Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


skrzydła z oczami i oko-okno - zrezygnowałbym "z oczami" - to jedyny słaby punkt wiersza
reszta co tu dużo gadać - to bardzo dobra poezja - gratuluję
przeczytałem i trawię z przyjemnością równą degustacji czerwonego wina
r
Opublikowano

"oko-okno" - sdolnść postrzegania i widzenia siebie nawzajem (?), taka Polska sztuka percepcji;
"ściany z oczami" czy drzwi percepji (?), które nigdy nie powinny być "uziemnione i zawarte"" aby można było oglądać świat w trochę szerszym polu widzenia niż to które daje nam dzień codzienny i otaczająca nas rzeczywistosć, i zblizyc ludzi niezależnie gdzie mieszkają i jakiego Bożka słuchają, bo przecież takie same makówy mają.
Conradiana
- do kambuza i słownika nowych form jezykowych

dla mnie bardzo, bardzo oryginalne i ... twórcze;
czar nowego słowa zapisanego dla potomności
- zapraszam do łebkowania

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


skrzydła z oczami i oko-okno - zrezygnowałbym "z oczami" - to jedyny słaby punkt wiersza
reszta co tu dużo gadać - to bardzo dobra poezja - gratuluję
przeczytałem i trawię z przyjemnością równą degustacji czerwonego wina
r

A wiesz, że podczas tworzenia wiersza przez chwilkę pomyślałam podobnie jak Ty o tych oczach i oknach, ale doszłam do wniosku że to jednak najlepsze porównanie
w tych okolicach i okolicznościach wiersza ;))
Twoja "degustacja czerwonego wina" mnie wprawiła w dobry humor, Ty się alkoholizujesz, a ja jestem na rauszu - oj kobitki lubią komplementy ;))
Dziękuję z pozdrowieniami :))
Opublikowano

Permanent reservation for room number five


I'm writing to you a letter mr fantasy
neither first nor the last
you cried with me many times
we loughed often out of breadth

our corner room in the mountains
is number five
it is no coincidence
five starts with the letter "f" as fantasy
mr fantasy
the walls are like the wings with eyes
i wrote about it in another letter
even if i didn't know it yet
now i know that left eye-window
catches the sunset by the eyelid curtain
while the earth turns around
the right eye-window softens sheepish sunrise
turns wing into the fin

art of perception
swimming to the moon

dissension sharpens shadow line
trees endlessly define how to look for it



(?) powtórki lektur wyasztrzają percepcję, tak jak mój sarmacki kontusz moją brzytwę; (?)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję, że nadal chce Ci się chcieć, wracasz do wiersza, do tłumaczenia i pracujesz nad nim.
Jednak zakończenie marzy mi się nieco "wierniejsze" ;))
Połebkujemy jeszcze? ;))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bo ja gadam, latam, pełny serwis, a o degradacji nie ma mowy ;)))
Moja obecność tutaj to jest dla mnie ogromne wyróżnienie !!!:)))
W najlepszym tego słowa znaczeniu:))))
A jak wierchołek, może być ? :)
Dziękuję za obecność :))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


druga strofa - rozdzieliłbym ją na dwie (co najmniej) po panie poetry

podoba mi się, chociaż nie wszystko i bardzo powoli dochodziłem do tego wniosku.
inna sprawa, że nawet te niepodobaśki (a są raczej intuicyjne niż konstruktywne) nie dotyczą
wątpliwości, czy to jest poezja, bo jest
i to z kategorii "tomikowej" ;)
chyba po prostu ta część z okiem-oknem jest dla mojego małego rozumku zbyt skomplikowana (co nie znaczy, że niezrozumiała). za dużo tekstu, za dużo pomysłów, za dużo dobrych fraz.

