Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przed Ziemią sam siedział
polami cicho podbiegłem

przez ramię zajrzałem
wycierał powalane farbą
granatowe złote ręce

podpalone światłem zobaczyłem
pejzaże pryzmatycznych skał
wypchnięte z ziemi

naciągnięta na blejtramy
niebieska Sainte-Victoire
w niebo wzlatywała

zataczała kręgi...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiele razy wzlatywała w niebo
równie kolorowe jak ziemia

Ran, wiersz chyba piekniejszy od dzieła Cezanne... właściwie bardzo ładnie się uzupełniają te dwa dzieła...
brak tylko sosny, a sosna to szczególne drzewo, ale autor pewnie już pisze drugą wersję...


Serdecznie - Jola.
Opublikowano

- pamiętam pięć wersji Góry św. Wiktorii Cezanna, w tym dwie z sosnami, ale najbardziej
lubię tą bez sosny, widzianą znad drogi Tholonet, najlepiej na niej widać te kubistycz-
ne 'pryzmatyczne' skałki... Co do kolejnych opisów tej latającej górki... pomyślę.

dzięki za uważkę- pozdr. Ran

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...