Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

naciskam – przyjdź bez lęku. miły
każę ci trochę zgrzeszyć
poleję go święconą wodą
nie będzie żadnej winy

i pocałunkom nie dasz rady
świętością nie zasłonisz
zamoczysz tylko dłoń w wilgoci
nie będzie żadnej zdrady

jest taka jedna chwila w życiu.
gdy kiedyś się nie zdarzy
nieważne staną się historie
podpis nierozpoznany

Opublikowano

...no, no,no :)).... ale ,ale jakie tam , że trochę. I jeszcze to " naciskam " .... na początku i trochę, ze znakiem zapytania??? :)) ...trzpiotka ... a tak poważnie, jak dla mnie, gubi trochę " melodię " samo zakończenie, poza tym , bardzo bardzo :)) ciekawe, " mcne " przenośnie i alegorie, a cała antycypacja przekazu moim zdaniem zmierza w jednym kierunku - zdrowy chłop, to taki co ma 10 palców i język :))..... ale ale mogię się mylić, bo jestem tak " zmieszany " tekstem peelki, że nie wiem jak się sumitowac :)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


czytam już drugi dzień i mi się podoba. a szczególnie ten wers w kontekście całości: "nie będzie żadnej zdrady". taaaakaaaa obietnica :) pozdrawiam Elu.


Czytaj, Krzyśku, czytaj jeszcze parę dni! Może Cię nawet rozśmieszy ten wierszyk trochę przekorny a trochę z cyklu "samo życie". Pozdrowienia przesyłam E.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzień dobry, Maćku.   

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tu się z Tobą w stu procentach zgodzę. W najtrudniejszych momentach życia, w najmroczniejszych okolicznościach, najważniejsze jest, aby gdzieś obok byli po prostu - inni ludzie. miłego dnia :)
    • Wielobarwne motyle oczy wabią przez chwilę, w myślach od nich się dzieje pogodnie.   Zabawiają najmilej; wdzięcznie, lekko, swobodnie, pięknie mieniąc się... przez dwa tygodnie :[    
    • Dzień dobry, Wochen. Tak sobie pomyślałam po przeczytaniu Twojego wiersza, że wszyscy narzekamy na świat, a nie zdajemy sobie sprawy, jak wielki wpływ ma każdy z nas. Przecież ludzi na świecie jest coś ok. 8 miliardów. I każdy z nich w jakiś sposób ten świat wokół siebie organizuje. Dobrze, czy źle. Dobrze byłoby, żeby poeci też mieli świadomość, że biorą w tym udział.  Dzisiejsze czytelnictwo chyba nie upada przez brak zainteresowania literaturą w ogóle, tylko dlatego, bo pojawia się mnóstwo książek bezwartościowych, źle napisanych, komercyjnych. Literatura nie jest już misją, sztuką, wyzwaniem dla autora i czytającego, ale po prostu produktem.  Dlatego wolę amatorów, bo oni przynajmniej chcą naprawdę TWORZYĆ.  miłego dnia :)
    • I. Ostry przypadek weny zakończony hospitalizacją oraz długotrwałym leczeniem.   Lewatywą ze słowa żula spod sklepu, któremu od zawsze brakuje dwa złote.   Kierowniku złotousty, na bułkę, na bułkę.   II.   Nie ma co rozmieniać na drobne zastanej rzeczywistości  w doskonale zastanym powietrzu. Którym ostatecznie oddychamy, wbrew  brodatym naukowcom. Groźnie łypiąc znad okularów, koniecznie drucianych, twierdzą, że trujące.   Z drugiej strony, może się zdarzyć, że wszystko to tandetna makieta, mieszkamy pośrodku niczego, na spłachetku jałowej ziemi.  
    • Witaj, Leno. Odczytałam w Twoim wierszu uroczą lekcję dla każdego - szukajmy w życiu równowagi i harmonii. Dobry, kojący tekst dla targanych skrajnościami. Dla mnie jesień jest - podobnie jak dla Twojego peela - bardzo wyciszająca, niemal przytulna. No, ale ja to typowa jesieniara jestem :) pogodnego dnia: )
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...