Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Prawdziwy artysta
to indywidualista
masochista intelektualny
czasem moralista
ktoś, kto walczy z postacią
co mglista
i czepia się ludzi nieznanych
jak wiersza polonista
to ten, co niszczy ogniska
własnych zapaści życiowych
ten ktoś jak słaby alpinista
wspina się wyżej choć nie ma zdolności podejściowych

Opublikowano

gdyby nie te ogniska zapaści życiowych
co mnie poparzyły przy czytaniu ;)

to fajnie :D uśmiecham się - jest ok

pozdrawiam

ps. ostatni wers można jeszcze podzielić
(po wyżej przenieść niżej ;)
ale być może nie mam zdolności "podejściowych"

Opublikowano

czy naprawdę nie ma forum dla twórców ("prawdziwych artystów") hh, że musicie tutaj śmiecić???
(jak na hh to i tak dobrze ale wybierajac taką formę z góry mówisz ludziom - "uwaga teraz będize kicz, nie traktować poważnie!"

Opublikowano

Może mój wiersz brzmi jak hip-hopopwy, ale doprawdy nie mam pojęcia o hip-hopie... Nie słucham, bo go nie rozumiem. Jeżeli Pan szuka "prawdziwych artystów" to niech pan zajrzy na forum dla zaawansowanych twórców a nie do skromnego padołu maluczkich debiutantów.

Opublikowano

nie wierzę... jeżeli nie był to tekst hh-wy to kolega ma najwyraźniej prawdziwy wrodzony talent i siętutaj marnuje, zamiast zgarniać kasę na pisaniu tekstów ... i jeszcze ten nick "LzP niczym "18L"....
zresztą i tak nie wierzę... ;)
pozdr

Opublikowano

Krytycy angielscy wprowadzili w latach siedemdziesiątych termin pop-poety,wszystko to dla określenia poezji mniej wyrafinowanej,tej oscylującej pomiędzy piosenką i wierszem.Myślę,że nadszedł czas na załagodzenie rozdźwięku pomiędzy poezją oficjalną i rapem, może zbliżyłoby to obie formy słownej wypowiedzi do siebie,z korzyścią dla obu?
Pozdrawiam
P.S.Zapraszam do lektury miesięczika społeczno-kulturalnego "Śląsk" (nr9 wrzesniowy) jest tam zamieszczony artykuł pt.Hip hop i rap-poezja odrzuconych autorstwa Sławomira Matusza i mojego.
Chyba dobrze jest zajrzeć do czegoś nowego,zatrzymać się na chwilę,być może pogodzić jedno z drugim bądź choć troszke załgodzić spór hę???
LINKI:
-artykuł (Śląsk nr9/2004)
http://www.alfa.com.pl/slask/200409/s66.html
-miesięcznik społeczno-kulturalny ŚLĄSK
http://www.alfa.com.pl/slask/index200409.html
- Sławomir Matusz
http://poezja-slask.webpark.pl/mtsz_pliki/mtusz.htm
-kalendarz SPOTKAŃ AUTORSKICH,które organizuje
http://poezja-slask.webpark.pl/kalendarz.htm

Opublikowano

chciałem sobie poczytać te artykuły, ale jak znowu przeczytałem coś w stylu: "angażują się w sprawy ojczyzny.." to odpuściłem...
a co do tematu: hh powstał jako przeciwieństwo wszelkiej sztuki i kultury i próby zblizania go do poezji są nie tylko bezcelowe ale i śmieszne (on z założenia ma być prymitywny i "nieambitny"...)
chociaż w sumie juz lepiej żeby teksty były takie jak ten na górze, niż "normalnie o tej porze raz lepiej raz gorzej..."

ale dalej uważam ze mieszanie go z poezją to pomyłka

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J Nasza Polska jest piękna= cała. dzięki @Robert Witold Gorzkowski dziękuję @Naram-sin  dziękuję.   @Alicja_Wysocka dziękuję @Jacek_Suchowicz piękny Twój wiersz @Roma, @Rafael Marius, @Andrzej P. Zajączkowski dziękuję bardzo
    • @Naram-sin zasadnicza różnica polega na tym że ludzie nie mają już czasu na wychowywanie dzieci a programują maszyny aby to robiły i taki młody człowiek wychowany przez sztuczną inteligencję będzie się kochał w sztucznej inteligencji. Można by było temat rozwijać w nieskończoność ale dając do ręki dziecku smartfona programujemy go już na całe życie. Dlaczego jest trend wśród elit aby nie dawać dziecku smartfona do czasu aż nie nauczy się odruchów ludzkich.
    • Pewien rabin co bogiem jest mu rodzic kompanowi nakazał przyjść do łodzi a gdy ten psioczył że już się zmoczył usłyszał - po palach, ośle, trza chodzić!   *****.*** sobota dzień narodzin człowieka i Ewy, a za podłe potraktowanie kobiet grzechem jest Jezu ufać tobie.
    • masz problem  nie szukaj pracy za chleb ona sama cię znajdzie  jak będziesz głodny    nie dadzą wiele  ale i umrzeć będzie trudno    szukaj pracy  myśląc jaka będzie z niej frajda  coś nowego byle jaka  to  osiem godzin kieratu    a ty  ty jesteś stworzony do...   nie wiesz do czego  stąd problem  od tego zacznij    nie myśl o swoim wykształceniu możesz być każdym    pomyśl na początek o polityce  może to to    wielka  niczym nieskrępowana kasa  i nie oglądając się  idź tą drogą    co ty na to    może uda ci się polubić  lekko płynące pieniądze    7.2025 andrew  Sobota, już weekend Miłego wypoczynku   
    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...