Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie żegnamy się na progu jesieni
w środku jest już znacznie ciszej
brak słów
przeprowadza bezpiecznie dłoń
na drugą stronę drzwi

odczarowane oko
odkleja się od klamki
milimetr po milimetrze ogarnia
przedsionek rozmigotany
szarpaniem ledwie żywych liści
przez wiatr

mrużę oczy

bliskość słońca rażąco
narusza istotę jesieni

Opublikowano

krążę wokół takich wierszy w zamyśleniu.
ten jest piękny klimatyczny.
nie mnie go oceniać.
to nastrój, emocje i tęsknota za Nieobecnością.

każdy ma swoją Nieobecność.
dziękuję, Anno, że Ty za mnie - tak pięknie
ściskam serdecznie.

Opublikowano

Tak bym go widziała:

nie żegnamy się na progu jesieni
w środku jest już znacznie ciszej
bezpiecznie przeprowadzenie
na drugą stronę drzwi

odczarowane oko
odkleja się od klamki
milimetr po milimetrze ogarnia
przedsionek rozmigotany
szarpaniem ledwie żywych liści
przez wiatr

mrużę oczy

bliskość słońca rażąco
narusza istotę jesieni


Bardzo obrazowo i nastrojowo.
Fajna pointa i jakby pierwszy śnieg w domyśle...
Wrócę :))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję, Dorotko, że wpadłaś i cieszę się z "ciekawie". Trudno mi ocenić właściwie, na ile przekaz zakłóca odbiór - będę testować na ludziach z łapanki i postaram się poprawić ;)
Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...