Poranek

[Joanna_Janina]

jasne słońce
przebiło gęste chmury
poranek stuka to szyb
i budzi śpiące marzenia

niepewność dnia
każe podnieść głowę
ciekawość odbija się echem
po nieznanych korytarzach
stymulując do działania
zmęczoną nocnymi zmorami
wyobraźnię

drugi dzień rozłąki
wstał już dawno
więc dlaczego jeszcze śpisz

[Mateusz]

Joanna Janina:wiersz króciutki i ładniutki.
Wyraża zapewne tęsknotę za ukochaną osobą.


Pozdr. b;

J.S

[Joanna_Janina]

W wierszu miała być tęsknota za rodzinnym domem, ale każda nowa interpretacja mnie cieszy :)

Dziękuję serdecznie za czytanie i komentarz

Janina

[Grażyna_Kudła]

Poranek sennie się przeciąga, jakby nie chciał się obudzić...
Wdzięczny wiersz, przepełniony tęsknotą i chyba niepewnością jutra w samotności...
Cudna puenta.
Pozdrawiam, Grażyna.
:)

[Joanna_Janina]

Dziękuję za piękną interpretację mojego wiersza Grażyno.
Pozdrawiam cieplutko ;)

Janina

[Joanna_Janina]

Czekaj czekaj.... może taki kiedyś nadejdzie ;)

Dziękuję :)

Janina