Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wśród skał nienawiści porosłych fałszem,
Samotna dusza szuka wolności.
Przy ogniu rozpaczy tlącym się w sercu,
Próbuje wywołać duchy z przeszłości.

Kiedyś inaczej tu słońce świeciło,
Wiara nadziei miłość dawała.
Krzepiącym słowem, z nieba błękitem,
W gorącym uścisku poetę trzymała.

Pozostał jeszcze dawny blask w oczach,
Do snu się kładzie, nie wie czy zaśnie.
Płomyk istnienia rozświetla ciemności,
Lecz wkrótce i ten niedługo zgaśnie.

Opublikowano

Tak na poczatek - probujesz pisac wiersz rymowany. Staraj sie dobierac staranniej rymy, zbyt duzo gramatycznych/dawala-trzymala,wolnosci-przeszlosci/itp. Dalej, zaczales od 12 zgloskowca z przystankiem /sredniowka na 6/ trzymaj tak od poczatku do konca, wtedy wiersz bedzie rytmiczny. Mozna oczywiscie miec rozna ilosc zglosek w poszczegolnych liniach, ale ma byc porzadek. jesli np, 1 linia jest 12 zgl to winna sie rymowac z inna 12 zgl. linia druga czy trzecia. Nastepna linia moze byc np. 9 zgl wtedy winna sie rymowac z inna linia 9 zgl, Poza tym music zachowac sredniowke na tej samej sylabie /przy 12 zgl. najlepiej w polowie na szostej, przy 11 zgl - na 5 czy 6/
Do 8 zglosek nie obowiazuje sredniowka.
Unikaj slow oklepanych typu:dusza, serce. To na poczatek tyle, pozdrawiam i popracuj jeszcze nad tym wierszem chocby i tydzien i wstaw ponownie - napisz /po korekcie/.
Sory, moja tablica nie ma polskich znakow. australijka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...