Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Son.-Dolina Kościeliska


Józef Bieniecki

Rekomendowane odpowiedzi

Po prawej potok, we skalnym korycie.
Kosodrzewina dziwnym trafem gości.
W tej wysokości,skalne brzegi mości.
Woda się toczy,raz jawnie ,raz skrycie.

Cichym szelestem,to pieniącym wyciem.
Oczodół jaskiń z trupim bielmem kości,
Jednych zaprasza,innych strachem złości.
Przez lata zbójom ratowała życie.

Królowa dolin,Bóg myśl twórczą pieścił.
Tu w skali małej ujął wszystkie cuda.
I tyle piękna aż ,w tobie pomieścił.

Czasami myślisz,że chwili ułuda.
Bożym Ołtarzem samej jesteś treści,
Modlisz się nie chcąc,po przeżycia trudach.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze szlachetnie, ale wciąż ta tendencja ukoronowania kropek i przecinków. Czy tak musi być? Pod względem formy, ów sonet wychodzi nieco na siłę. Zwłaszcza ostatni trój-wers. Nie wydaje się być zakończonym. Brakuje czegoś. To z pewnością jest wynik prowadzenia przez Ciebie rymów. Zaburzasz ich przebieg "wchodząc" w trój-wersy, ale finalnie nie jest to z korzyścią dla liryka. Można dywagować albo nawet analizować... bo sposobów jest wiele. Ale sądzę, że możesz mieć poczucie, że Tobie takie uwagi są zbędne. Z różnych przyczyn, nawet tych bardzo personalnych. A jednak Józefie. Choć Twój styl pisania jest szlachetny, treść przejawia pewną wartość, wersy emanują Twoją wrażliwością, to... nie pozwalaj sobie na tendencje nie słuchania tego, co może podnieść wartość Twoich wierszy. Bezkompromisowość jest cenna, ale w zderzeniu z życzliwością, ta pierwsza czerpie z tej drugiej i bez uszczerbku dla nich obu. Uszczerbku na honorze.

Ale ogółem... ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...