Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

O wolności


Rekomendowane odpowiedzi

więc już całkiem niestrudzony
podnieś głos zbolałą nutą
tam gdzie kiedyś tylko sennie
czyste dłonie otulałeś
z żalem nie odkryte
jeszcze

całkiem wolny spójrz bez lęku
wstań ponownie teraz -
gdzieś zobaczył siebie?
nie poznałeś że to bezkres
bawił się z nadzieją
w życia koleje

nie chcąc prosić nie otrzymasz
mówiąc „coraz więcej bólu”
mógłbyś zginąć z niewinności!
kiedy jutro słońcem dnieje

więc już całkiem niestrudzony
zanieś pacierze wołaniem
w świat daleki
tym ostatnim, odrodzonym
smutek od świateł odetnij
drżących...

c a ł k i e m w o l n y ?

coś uczynił biegnąc ślepo
po własne sumienie?
cóż zrobiłeś niemo światu
że pejzaże porozdzierał
nad głowami ludzi
śpiących
n i e s t r u d z e n i e
?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porywa się Pani na temat bardzo trudny. W dodatku popada w zasłyszaną gdzieś manierę. Nie warto - szkoda czasu na powtarzanie gestów sprzed wieków.
Cenna jest próba rytmizacji tekstu (choć kuleje - ale widać, ze czuje Pani melodię). Gdyby spróbować opisać tak solidnie coś bliskiego, coś z sąsiedztwa, zza okna - nawet w aspekcie wolności, ale obrazami, które codziennie nas otaczają?
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję za czytanie i komentarz.
"Popadam w zasłyszaną gdzieś manierę" ? Nie. Nie ma nic gorszego niż odebrać człowiekowi indywidualizm. Imputuje mi Pan coś, co nie ma miejsca.

Coś bliskiego, codziennego, zza okna - proszę przeczytać "I wyjdę na szerokie pola" :)

In-humility,
K. W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaliope X.:A to tak na marginesie:Chciałoby się powiedzieć.
Cóż to za wolność, której muszę się kłaniać.
Człowiek zawsze znajdzie, jakieś swoje swego przeciwne wytłumaczenie.
A wracając do wiersza:Może by tu było dodać odrobinę, jakieś iskierki życia.
Opisać w jakiś cieplejszy sposób. I stworzyć inny obraz, odbioru wiersza.
Który by mógł czytającego zaciekawić, by przechodził po Twoich wersach jak muzyka.


Pozdr. b;

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Super-Tango

Iskierka życia tkwi w każdym obrazie... budowane przez słowa niosą wyobraźni pejzaże. Czy to w pełnym słońcu pięknego pogodnego dnia, czy nad głowami ludzi śpiących, w każdym obrazie sens w słowach niesie tą iskierkę, o której piszesz. Jakkolwiek by nie odczytać wiersza, zawsze składają się na niego dwa obrazy konieczne - a jeśli pióro nie ciąży, to i most pomiędzy nimi w odczytaniu - ( odmalowaniu - odmyśleniu - odpowiedzi - odwzajemnieniu )tejże twórczej iskierki piszącego i Ciebie, który pejzaże w pamięci przechowasz, nie runie.

Zaciekawić czytającego nie jest łatwo. Piszesz obrazując życie, w którym jedna jest muzyka... lecz melodii nieskończenie wiele.
"Przechodzić po wersach jak muzyka" - to zestroić się w jedną melodię, wczytać, wsłuchać, zapatrzeć w obrazy - odnaleźć iskierkę :)))

Z wyrazami serdeczności,

In-humility,
K. W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...