Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

będę tam kiedy umrzesz


Rekomendowane odpowiedzi

przeciekł między palcami cały ten zgiełk
stanęłam na rogu ulicy
licząc płyty między mostami

i wszędzie mętna woda

wzdłuż rzeki wyrosło
kilka dzikich drzew
jakby z miłości
co roku nurt zabiera trochę piachu
tam gdzie piekliśmy ziemniaki
gubiąc niedopowiedzenia
rozsiany grzech nie zakiełkował

i wszędzie mętna woda

jak blues tak cichy
zakrywam uszy

i wszędzie ty

czekam aż odpłyniesz
ufając wieczności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...