Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ton nienawiści
wrogie spojrzenia
byliśmy tej nocy
jak niebo i ziemia
podczas letniej burzy

upał namiętności
zmarszczone czoło kałuży
ciężka chmura lekkich kłamstw
zamiast szeptu
wrzask
wiatr przyniósł chłód
sypiąc w nas
twardy lód

nie chciałem cię znać
gdy paliłaś mą zimną skorupę
bladym sznurem
błądząc w amoku jak w mdławym półśnie
a kiedy twój blask
odbiłem ziemskim murem
to ty nie chciałaś znać mnie

zadrżałem
chciałem się odwrócić
i odejść
lecz ty zapłakałaś
głuchy los prosząc o pogodę

tak dotrwaliśmy do świtu
w mglistym milczeniu
smakując rozkoszy zenitu
swoje myśli od teraz niewinne
objęciem chroniąc przed zimnem
i deszczu słabym echem

to wtedy
śląc pokarm pragnieniom
ogrzałaś uśmiechem
czerń okrytą zielenią

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...