La_Fée_Verte Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 opublikowano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna_Para Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Mądry, zgrabnie zrymowany tekst. Tylko po co mu inwersje i poetyka rodem z XIX wieku? Poprawiaj, i już! Szkoda pomysłu i potencjału! Cieplutko, Para:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La_Fée_Verte Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo dziękuję za wszystkie słowa. Nad inwersjami mogę popracować, a co do tej poetyki, to wtedy trudno mi było znaleźć rymy i gubiłam rytm. Ale dla takiej krytyki warto spróbować jeszcze raz :) Pozdrawiam! p.s. Czasem zdarza mi się dodawać melodię do wierszyków, które piszę. Ale w tym przypadku nie mogę wyzwolić się spod uroku "Korowodu". Przyczepił się na dobre :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zgadzam się z Anną - tekst ma w sobie coś magnetycznego! Albo za dużo wypiłem tego zielonego absyntu www.google.com/images?q=La+F%C3%A9e+Verte&hl=pl&client=opera&hs=tin&rls=pl&prmd=iv&lr=lang_pl&um=1&ie=UTF-8&source=univ&ei=jhl9TMvVM4GUjAfGkMXSDg&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=4&ved=0CEcQsAQwAw i chce mi się śpiewać. I będę! -Zielona Wróżka Niech swoim językiem wypowie ziemia do wody, ogień w wietrze że jesteś, bo dla mnie: najświętsza, a ja twojej świętości - nie chcę! W snach zdzieram z ciebie sukienki, z wierszy okradam pergamin: pijany, meta-fizyczny w podprożach świtów - poganin. Jakie masz usta, jakie westchnienia skrywasz w sobie? Jakie piersi rozgrzane w żądzy przed-potopowej? Jakie kraje zdobyć, zamki spalić jakie by wynieść z pożogi - ciebie na rydwanie? Pierwszy kur pieje wiatr zaczął brzozy: po rosach szedłem w sen nie-proszony. Po trawach po ganin/eta po jąć/żar/kłon porozniecać. A ty - nie śnisz o mnie. W twoim śnie spokojnie obok śpi mąż, rok w rok w dal mkną twe ci che sny c h r y . . . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La_Fée_Verte Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Bywa, że granicę między sacrum a profanum łatwo przekroczyć. Oto dobry przykład na to. Ale nie powiem - miła profanacja :P Ech, ci poganie! ;) A w ogóle - jak to jest, że niektórzy z Was wierszem na wiersz w jednej niemal chwili odpowiedzieć potrafią? Oto sztuka! Ja tak nie umiem. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak, jestem poganinem i do dobrze mi z tym, co dla Ciebie jest grzechem :-) Za to dla Ciebie, chyba pierwszy na świecie zrymowałem "c" z "h" i "r" z "y" a także dwie kropki .. i trzecią z pustką po niej. Z tym, że jej tam nie ma. Jak mnie. Jak zobacz: 9 9 9 9 8 8 8 8 7 7 7 7 6 6 6 6 5 5 5 5 4 4 4 4 3 3 3 3 2 2 2 2 1 1 1 1 c h r y . . . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La_Fée_Verte Opublikowano 1 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pisząc: "ech, ci poganie" myślałam o sobie :) Ty przecież pójdziesz do nieba. I choć w twoim "aniołowie mówić będą: o ja p... , znów pierzyna wysypała się na zi(e)m(i)ę", zawsze to jednak niebo. Nie ma grzechu. [quote]Za to dla Ciebie, chyba pierwszy na świecie zrymowałem "c" z "h" i "r" z "y" a także dwie kropki .. i trzecią z pustką po niej. Z tym, że jej tam nie ma. Jak mnie. Jak zobacz: Bardzo to miłe. Nie muszę już zazdrościć Laurze, Roksanie, Lotcie... Chociaż to pewnie złe porównanie :) ...niewidzialne sznury pajęczej sieci... [quote] 9 9 9 9 8 8 8 8 7 7 7 7 6 6 6 6 5 5 5 5 4 4 4 4 3 3 3 3 2 2 2 2 1 1 1 1 c h r y . . . Poezja i matematyka? Genialny mariaż! :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pisząc: "ech, ci poganie" myślałam o sobie :) Ty przecież