jeszcze pointa - ostatnio masz hossę - są naprawdę wyśmienite, w tym wypadku
mogłaby istnieć samoistnie (ale nie na zasadzie: z wiersza tylko pointa). dobra do cytowania,
dobry punkt wyjścia do innego tekstu.
Pozdrawiam
Adam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


druga strofa - rozdzieliłbym ją na dwie (co najmniej) po panie poetry

podoba mi się, chociaż nie wszystko i bardzo powoli dochodziłem do tego wniosku.
inna sprawa, że nawet te niepodobaśki (a są raczej intuicyjne niż konstruktywne) nie dotyczą
wątpliwości, czy to jest poezja, bo jest
i to z kategorii "tomikowej" ;)
chyba po prostu ta część z okiem-oknem jest dla mojego małego rozumku zbyt skomplikowana (co nie znaczy, że niezrozumiała). za dużo tekstu, za dużo pomysłów, za dużo dobrych fraz.

jeszcze pointa - ostatnio masz hossę - są naprawdę wyśmienite, w tym wypadku
mogłaby istnieć samoistnie (ale nie na zasadzie: z wiersza tylko pointa). dobra do cytowania,
dobry punkt wyjścia do innego tekstu.
Pozdrawiam
Adam

Mówisz i masz (sama jestem zdziwiona;)) trochę więcej powietrza między strofami - wiersz się ucieszył.
Mam nadzieję, że "dobre frazy" teraz nie odbierają sobie nawzajem energii, tylko płyną swobodnie.

Wiersz jest zbudowany na prawdziwych przeżyciach, obrazach i wrażeniach zmysłowych, dlatego nie mogę mu odebrać ani jednego wersu ;))))

Dziękuję Adamie, bardzo cenię sobie Twoje zdanie, ponieważ wiem że piszesz szczerze co myślisz, a to zawsze bardzo cenne i pomocne dla mnie.
:))))
Zdrówko !:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


druga strofa - rozdzieliłbym ją na dwie (co najmniej) po panie poetry

podoba mi się, chociaż nie wszystko i bardzo powoli dochodziłem do tego wniosku.
inna sprawa, że nawet te niepodobaśki (a są raczej intuicyjne niż konstruktywne) nie dotyczą
wątpliwości, czy to jest poezja, bo jest
i to z kategorii "tomikowej" ;)
chyba po prostu ta część z okiem-oknem jest dla mojego małego rozumku zbyt skomplikowana (co nie znaczy, że niezrozumiała). za dużo tekstu, za dużo pomysłów, za dużo dobrych fraz.

jeszcze pointa - ostatnio masz hossę - są naprawdę wyśmienite, w tym wypadku
mogłaby istnieć samoistnie (ale nie na zasadzie: z wiersza tylko pointa). dobra do cytowania,
dobry punkt wyjścia do innego tekstu.
Pozdrawiam
Adam



Wiersz jest zbudowany na prawdziwych przeżyciach, obrazach i wrażeniach zmysłowych, dlatego nie mogę mu odebrać ani jednego wersu ;))))


dlatego też nie sugerowałem dalszych zmian, chciałem tylko, żeby autorka wiedziała, co mi wyrządziła :D
wiersz jest jaki jest i ja takoż
i czasem naprawdę lepiej zostawić rzeczy samym sobie ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Wiersz jest zbudowany na prawdziwych przeżyciach, obrazach i wrażeniach zmysłowych, dlatego nie mogę mu odebrać ani jednego wersu ;))))


dlatego też nie sugerowałem dalszych zmian, chciałem tylko, żeby autorka wiedziała, co mi wyrządziła :D
wiersz jest jaki jest i ja takoż
i czasem naprawdę lepiej zostawić rzeczy samym sobie ;)

Adam jak tak to muza ;))
Mogłabym wejść na Lasta i Cię podejrzeć,
ale wolę jak sam czasem coś wrzucisz.
W przerwie na oddech zapraszam do Party People -
dawno Cię nie było :))

Dziękuję za "obadwa" komentarze :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew  Andrzej jeszcze raz do Ciebie! Dlaczego milczysz?  Ktoś tu w każdym komentarzu obraża a Ty co? A wystarczyłby chociaż przypis z Ustawy Zasadniczej- Konstytucji Naszej. Każdy obywatel Rzeczypospolitej ma prawo do wiary- i to jest jego wolność
    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...