Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

można
przesypywać przez palce pola słoneczników
ciszę wkłuwać pod skórę
wyłamać słowa z deszczu
zmielić noc i garść w oczy rzucić
wabić przedmioty obietnicą
włożyć psu w gardło nagłą nieobecność
pieprzyć wiersze i wierszem
nawet przeżyć

nie można
siedzi naprzeciwko
łamie mi ręce i nogi

budzę się blizną

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proszę o rozwinięcie tej lotnej myśli...
:)

pan tę "lotną" myśl ujawnił sam w "wierszu" -

J.S

Ten ezopowy język niczego nie wyjaśnia. Proszę jeszcze raz, o rozwinięcie pańskiej wypowiedzi, która jest dla mnie zupełnie niezrozumiała.
Czy stanowi to dla pana, jakąś trudność ?
Opublikowano

Czy są jakieś ograniczenia co do treści? Pytam, bo i do mojego tematu miał Pan obiekcje, Panie Jacku, i jak widzę tutaj również. Przy czym, jeśli chodzi o moje pokraczne próby, to mniemam, że chodziło bardziej o wykonanie, jednak tutaj, Pańskie słowa brzmią jak cenzura.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



pan tę "lotną" myśl ujawnił sam w "wierszu" -

J.S

Ten ezopowy język niczego nie wyjaśnia. Proszę jeszcze raz, o rozwinięcie pańskiej wypowiedzi, która jest dla mnie zupełnie niezrozumiała.
Czy stanowi to dla pana, jakąś trudność ?

Cisza...
;)
Istnieją dwie możliwości :
- nie ma pan nic do powiedzenia
- pojęcie odpowiedzialności za słowo, jest panu obce

Pieprzenie na portalach literackich, to rzeczywiście problem...
;)
Opublikowano

A co do Pańskiego wiersza Panie Marku, wiersza, a nie "wiersza", ma dla mnie trochę za dużo dramatyzmu,

"ciszę wkłuwać pod skórę
wyłamać słowa z deszczu
zmielić noc i garść w oczy rzucić
wabić przedmioty obietnicą"

Ale podoba mi się wątek z wierszami, nabiera dzięki temu trochę gniewu

Pozdrawiam

Opublikowano

odnieśmy się rzeczowo:

jak można "zmielić noc" - chyba językiem, w znaczeniu: przegadać (?);
jak można "wabić przedmioty(!?) obietnicą"?! - i co? długopis przylatuje i dziobie z ręki? z głowy?

- dla mnie to tylko puste figury retoryczne, czysta frazeologia - żadna myśl;
ale tak sobie można "pieprzyć" - z tym się trudno nie zgodzić, czytając...

J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


owszem można
tak jest w większości przypadków, ale nie w tym

hmmm - no...skoro anton tak twierdzi, że nie w tym - to faktycznie, twierdzenie trzeba będzie zmienić...
wolałbym zmianę, ale wiersza;

J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



B/z. Tylko nie rozumiem po co drugi raz to samo. I w tej samej formie. Nadal uważam ze to nie wiersz. O bezokolicznikach też zdania nie zmieniłam.

Po to, aby na innej stronie zaprezentować się innej grupie czytelników. Trudno na to wpaść, prawda ? ;)
Ma pani rację, to rzeczywiście nie jest wiersz, tylko butelka oleju słonecznikowego ;)
Nie zmieniłem zdania, o pani zdaniu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...