pójdziesz do nieba. I choć w twoim "aniołowie mówić będą: o ja p... , znów pierzyna wysypała się na zi(e)m(i)ę", zawsze to jednak niebo. Nie ma grzechu. I za to od razu Cię pokochałem, Zielona Wróżko! Przygarnęłaś mnie bezwstrętnie takim jakim jestem. Z grzechami moimi i tym, że może nawet chrapię, albo kto wie, czy nie zabiłem w tym roku o jednego komara popowodziowego więcej niż sama pani Prezydent Warszawy? Zostawiam zatem jeszcze grzechy swoje nadkruszonym wałom wiślanym, żeby mi lżej było latać za Tobą: Grzeszyłem! Ale nie do końca bo spodziewałem się kary za grzechy swoje. Aż pewien haker obszedł mi raz Agnitum Outpost Firewalla, a po miesiącu inny Sygate Personal Firewalla i uwierzyłem, że wszystko da się obejść. Uśmiechałem się odtąd słodko zasypiając, a wszyscy we śnie pytali: - Co pan dziś taki wesoły, panie Wstrentny? I po obłoczkach tak bielusieńko pan skacze jak ten konik polny w dole po łączce zielonej? - A bo mi lekko na sercu! I pogrążałem się w coraz głębszym śnie, ale nawet i tam byłem dobry. Jak zawsze, w tym najgłębszym nie było już osad ludzkich, szos i dróg, Anioły przelatywały coraz rzadziej z drzewa na drzewo uśmiechając się już tylko do mnie, gdy raptem, na samym dnie snu spotkałem jak zwykle Pustelnika. Wyciągnął do mnie prosząco rękę i jęknął: - Zlitujże się, Wstentny - korzonkami jeno żyję... A ja nie wzruszyłem jak wczoraj i przedwczoraj ramionami, tylko sięgnąłem do apteczki podróżnej, co to ją w każdy sen zgodnie z nowymi przepisami zabierałem. - Proszę bardzo, biedny człowieku. - Co to?! - zapytał Pustelnik - Witamina B. Podobno dobra jest na korzonki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La_Fée_Verte Opublikowano 1 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ;) www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&ved=0CBQQFjAA&url=http%3A%2F%2Fw11.wrzuta.pl%2Faudio%2F47PEO1HPTbm%2F&ei=Y7B-TI-FEIaAswbE1_SVCQ&usg=AFQjCNFa4LnBYEjrEPjM-MaX6AajT0hiLw&sig2=D90QVh0PEzgji06-s5kf0A edycja: Ale czy w życiu istnieje coś ponad słowa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 3 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Parole jest śliczne, skąd wiedziałaś, że lubię od dawna? :-) Co do "Czy w życiu istnieje coś ponad słowa?" - wydaje mi się, że przede wszystkim właśnie to co ponad słowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La_Fée_Verte Opublikowano 3 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wróżki wiedzą takie rzeczy ;P [url=//www.youtube.com/watch?v=nkvLq0TYiwI]to też piękne :)[/url] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 3 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Są dobre wróżki. Moja mieszka w obrazach van Gogha nie ma ucha w kubku a drugie nosi wodę i dolewa do Wisły. Moja Wróżka jest Zielona w miłości, nie wie że wystarczy mi kubek herbaty a reszta przelewa się rządowi z koryta. Kochaj mnie Wróżko mniej - szepczę do kubka bez ucha bo znów pada deszcz. Okazuje się, że Zielone Wróżki są gorsze od bobrów! Przynajmniej w miłości do człowieka :-) PS Link śliczny! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La_Fée_Verte Opublikowano 4 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję za jeszcze jedną natchnioną zwrotkę. Mniej? Więcej? A ten kubek jest pełny czy pusty do połowy? Ha ha! Ale offtop :P [quote]Link śliczny! Oj, śliczny. Przez niego kiedyś popełniłam [url=//www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=112701]TO[/url] [quote]Okazuje się, że Zielone Wróżki są gorsze od bobrów! Przynajmniej w miłości do człowieka :-) Eee... Chyba nie. Ja nie płaczę ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się