Mea cupla

[Antoni Slawbicki]

daj zimnej wody
lub nie patrz mi w oczy
Sahara słońcem rozgrzana
dromader oazy spragniony

jak na pustyni
jakby w wyprawie
jakbym papieros wypalał
niczym skazaniec przed czapą

niewinne początki
frywolne igraszki
spojrzenia spod rzęs i na przestrzał

o sobie myślałem
ja twardziel

[Anna_Para]

Doskonały akt skruchy. Podoba mi się, gdybyż nie było inwersji! No, ale wtedy podobałby mi się bardzo, bardzo! Ale - to nie warsztat;( Cieplutko, Para:)

[Pielgrzym Ostatni]

No nie wiem czy to akt skruchy, czy też akt skuchy - to znaczy ostatnie kuszenie :)
Co prawda z puenty nie rozumiem, czy się twardziel oparł czy też opadł...
Pozdrawiam

[Marek Konarski]

daj zimnej wody
lub nie patrz mi w oczy

Ten dwuwers wyczerpuje temat twardziela :)

[Antoni Slawbicki]

(: Ten dwuwers wyczerpuje temat twardziela :)



gratuluję prostoty rozumu

[Eunicee]

Hej:) koniec mnie bardzo zaskoczył tak, jak cały wiersz. Niezły tekścik, pozdrawiam:)

[Fly Elika]

zasmuciło mnie otoczenie w tym wierszu
brak wody to nic
ale coś jakby nie tak z tym twardzielem
i tak jakby się chciało

pozdrawiam