Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odleciałem...-{Sonet ala Zoned}-


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

To był najpiękniejszy sen jaki w życiu widziałem.
Twoje ciało wyrzeźbił pewnie sam - Michał Anioł.
Cudne, wzgórza, doliny. Bóg by się sam zachwycił.
Wyjątkowy krajobraz idący w doskonałość.

Nie namalowałby sam mistrz pędzla. Leonardo
Więc połączył wizję z geniuszem tworząc ideał.
Urok Twój mami mnie, i upadla moją duszę
Jesteś ponad wszystko, nie zasługuję na miłość.

Wyrzekasz się mnie, gdy piszę o Tobie poemat.
Niebo moje to Ty? Kochać Ciebie to za mało!
W prawdzie ulotnych nadziei, za którą płacę karę.

Życie kręci film. Moje niebiańskie Eldorado.
Odleciała z ducha myśl, nad szczyty moich marzeń.
W tańcu zmysłów:wyobraźnia maluje obrazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

H.Lecter:to tak jakbym zabił Twój bajeczny sad "charoniadę"
Twoje bezforemne wierszydło, jak i jego treść.
ale jam mam wytłumaczenie, a Ty nie.
Gdyż piszę wyrażenie obok. -[Sonet ala Zoned}
a sny są możliwe, nawet te prorocze.
Widocznie masz same koszmarne zwidy.
Więc Twoja ocena ma swoje własne wygórowane
bezpodstawne aspiracje, są dla mnie
- warte tyle, ile-"kot napłakał"
Napisz, choć jeden -Sonet sylabowy.
A wówczas ocenimy -Twój talencik.
"Nie liczą się słowa, ale czyny"
A drugie mówi podobnie.
"Krowa która dużo ryczy mało mleka daje"
Może zerknijmy tak dla przykładu
do jednego z Twoich tworów.
I Ty chcesz mnie pouczać,
jak się pisze wiersze.
Wyżyj się na sali gimnastycznej...

To jest -Okropne...

zamieć

usypał Bóg
pełen tydzień
siódmą wielokrotność bieli
ani słowa ziemi pod nią
w cichych zaspach księżyce
słońca mroźny negatyw

białe senne pawie
krużgankami zmierzchu
wolno

wiatr skoczył im do gardła

Ostatnio edytowany przez H.Lecter (2008-12-29 18:34:19)




Dnia: 2008-12-28 11:31:16, napisał(a): H.Lecter





Pozdr.

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezary Sikorski:tak, ana jakiej podstawie?
Spójrzmy na Twój. Gdzie tu masz sylaby.
A ja mam w każdym wersie.

biegnę od drzewa do drzewa
pragnąc cię raz ostatni
nie dogonić
byś znów nie dostrzegła mej twarzy
sinej i pełnej dziur po czerwiach

gdy ty prosto
ścieżką pod słońce
odchodzisz coraz prędzej
w pustce twych bioder lęgną się przyszłe pokolenia
obok duży pies
dodaje ci pewności
a młody mężczyzna
o plecach pełnych wiary
każdym swym ruchem
pozbawia cię skrupułów

już tylko rewers pokonanych samców
już tylko czułość kory zimowych drzew
w cieniu półcienia zamykam oczy

tak się za tobą ku śmierci skradam


Dnia: 2010-01-09 23:26:30, napisał(a): Cezary Sikorski
Komentarzy: 376




Co tu oceniać? - Bezforemna pusta proza.
Jeden chaos z infantylnego spojrzenia.
W berka to Ty się możesz bawić,
ale wiersze, nie Tobie pisać.

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

H.Lecter:Pokaż się tylko,
ze swoim następnym:wierszo-tworem.
Wówczas tak Ci ów skomentuję;
że jeszcze przez trzy ery i jeden dzień więcej...
będą o nim pisać przyszłe pokolenia.
Ps.A względem browaru, czyli skrzynki piwa,
to jestem abstynentem.
Będziesz musiał mi wybić medal z dyplomem,
-"za chęć do życia i walkę z cnotą"
Bo -" kto chce kogoś uderzyć, to i kija znajdzie"
Nawet więcej, - " to i świnię podłoży"

Pozdr.

