Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

coraz młodsze korzonki
wpuszczam w ziemskie głębiny
a matka natura
przyjmuje tę małość
daje jej szerokość
abym się współkarmiła
splatała z innymi
napotkanymi istnieniami

pozwala mi go poczuć
w tamtym cieple
w cieple innych
w moim odbiorze
cudzego ciepła
a czasami przy którymś
choć na moment
przestaje być tylko być

gdy boska pojedyńczość
buduje moją stabilność

Opublikowano

jak czytając narzuci się w myśli słowo-wytrych 'korzenie' - to średnio. jak się pomyśli o bolących korzonkach - też średnio. na szczęście udało mi się pomysleć o "pęczkach włókien nerwowych odchodzących od rdzenia kręgowego, tworzących nerwy rdzeniowe, odpowiadających za czucie" ... i jakby tak to interpretetetetować, to jest ok - przynajmniej bez pierwszych dwóch wersów.

pzdr:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie mam takiego problemu więc mi się tak źle nie kojarzy słowo "korzonek" albo też "korzonki"
Myślałam jednak nad tym na co by je tu podmienić i nic nie przychodzi do głowy zresztą czy potrzeba kombinować zostanie jak jest bo dwie pierwsze pasują do tytułu i pozwalają się doczytać.
Słowo-wytrych wrr ... może bardziej klucz, na dodatek wiekowy.

Również pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Wręcz przeciwnie nigdy nie było mordowanych tak wielu chrześcijan jak obecnie. Mówię o liczbach bezwzględnych, wiadomo jest obecnie znacznie więcej ludzi na świecie niż czasach Imperium Romanum.   Ja przykładowo należę do mniejszościowego kościoła chrześcijańskiego i spotykam się z prześladowaniami ze strony członków kościoła większościowego. Ale również ci ostatni często mówią o tym, że w pracy, szczególnie w korporacjach czują się dyskryminowani.   W Polsce to wszystko odbywa się białych rękawiczkach, przemoc psychologiczna, ale wciąż jest.
    • wraca     tak mówią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak z pewnością warto. Dziękuję za komentarz i serduszko.
    • @Łukasz Jasiński W sumie myślę podobnie, że własnoliteryzm. I właściwie - dochodzę do tego - że to co uznawane jest za zarzut, albo coś niewłaściwego nawet, bo egoistycznego i egocentrycznego, wcale aż tak głupie nie jest. Bo pisząc o sobie, znad lustra i tym podobne historie, z drugiej strony zupełnie, albo prawie w ogóle, albo minimalnie oceniasz. A jak już to siebie. No tak się do końca nie da, ale nie ferujesz wyroków, nie krzyżujesz, nie zdejmujesz z krzyża i etc. Bicz co czasem go ukręcisz, ukręcasz go w głównej mierze na siebie. Po tej całej przygodzie z pisaniem mam coraz więcej szacunku do autoportretów, osób w postaci Fridy Kahlo etc, niektórych pisarzy... A tu wiesz naczelne hasło - nie oceniaj, a jak oceniasz no to już my ciebie ocenimy... Nie hejtuj, no bo my już zaraz po tobie pojedziemy, nie myśl sobie... A jak już się wprawisz to dobra metoda pisać o sobie, ale tak żeby ktoś siebie w tym zobaczył. I jak coś odpowiadasz - hej to o mnie, a jak nie ma pretensji to ten ktoś pięknie siebie w tym może widzieć... I widzi i ok... Myślę że to taka kategoria uniwersalizmu własnowewnętrznego i własnozewnętrznego - w sumie chyba będę dążył do czegoś takiego...   @Łukasz Jasiński Ale jak tylko zaczynam robić coś specjalnie, a nie w spontanie, to zaraz mi wychodzi, że tylko coraz bardziej mi nie wychodzi...
    • A nie lepiej pomalować ściany na zielono? Białe ściany mają w różnych urzędach, celach więziennych i szpitalach psychiatrycznych...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...