Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Reminiscencja


Rekomendowane odpowiedzi

coś, co potrafię ci dać, mam głęboko za „wiem to”, daleko poza "do widzenia"
stawanie się dorosłym ma dziecięcą twarz, w cieniu ukryte rozstaje się z płaczem
na palcach odlicza przyjaźnie, i zamyka miłość w klatce
zaprasza do niej spragnionych pieniędzy, szczęścia i oklasków

ulepione latem, obrączki z plasteliny rozpływają się razem z "aż do śmierci"
przecież i tak wszyscy skończymy na jednej wysokości, plus minus kilka pięter
z poczuciem przedwczesnego rozliczenia jednego dnia
kiedy myję twoje nogi żałuję, że nie ma w tym nic mistycznego

później pozostaje tylko oczekiwanie, aż wszyscy martwi powstaną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wciąż go czytam i czytam.....
Odczepić się nie chce jakoś-takoś.
Piękny jest ten wiersz.
Dwa pierwsze wersy odbieram zupełnie osobiście, kiwam głową i dmucham w smutne.....
No - i ten wers o myciu.... Magiczny. I - aż się prosi o perskie oko.
Więc - niech.
;)
Bardzo chciałam mieć tutaj swoje pięć groszy na koniec. :)
Pozdrowienie, Cristobal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...