich koronach utkanych z podłości. O tym, że wolność w ich ustach to żart, Tylko dym i iluzja, tylko słów martwy fart.   O dłoniach splamionych łzami poddanych, O sercach martwych – na zawsze skamieniałych. O tych, co prawdą gardzą jak pyłem, I władzą karmią się jak demon zgniłym.   To nie pieśń gniewu, to pieśń o upadku, O systemie, co żeruje na człowieczym braku. Nie słuchaj jej, jeśli boisz się prawdy, Bo ten, kto milczy – ręce ma równie krwawe i zdradne.   Wiedźma zawyje – poznacie jej szał! Niesprawiedliwi w popiele i w pyle. Prawda jak żar rozgrzeje ten świat, Słowiański Duch – powstań, już czas!
    • @Amber Oskarżycielski świat zaniedbuje kwestie niechcący, naprawdę tak robi. Tym bardziej im więcej jest śladów cyfrowych. A tak naprawdę dużo jest niechcący :)  @violetta Tak, ale zanim to zrobi będę oponował nawet niechcący :) @Marek.zak1 Cały ja tutaj jestem niespecjalnie :) Pozdro M.  @KOBIETA Za przeznaczenie oskarżysz, no po prostu wytkniesz komuś złe przeznaczenie, a za niechcący trudniej i to też chodzi i nie bójmy się tego sformułować.  @Rafael Marius Lepiej nie wiedzieć, wygodniej.  @Bożena De-Tre Będę ale zawsze niechcący :)
    • @obywatel muszę kupić szlifierkę do domu:)
    • Starannie nieregularną bryłę chwycić w szczypce ?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...