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był najpiękniejszy sen jaki w życiu widziałem.
Twoje ciało wyrzeźbił pewnie sam.- Michał Anioł.
Cudne, wzgórza, doliny. Bóg by się sam zachwycił.
Unikalny krajobraz idący w doskonałość.

Nie namalowałby sam mistrz pędzla. Leonardo.
Wszedłem w początek mojej wizji, w moje niebo!
Jakże pragnąłbym żyć w takim:" Rajskim Eldorado!"
Miłość moja to film? Kochać Ciebie to za mało.


O mój Boże! Litości!!!

Autorze tego teksu, fragment powyższy to przykład jak nie powinno się pisać. W całej rozciągłości do bani. I ta interpunkcja - gdzie popadnie. Pochwalę jedynie zamysł, bo w miłości SŁOWO ma wagę życia. Pisz więc, pisz... ale nigdy tak!

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zamiatam peleryną w ukłonie przed samouświadomieniem autora, bo świadomość niedoskonałości to z reguły zapowiedź dobrego.

Wiersz nie ma nic wspólnego z poezją, więc o stopniu zaawansowania mowy być nie może, a co za tym idzie – bytowaniu w dziale Z.

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorota Jabłońska:sama piszesz bez interpunkcji,
banalne wierszyki -" ni w pięć ni w dziewięć?"
Nawet nie wiem, czy mógłbym je nazwać wierszami.
Jesteś mało na tym forum i nie wiesz, co oznacza słowo-{Zoned?}
A jeśli się dowiesz wówczas możesz mi odpisać.
Tam w tytule masz obok.
Wszyscy tutaj piszą wprawdzie, bez interpunkcji,
gdyż łatwiej im zakamuflować swoje braki.
A to jest koleżanko -czternastozgłoskowy -"Sonet ala Zoned"
Ale co Ty tam wiesz o tej poezji.
I jako ona powinna wyglądać.
Co jest wierszem, a co nim nie jest?
A ja tak szybko, nie zapominam, takich prezentów
Więc, możesz się ode mnie spodziewać podobnego.
Nie wiem tylko komu pragniesz się podlizać?

Pozdr.

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Raczej prosty jest sposób, w jaki kolega/koleżanka
reaguje na krytykę. Na myśl przychodzi psychologia
behawioralna w klasycznym wydaniu Pawłowa.
A może lepiej byłoby skupić się na sobie i spróbowac
znależć w swoim wierszu sylabicznym np. średniówkę?
Albo przynajmniej wypunktowac jego rytm i akcenty?
Zaręczam, owocna to będzie praca.
Pozdrawiam
Cz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Grafikę wiersza każdy autor ustala według własnego uznania. Decyzja o zastosowaniu znaków interpunkcyjnych, bądź ich pominięciu musi wynikać ze sposobu w jaki autor chce dzielić się materią twórczą - tak sądzę.

Sposób, w jaki przyjmujesz uwagi pod wierszami stawia Cię w mojej opinii po stronie czytelników, których niechęć do moich wierszy sprawia mi czystą przyjemność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorota Jabłońska;To Pani powiedziała,
ale rzeczywistość jest inna.
Bo jeśli piszę:np. - "Sonet, czy Zoned",
to muszę się trzymać odpowiednich zasad,
i formy, sylab, treści, rytmu -
jeśli zachodzi ku temu taka potrzeba.itd.itp.
A nie pisać, tak jak leci, to jest za łatwe.
Niech sama Pani spróbuje napisać -Sonet
np. dziesięciozgłoskowy.
Zobaczy Pani, że to nie tak łatwa sztuka.




Pozdr.

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...